Zadaszony taras z klasą i niewielkim kosztem? Minimalistyczne zadaszenie Greenline jest stosunkowo tanie, uniwersalne i łatwe do samodzielnego montażu. Doskonale pasuje do nowoczesnego tarasu!
Zadaszony taras ma mnóstwo zalet, ale według mnie najważniejsza jest jedna: można z niego korzystać zawsze, nie tylko w pogodne dni. Zadaszenie tarasu chroni zarówno Ciebie, jak i Twoje meble, dlatego nie musisz przejmować się nagłym załamaniem pogody. Nigdy więcej pośpiesznego chowania leżaków i przykrywania kanapy pokrowcem! Brzmi nieźle, ale pewnie sporo kosztuje? Otóż nie! Z myślą o zwolennikach minimalizmu (zarówno jeśli chodzi o styl aranżacji wnętrz, ogrodów oraz tarasów, jak i cięcie kosztów) marka Verasol przygotowała zadaszenie tarasu Greenline.
.
Zadaszenie tarasu Greenline – co je wyróżnia?
Najwyższa jakość w przystępnej cenie oraz minimalistyczny design – tak najkrócej można streścić najważniejsze zalety zadaszenia Greenline. Najważniejsze, ale bynajmniej nie wszystkie! Ale po kolei.
Greenline to jedna z 3 linii gotowych rozwiązań zadaszeń tarasowych oferowanych przez markę Verasol. Posiada wszystkie walory pozostałych serii zadaszeń od tego producenta: jest wykonywane w pełni na wymiar, z materiałów o najwyższej jakości. Wyróżnia się minimalizmem i to pod wieloma względami.
.
Minimalizm w najlepszym wydaniu
- Prosta kolorystyka: konstrukcja zadaszenia Greenline tylko w dwóch klasycznych kolorach: antracytowym (najczarniejszy z czarnych) lub białym. Pisząc „konstrukcja”, mam na myśli profile aluminiowe pokryte odpornym na ścieranie lakierem strukturalnym.
- Jeden rodzaj pokrycia w 4 wersjach: pokryciem przypisanym do tej linii zadaszeń są płyty z poliwęglanu komorowego. Są dostępne w 4 wersjach do wyboru, różniących się poziomem przezierności oraz kolorem arkuszy:
– Poliwęglan przezroczysty
– Poliwęglan dymny
– Poliwęglan opal
– Poliwęglan przezroczysty 16 HG
.
Najwyższa jakość
Dlaczego wyłącznie poliwęglan? Bo lepsze jest wrogiem dobrego. Jeśli coś sprawdza się perfekcyjnie, to nie ma sensu tego zmieniać.
Poliwęglan to materiał wyjątkowo odporny na uszkodzenia mechaniczne oraz promieniowanie UV, dlatego nie przebarwia się pod wpływem słońca, jest w stanie przetrwać gradobicie, uderzenia gałęzi połamanych wichurą, deszcz żołędzi spadających z pobliskiego dębu oraz ciężar czapy śniegu. Oczywiście, wszystko ma swój granice, ale, tak czy inaczej, pod względem wytrzymałości arkusze poliwęglanu znacznie przewyższają szklane tafle.
Poliwęglan komorowy jest zaskakująco lekki, co przekłada się na mniejsze obciążenie konstrukcji nośnej oraz łatwiejszy montaż zadaszenia tarasu.
Pokrycie z poliwęglanu czyści się praktycznie samo, zanieczyszczenia spływają z niego wraz z deszczem. Przy dużych zabrudzeniach wystarczy spłukać zadaszenie myjką ciśnieniową.
Stelaż zadaszenia Greenline wykonany jest z wytrzymałych profili aluminiowych, które zapewniają jego stabilność i trwałość. Profile są odporne na korozję, dzięki czemu zadaszenie będzie służyć przez wiele lat bez konieczności wymiany czy naprawy elementów. Producent zapewnia aż 5-letni okres gwarancji, co świadczy o pewności co do wysokiej jakości własnych wyrobów.
Mimo subtelnego wyglądu i pozornej delikatności Greenline jest bardzo wytrzymałe: konstrukcja zadaszeń z tej linii znosi obciążenie śniegiem do 85 kg/m².
.
Zadaszenie tarasu Greenline to uniwersalność
Linia zadaszeń Greenline cechuje się oszczędną nowoczesną estetyką: proste linie oraz klasyczne kolory (czerń i biel). Elegancki minimalizm jest uniwersalny i nigdy nie wychodzi z mody, dlatego zadaszenie Greenline pasuje do każdego stylu. Według mnie szczególnie dobrze komponuje się z nowoczesnym tarasem.
Przeźroczyste lub mleczne płyty poliwęglanowe, zastosowane jako pokrycie zadaszenia Greenline, pozwalają na swobodne wprowadzenie światła do wnętrza tarasu, jednocześnie chroniąc domowników i ich gości przed nadmiarem słońca oraz deszczem.
Nadal za jasno? Możesz uzupełnić zadaszenie Greenline o osłony przeciwsłoneczne, np. rolety lub markizy.
Zadaszenia z linii Greenline są wykonywane na wymiar, czyli dostosowane do wytycznych podanych przez klienta.
W standardowej wersji zadaszenie Greenline jest wyposażone w 2 wsporniki (zadaszenia o szerokości do 4 m) lub 3 wsporniki (zadaszenia o szerokości powyżej 4 m). Na tym nie koniec: „indywidualnie na wymiar” oznacza, że możesz zamówić zadaszenie z linii Greenline o nietypowych wymiarach, na przykład o szerokości przekraczającej 7 m.
Maksymalny wysięg pokrycia z poliwęglanu wynosi aż 6 m.
Wysokość wsporników (słupów podtrzymujących zadaszenie) wynosi maksymalnie 2,5 m. Zależnie od wymiarów zadaszenia oraz wysokości piętra budynku wysokość zadaszenia tarasu zalecana przez architektów waha się w granicach od 2 do 2,5 m. Greenline można łatwo wpasować w ten standard, po prostu zamawiając krótsze wsporniki.
.
Łatwy montaż
Zadaszenie Greenline jest dostarczane jako pełny zestaw do samodzielnego montażu. Korzystając z filmu instruktażowego opracowanego przez producenta oraz dołączonej instrukcji, zadaszenie Greenline zainstalujesz samodzielnie bez zbędnego kombinowania. Spokojnie, nie masz obowiązku się tego podejmować, jeśli nie widzisz się w roli majsterkowicza. Marka Verasol oferuje usługi wykwalifikowanej firmy monterskiej, która szybko i bezproblemowo zainstaluje Greenline nad Twoim tarasem.
.
Możliwość rozbudowy
Chcesz pójść o krok dalej i zamienić „zwykły” zadaszony taras w ogród letni z prawdziwego zdarzenia? Z Greenline to żaden problem, bo zadaszenia z tej linii da się łatwo rozbudować o dodatkowe elementy, czyli akcesoria, osłony przeciwsłoneczne oraz zabudowę boczną.
.
Podsumowując
Zadaszenia tarasu z linii Greenline wyróżnia prosty elegancki wygląd. Są wykonywane na indywidualne zamówienie, czyli dostosowane do wymiarów konkretnego tarasu. Można je bez trudu uzupełnić o osłony przeciwsłoneczne, oświetlenie LED lub zabudowę ścian bocznych.
Wycena jest wykonywana indywidualnie na podstawie Twoich wytycznych, niemniej linia zadaszeń Greenline jest rozwiązaniem najtańszym przy zachowaniu najwyższych standardów jakości materiałów oraz wykonania.
.
.
Post we współpracy z marką Verasol
- Ognisko czy palenisko? - 9 października 2024
- Jesień w sadzie: jak sobie ułatwić zbiory owoców - 7 października 2024
- Grabienie liści w sadzie – dlaczego jest konieczne - 4 października 2024