“Busem przez polskie ogrody” to – jak zapewne już wiesz – duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już czwarty rok – właśnie rozpoczynam sezon 2021! 🙂
Jego głównym założeniem jest cykl wizyt w ogrodach Czytelników, czego efektem są pełne inspiracji posty. Ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać samodzielne gospodarowanie przydomową przestrzenią, a także zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. A wszystko to bez angażowania dużych budżetów! Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.
A zatem to ogólne założenia. Natomiast, jak zauważyłeś, jednym z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Zapraszam zatem na pierwszą w sezonie 2021 relację z kolejnego odwiedzonego ogrodu w projekcie “Busem przez polskie ogrody”, pierwszego w sezonie 4.
Zanim przejdę dalej, mała dygresja. Wszystkie dotychczas odwiedzone ogrody znajdziesz w tym miejscu:
.
Ogród 1 – Kamienny ogród
Z góry zaznaczę, że to nazwa wymyślona przeze mnie, jednak jak zaraz się przekonasz, trudno się z nią nie zgodzić. Tym bardziej, że ogród który odwiedziłem, to prawdziwe kamienne królestwo, w którym kamień występuje dosłownie na każdym kroku. Z tym, że nie jest to kamień do jakiego być może przywykłeś oglądając ogrody, rozrzucony tu i tam na rabacie… W ogrodzie tym pojęcie kamienia nabiera zupełnie innego znaczenia. Do tego umiejętnie połączony jest ze starą cegłą, co tworzy niesamowite zestawienie. Zresztą za moment się przekonasz.
Wracając jednak do ogólnych kulisów mojej pierwszej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 4 – 2021, na początek jak zwykle kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał. A dojechał do niewielkiej miejscowości Kazanów, co na mapie wygląda następująco:
Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten fioletowy kwadrat z numerem 1, to właśnie lokalizacja pierwszego ogrodu, położonego w województwie dolnośląskim, w okolicy Strzelina. Do pokonania miałem zatem niewielką odległość, około 50 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:
-
ciemnozielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018
-
niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019
-
różowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 3 – 2020
Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Zwróć również uwagę, że wizyta ta pokrywa się z wizytą nr 2 z sezonu 2018 – to był drugi ogród w moich podróżach, który po 3 latach postanowiłem odwiedzić ponownie. Trochę się zmieniło, myślę więc, że to będzie ciekawa kontynuacja.
Natomiast będąc już w sezonie 2021, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment jest jedna, z jednego ogrodu:
Dodam, że powyższą mapę oraz planszę, na której zaznaczone są lokalizacje wszystkich odwiedzonych ogrodów, znajdziesz również w zakładce projektu “Gdzie dotarłem w sezonie 2021?“.
Dodatkowo polecam Ci również spojrzeć w zakładkę:
Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie, a ja miałem możliwość przywitać się z Gospodynią tego terenu – Joanną.
Jeśli czytasz uważnie wszystkie relacje, zauważyłeś pewnie, że to pewnego rodzaju schemat, który staram się powielać. Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitał się z Gospodarzami. Tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.
Lokalizacja ogrodu
Ponieważ byłem w tym ogrodzie już trzy lata temu, wówczas powstała z tego dokładna relacja. Znajdziesz ją w tym miejscu, a w niej opis:
-
lokalizacji ogrodu
-
najważniejszych elementów ogrodu
-
co mnie zachwyciło w tym ogrodzie
-
co jest godne przeniesienia do własnego ogrodu.
A także szczegółowy opis tego, jak powstają kamienne mury. Myślę, że nie będę tego wszystkiego w tym miejscu powtarzał, skupię się tyko na pokazaniu kilku najważniejszych rzeczy i tego, co się przez ten czas zmieniło.
Muszę jednak zdecydowanie wspomnieć o kamiennych murach. Bo skoro zdecydowałem się aby ten wyjątkowy ogród nazwać ‘ogrodem kamiennym’, to chyba jasne jest, że kamień będzie odgrywał w nim pierwszoplanową rolę. I tak faktycznie jest, choć jak za moment zobaczysz, jest to kamień wyjątkowy. A dokładnie to wyjątkowe są konstrukcje, które z niego powstają. Zresztą myślę, że nie powstydziłby się ich niejeden murarz, budowlaniec, czy profesjonalny wykonawca ogrodów. Tymczasem jak się okazuje te kamienne budowle są dziełem Właścicielki ogrodu, drobnej kobiety, która własnymi rękami, bez specjalistycznego przygotowania, samodzielnie je zaprojektowała i wykonała. Co więcej zrobiła to z odpadów czy zwykłych kamieni zbieranych na okolicznych polach. Dodam tylko, że to taka lokalizacja, z dużą ilością kopalń kamieni w sąsiedztwie, a zatem takie też okazy zalegają tam na polach, co zresztą na własne oczy widziałem. Pamiętaj, że w tej relacji znajdziesz opis tego, jak takie mury powstają.
Murom i budowlom kamiennym, kroku w tym ogrodzie dotrzymuje stara, porozbiórkowa cegła i dachówki, z których wykonane są kolejne, imponujące budowle.
Kolejny niesamowity element tego ogrodu to ‘kamienny warzywnik’, do którego wchodzi się pod efektownym, kamiennym łukiem. Natomiast ‘kamienny warzywnik’ to nic innego jak duże, utwardzone przestrzenie wyłożone kamieniem, pomiędzy którymi znajdują się pola powstałe z belek, zasypane ziemią. Nic innego jak takie podwyższone, pojemnikowe rabaty, ale przeznaczone do uprawy.
Ten kamienny ogród zachwyca jednak nie tylko samym kamieniem. Ale również licznymi dekoracjami, oryginalnymi, prostymi, surowymi, które zdobią dosłownie każdy zakątek. Nie ma takiego miejsca w tym ogrodzie, gdzie nie byłoby czegoś, na co można spojrzeć, a co dodatkowo uzupełnia i ożywia cały krajobraz. Jak zobaczysz poniżej, tymi dekoracjami może być dosłownie wszystko i jak się okazuje, każdy z tych elementów jest ciekawy.
Więcej oczywiście we wspomnianej relacji, tymczasem kilka naturalnych dekoracji świątecznych, jako że moja tegoroczna wizyta przypadła właśnie na trwający jeszcze okres noworoczny.
Przy okazji zwróć również na oryginalnie przygotowane wiązki do kominka, które równocześnie są oryginalną ozdobą.
Oczywiście ten “kamienny ogród’ Joanny, jak każdy szanujący się ogród, ma również rośliny. Zresztą trochę dziwnie byłoby gdyby nie miał. Nie można powiedzieć, że dominują w nim rośliny iglaste, bo jest w nim również dużo liściastych drzew i krzewów, a także wszelkiego rodzaju bylin, zmieniających ten ogród zupełnie w trakcie sezonu. Dlatego spójrz właśnie na to, jak ten ogród zmienia się w trakcie sezonu. Obecnie wygląda tak,
a taki staje się w pełni swojego rozkwitu.
.
Kącik Partnera
Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.
I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz. I co ważne, taką samą otrzymasz, jeśli przyjadę do Twojego ogrodu. Zapraszam do zgłoszenia na adres, który znajdziesz w zakładce kontakt.
Paczka produktowa
Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Asi.
Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:
- od Marki Gardena
- od Marki Stiga
- od Marki Altax
- od Marki Planta
- od Marki Agrimpex
- od Marki Kronen
- od Marki Ramp
- od Marki Gnejsy.pl
- od Marki Polish Green
- od Marki Doram Design
- od Marki Litex Garden
Kącik Partnera w praktyce
Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na obejrzenie kilku dodatkowych produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji poznać różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku.
Wytypowałem więc określone produkty od Partnerów i wspólnie z Asią mieliśmy okazję się im przyjrzeć. Myślę, że i Ciebie powinny zainteresować, bo to praktyczne, ogrodnicze nowinki:
-
akumulatorowe urządzenie wielofunkcyjne od marki Stiga
-
łopata do śniegu od marki Gardena, która czekała w gotowości na wypadek odśnieżania
-
wiosenny zestaw do przycinek od marki Ramp
-
kaptur zimowy od marki Agrimpex
-
ziemia uniwersalna od marki Kronen
-
zestaw mieszanek traw od marki Planta
-
impregnat oraz olej od marki Altax
A dodatkowo przejrzeliśmy katalog Doram Design, w którym Asia wypatrzyła ciekawy zestaw meblowy,
podobnie zresztą jak w katalogu Litex Garden, gdzie wybrała idealny jej zdaniem parasol ogrodowy.
.
Co mnie zachwyciło w tym ogrodzie?
Moja wizyta w tym ogrodzie to zupełnie niecodzienne przeżycie i doświadczenie. Dlatego, że bez wątpienia ten ogród jest inny niż wszystkie, trochę bajkowy, trochę tajemniczy, ale przede wszystkim oryginalny.
Poza tym to kolejny idealny przykład na to, że samemu można ogród przemyśleć, rozplanować i wykonać, łącznie ze wszystkim, nawet pozornie ciężkimi elementami. Tak właśnie było w przypadku Joanny, która własnymi rękami przerzucała tony ziemi, kamienia, sadziła rośliny i wszystko inne po kolei. Co więcej większość roślin, które tu rosną, samodzielnie wyhodowała z nasion, nie idąc „na łatwiznę’ zaopatrując się duże okazy.
Ten ogród to także doskonały przykład na to, że w ogrodzie może powstać praktycznie wszystko. Nie ma rzeczy niemożliwych, których nie dałoby się wykonać. Bez względu czy są to kamienne mury, ceglane ścieżki czy cokolwiek innego, co przyjdzie do głowy. Jest tylko jeden warunek: trzeba to odpowiednio przemyśleć i wykonać, stosując odpowiednie materiały i gatunki roślin.
Ponadto wszystko to, co tu widziałeś nie powstało z udziałem wielkich pieniędzy i ogromnych budżetów przeznaczonych na ten cel. Praktycznie cały materiał pochodzi z odzysku lub zbierany jest ‘własnym sumptem’ i dostosowywany do sytuacji. Również praca jest własna, co oczywiście przekłada się na określone oszczędności. Rośliny są samodzielnie hodowane i rozmnażane, co także pozwala zaoszczędzić. Myślę więc, że to przykład godny pokazania.
Jednak to, co ponownie imponuje mi najbardziej to fakt, że są osoby, i to wcale nie związane z branżą ogrodniczą, a po prostu zwykli pasjonaci, którzy potrafią stworzyć coś, czego nie powstydziłby się niejeden architekt krajobrazu, budowlaniec czy taki lub inny wykonawca. Ponadto coś co pięknie i efektownie wygląda i co najważniejsze: zdobi ogród przez cały rok.
.
Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?
Jak wiesz, projekt ‘Busem przez polskie ogrody’ ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne do powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu, jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?
-
Przede wszystkim chyba przekonanie, że dobierając rośliny do ogrodu oraz różnego rodzaju inne aranżacje, warto zrobić to tak, aby zdobiły ogród przez okrągłe 12, a nie tylko 6 czy 7 miesięcy. Jednocześnie warto stawiać na naturalne materiały jak właśnie kamień, który pozwala na tworzenie fantazyjnych budowli, będących niebywałą atrakcją ogrodu. Jednocześnie nie trzeba bać się wykonawstwa takich elementów, bo jak pisałem wcześniej, nie jest do tego potrzebna żadna wiedza tajemna, a sama budowa nie stanowi żadnej „wyższej sztuki budowlanej”.
-
W aranżacji ogrodów, oczywiście w zależności od preferowanego stylu, warto stawiać również na pozornie nieatrakcyjne elementy, jak chociażby rozbiórkowa cegła czy dachówka. Pomijając to, że wyglądają atrakcyjne, to jeszcze są zdecydowanie tańsze od innych, współczesnych materiałów, które mimo wszystko takiego wyglądu nie stworzą.
-
Rozważając założenie warzywnika, warto postawić na takie ciekawe i praktyczne rozwiązania. Ułatwiają pracę, podnoszą komfort i z pewnością są ciekawsze niż tradycyjne, ziemne warzywniki z wydeptanymi ścieżkami pomiędzy grządkami.
-
Bez wątpienia w ogrodzie warto stawiać na różnego rodzaju dekoracje, które są doskonałym uzupełnieniem całości. Warto też do tego celu stosować również różnego rodzaju starocie i pozornie niepotrzebne przedmioty, które poza ozdobą, tworzą przyjemny, swojski klimat.
-
I najważniejsze: warto pamiętać, że ogród można zaplanować i wykonać samemu, wcale nie angażując ogromnych budżetów. Czego najlepszym dowodem jest pokazany ogród Joanny.
.
Weź udział w projekcie
Kończąc pierwszą relację z odwiedzonego w roku 2021 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie, właśnie w sezonie 2021. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:
-
Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów, analogiczny jak widziałeś powyżej. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
-
Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów znajdziesz garść inspiracji, które możesz przenieść do własnego ogrodu.
-
Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.
Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!
- Najciekawsze betonowe ozdoby do ogrodu - 21 listopada 2024
- Zimowanie roślin w szklarni z poliwęglanu - 19 listopada 2024
- Stare rzeczy w ogrodzie , czyli busem przez polskie ogrody SEZON 7 – OGRÓD 17 - 15 listopada 2024