O mnie

Patrząc na to zdjęcie myślisz pewnie, że jestem zapalonym turystą, albo co więcej, zdobywcą górskich szczytów… Nie, nie jestem, chociaż ostatnio myślę o tym… Kim więc jestem? Poznaj moją krótką historię, która doprowadziła mnie w to miejsce.

Nazywam się Tomasz Szostak, urodziłem się w 1976 roku, dzieciństwo minęło mi dość szybko i sprawnie, a następnie przyszedł czas na edukację. Ta zawiodła mnie na Akademię Rolniczą we Wrocławiu, na studia o kierunku geodezja i kartografia. Po ich zakończeniu rozpocząłem działalność w tym zawodzie, którą od roku 2005 realizowałem prowadząc własną firmę. I tak minęło kilkanaście lat mojego zawodowego życia.

Nie był to czas lekki, łatwy i przyjemny, ale pozwolił mi zdobyć doświadczenie, znacznie poszerzyć własne horyzonty oraz spojrzenie na wiele spraw. W efekcie, w roku 2010 rozpocząłem kolejną działalność związaną z zagospodarowaniem i utrzymaniem terenów zieleni. Zagadnienie to „chodziło za mną” właściwie odkąd pamiętam, jednak dopiero wówczas uświadomiłem sobie, że mam już na tyle odwagi, wiedzy i doświadczenia, aby spróbować swoich sił. Co więcej branża ta nie wydawała mi się odległa od mojego „pierwotnego” zawodu, o czym możesz przekonać się na blogu. Liczne elementy można tu wykorzystać „wprost”, inne „pośrednio”, w każdym razie jedno jest pewne: dodanie elementów inżynierskich, pomiarów i obliczeń do branży ogrodowej, rzuca na nią zupełnie nowe światło.

Praca „w zieleni” to jeszcze jeden, bardzo ważny aspekt mojego życia. A konkretnie obcowanie ze sprzętem, który mnie osobiście cieszy najbardziej. Może dlatego, że jak to każdy facet… zawsze pozostaję dzieckiem, tylko zabawki mi drożeją.

W każdym razie przez lata pracy miałem styczność ze sprzętem dużym i małym, o czym bliżej możesz przekonać się odwiedzając tą podstronę bloga. Ten wątek podtrzymuję również na blogu, gdzie w dalszym ciągu cieszę się, kiedy w moje ręce wpadają różne akcesoria, produkty, materiały i narzędzia, choćby były to tylko małe sekatory.

.

Jak i dlaczego powstał blog?

Po spontanicznym pojawieniu się pomysłu w czerwcu 2014 roku postanowiłem, że spróbuję to zrealizować. Byłem w tym kompletnym laikiem, niemniej jednak jakiś wewnętrzny głos podpowiadał mi, że to dobry kierunek. Do dziś jednak zadaję sobie liczne pytania i nie dowierzam, że się na to zdecydowałem. Ale z drugiej strony mam poczucie, że udało się zrobić coś fajnego, podzielić się wiedzą i doświadczeniem, która dla wielu osób okazała się pomocna.

Tym bardziej, że z codziennej działalności wiem, że temat ogrodów to temat niezwykle szeroki, nieustannie spotykam się z pytaniami jak to, czy tamto zrobić, co mamy do wyboru, na co warto się decydować itd. Z kolei również wiem, że wbrew pozorom mało jest źródeł informacji, w których w sposób przystępny i praktyczny można znaleźć konkretne informacje.

W roku 2018 wsiadłem do busa i niestrudzenie podróżuję po polskich i zagranicznych ogrodach oraz innych ciekawych, branżowych miejscach.

To pozwala mi zdobywać niezliczone ilości materiałów i inspiracji, których wartość jest nie do przecenienia. Nic nie daje takiej dawki pomysłów, jak odwiedzanie prawdziwych, żywych ogrodów, które są dziełem czyjejś pracy, doświadczenia i zaangażowania. Tym bardziej, że za tym wszystkim stoją konkretni ludzie, którzy tworzą rzeczy niepowtarzalne i unikatowe. Każdy ogród jest inny, kryje w sobie inne elementy i czym innym może inspirować.

.

O czym jest blog?

Wydaje się, że temat ogólnie mówiąc „ogrodów” został już wyczerpany albo przynajmniej jest już tak rozbudowany, że niczego więcej nie można wnieść do dyskusji.
Otóż z własnego doświadczenia wiem, że istnieje bardzo, ale to bardzo duża luka pomiędzy „ogrodowymi inspiracjami”, a stanem faktycznym naszych ogrodów, innymi słowy pomiędzy tym co widzimy na zdjęciach, w katalogach, co nam się podoba, a tym jak ciężko, a niejednokrotnie wręcz niemożliwym wydaje się to osiągnąć.

I o tym właśnie staram się pisać, zabiegając jednocześnie, aby jak największa część tekstów podparta była moim, zawodowym doświadczeniem i praktyką w tym kierunku. Ponadto staram się zamieszczać jak najwięcej reportaży i przykładów z codziennych prac oraz ogrodowych podróży, ogólnie mówiąc z zagospodarowania i utrzymania terenów zieleni, z których wynikają ciekawe historie, nauki i wskazówki. Wydaje się, że nic nie daje takich tematów jak właśnie codzienne życie i własna praca.

Z własnego doświadczenia wiem, że zagadnienie zagospodarowania i utrzymania ogrodu oraz całego otoczenia jest tematem bardzo szerokim, wymagającym poświęcenia czasu i wielu nakładów pracy, o czym niestety tak rzadko się mówi. Aby chociaż w 50% nasze otoczenie pokrywało się ze zdjęciami, które oglądamy i następnie naszymi wyobrażeniami, potrzeba bardzo dużego zaangażowania, wiedzy i samozaparcia w realizacji.
Jednak przy odrobinie pomocy i praktycznej wiedzy okazuje się, że wiele rzeczy można wykonać samemu, wiele z nich jest łatwiejszych niż się to pierwotnie wydawało.
I dlatego właśnie powstał ten blog, aby podzielić się wiedzą i pokazać wszystkim zainteresowanym, że każdy, ale to dosłownie każdy może urządzić i utrzymać swój ogród.

.

I jeszcze jedno…

Być może i Ty zastanawiałeś się kiedyś, czy warto założyć bloga… Może wahasz się, albo myślisz, że nie dasz rady, ale co gorsze, że to głupi pomysł. A zatem chcę Cię wyprowadzić z błędu i wyraźnie powiedzie: warto! Po pierwsze to niesamowita przygoda, która niezwykle poszerza horyzonty, otwiera przed Tobą bramy, których zapewne nigdy byś nie otworzył. Tak tylko na moim przykładzie…

Blog pozwala odwiedzać niesamowite miejsca,

.

daje możliwość stać się twarzą czy ekspertem wielu uznanych marek,

.

występować w radio, telewizji czy różnego rodzajach spotkaniach,

.

mieć stałe rubryki w prasie branżowej,

.

a nawet prowadzić różnego rodzaju ważne wystąpienia, prelekcje i konferencje.

.

.

Jeśli natomiast będziesz naprawdę ciężko pracować, możesz trafić do prestiżowego wydania i zestawienia najpopularniejszych polskich influencerów, co więcej, możesz nawet otworzyć zestawienie w swojej kategorii blogowej.

.

A jeśli naprawdę mocno się postarasz… blogowanie może stać się Twoim sposobem na życie. Możesz mi zatem wierzyć, że naprawdę warto.

.

Na zakończenie

Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że nie jestem i nie uważam się za eksperta tematów wszelkich w poruszanych dziedzinach. Swoją wiedzę czerpię przede wszystkim z tego co robię, z codziennej nauki i obserwacji oraz kontaktów z różnymi ciekawymi ludźmi, z którymi mam możliwość spotykać się i współpracować. Nie jestem nieomylny i jak każdemu zdarza mi się popełniać błędy w tym, co robię.

Opinie wyrażane na tym blogu są tylko i wyłącznie moimi osobistymi poglądami i nie stanowią rekomendacji do bezpośredniego odniesienia w Twojej sytuacji. Jeśli w jakiejś części znajdą zastosowanie i pomogą to dobrze, jednak zawsze musisz je odnieść i zweryfikować do Twojego otoczenia i występujących w nim uwarunkowań.

Raz jeszcze zachęcam do lektury i regularnego odwiedzania bloga.
Postaram się aby nie było nudno, za to ciekawie i praktycznie.

Pozdrawiam
Tomasz Szostak

Cześć! 👋
Zapisz się do naszego newslettera!

Zapisz się do naszego newslettera! Odbierz e-book Zioła dla zdrowia

Nie wysyłamy SPAMu, przeczytaj naszą politykę prywatności aby dowiedzieć się więcej.