Kwitną obficie przez kilka miesięcy, rozwijając na raz setki kwiatów na jednej roślinie. Rosną silnie i zdrowo, a mimo to zajmują zaledwie skrawek powierzchni ogrodu. Niemożliwe? Takie cuda zapewniają wyłącznie róże pnące.
Róże pnące to rekordzistki pod każdym względem, a jednocześnie mistrzynie paradoksów. Szybciej, wyżej, mocniej, piękniej – to ich dewiza.
.
Różane rekordy i paradoksy, czyli czym zaskakują róże pnące
Puszczają oko już samą nazwą! Róże pnące z botanicznego punktu widzenia nie zaliczają się do typowych pnączy. To tzw. pseudopnącza, inaczej mówiąc pnącza pozorne: nie posiadają typowych organów czepnych (wąsów ani korzonków czepnych). Ich długie pędy po prostu opierają się o podpory, wczepiając się w nie kolcami, które pełnią rolę haczyków. Ta technika wspinaczkowa sprawdza się świetnie, jeśli za podporę służy pień i konary drzewa. W chropowatą korę mogą się łatwo wczepić kolcami. W przypadku typowych ogrodowych podpór, takich jak kratki, trejaże, pergole, obeliski, z reguły potrzebują podwiązywania.
Rosną niezwykle szybko, bujnie i intensywnie, najsilniej ze wszystkich róż. Rekordzistki tworzą pędy o długości kilkunastu metrów! Róże pnące w ogrodzie zwykle osiągają pułap najwyżej 3-5 m, ale i tak pod tym względem biją na głowę pozostałe róże ogrodowe.
Mimo olbrzymiej siły wzrostu i witalności wystarcza im ekstremalnie mała powierzchnia ogrodu. W poziomie zajmują mniej więcej tyle, co standardowa róża rabatowa. Ot, skrawek wolnej powierzchni o wymiarach 0,5 na 0,5 m w zupełności im wystarcza. Ale gdy już ruszą w górę i mają możliwość swobodnego wzrostu, potrafią pokryć pół ściany.
Cieszą się znakomitym zdrowiem i witalnością, są długowieczne, wykazują niezwykłą odporność na mróz, choroby i szkodniki. Pod tym względem przodują zwłaszcza nowoczesne odmiany posiadające certyfikat ADR, przyznawany najwytrzymalszym odmianom róż.
Są niebywale różnorodne. Przebogata kolorystyka kwiatów to dopiero początek! Róże pnące tworzą kwiaty pełne, półpełne lub pojedyncze, osiągające średnicę od kilku do kilkunastu centymetrów. Wiele z nich upojnie pachnie, przy czym aromat każdej odmiany jest jedyny w swoim rodzaju.
.
Róże pnące to tak naprawdę dwie odrębne grupy róż ogrodowych, które łączy pnący pokrój.
Róże pnące typu Climber posiadają grube i stosunkowo sztywne pędy. Rosną umiarkowanie silnie, zwykle kończą wspinaczkę po osiągnięciu pułapu ok. 3 m. Dzięki temu zachowują siły na wyjątkowo obfite i długie kwitnie. Climbery to róże pnące kwitnące cały sezon: w korzystnych warunkach rozwijają kwiaty od czerwca aż do jesieni.
Róże pnące typu Rambler kwitną zwykle raz w sezonie na dwuletnich pędach. Przy czym od tej reguły zdarzają się wyjątki. Pozostałe trzymają się zasady „raz a dobrze”: dosłownie toną w kwiatach przez 1,5 miesiąca bez przerwy. Rosną znacznie silniej od climberów. Z łatwością mogą się wspinać na wysokość 5 m. Pędy tych róż są długie i wiotkie jak liany, więc bez podwiązywania ani rusz.
Te wszystkie cechy składają się na niemal nieograniczone możliwości aranżacyjne. Róże pnące doskonale komponują się zarówno w ogrodach romantycznych i rustykalnych, jak i nowoczesnych. Ta sama odmiana może prezentować się zupełnie inaczej zależnie od rodzaju podpory, którą dla niej przeznaczysz.
.
Róże pnące – niezawodne odmiany
Przyznam, że wybór zaledwie 10 najlepszych odmian róż pnących jest praktycznie niemożliwy. Róże pnące to istna doskonałość, niemniej w końcu dokonałem subiektywnej selekcji „najlepszych z najlepszych”. Przedstawiam Ci najpiękniejsze róże pnące do każdego ogrodu.
Róża pnąca pachnąca powtarzająca kwitnienie, odporna na choroby i wszechstronnie wytrzymała. Należy do elitarnej serii Klettermaxe. Rozwija duże (6-7 cm średnicy) różowe kwiaty w kształcie czarek, ściśle wypełnione płatkami i upojnie pachnące. Ich nostalgiczna uroda nawiązuje do klasycznych róż angielskich. Aromat przywodzi na myśl zielone jabłuszko skąpane w groszkowo-morelowej słodyczy. ‘Jasmina’ osiąga 2-2,5 m wysokości. Wykazuje wzorową odporność na choroby grzybowe, udokumentowaną certyfikatem ADR.
.
Olbrzymie kwiaty o dziesiątkach płatków w intensywnym odcieniu ciemnego różu, zebrane w baldachy po 6-8 sztuk oraz oszałamiający aromat przyprawiający o zawrót głowy. Czego chcieć więcej? Doskonałej zimotrwałości, która jest kolejną cechą wyróżniającą tę niezawodną odmianę róży pnącej z certyfikatem ADR. Osiąga do 2,5 m wysokości, powtarza kwitnienie. Bukiet woni jej kwiatów jest opisywany jako połączenie cytryny, mandarynki, geranium, liczi oraz paczuli. Jeśli wolisz delikatniejszą kolorystykę, zerknij na o kilka tonów jaśniejszą odmianę ‘Sweet Laguna’.
.
Krwistoczerwona róża pnąca o miseczkowatych kwiatach średnicy 8-10 cm. Kolejna laureatka certyfikatu ADR, w pełni zasługująca na to wyróżnienie. Roztacza delikatny, przyjemny aromat. Wspina się do wysokości 2,5 m, kwitnie nawet do końca listopada.
.
Kompaktowa róża pnąca o wzroście do ok. 200 cm i rozkrzewionym pokroju, polecana do małych ogrodów i na taras. Rozwija duże wykwintne kwiaty o subtelnej woni. Ich płatki zachwycają wdzięczną grą kolorów, mienią się odcieniami żółci, pomarańczu i łososiowego różu – stąd nazwa nawiązująca do legendarnego deseru, czyli brzoskwiniowej melby. Owocową kolorystykę kwiatów podkreśla lśniące ciemnozielone tło liści bez śladu przebarwień czy innych oznak chorób. Nie bez powodu uhonorowana certyfikatem ADR.
.
Silnie rosnąca róża pnąca (do ok. 3 m) o łososioworóżowych kwiatach średnicy 10 cm, skupionych w gęste baldachy. Bardzo zdrowa przedstawicielka serii Klettermaxe słynąca z obfitego kwitnienia. Laureatka wielu nagród i medali: złoty medal Haga 2006, złoty medal Lyon 2004, złoty medal Genewa 2003, srebrny Kortrijk 2006, srebrny Rzym 2003, brązowy Baden-Baden 2003, Certyfikat de Mérite Orléans 2005, Certyfikat St. Albans 2003, Honorable Mention Hradec 2007. W pełni na nie zasłużyła, wziąwszy pod uwagę jej powalającą urodę.
.
Róża pnąca z serii Parfuma o niezrównanym aromacie kwiatów po brzegi wypełnionych płatkami. Zachwyca romantycznym wdziękiem róż historycznych, a jednocześnie zaskakuje końskim zdrowiem i mrozoodpornością. Znawcy różanych zapachów opisują jej woń jako „słodko-kwiatowy zapach ze świeżą nutą tartej skórki cytrynowej. Cytrynowo-słodka nuta jest uzupełniona świeżym zapachem zielonego jabłka. Nuta serca zdominowana jest przez dojrzałą, lekko mydlaną nutę różaną, w której niekiedy miesza się odrobina słodkiej nuty malin. Zapach opatrzony subtelnym korzennym wrażeniem mirry w nucie podstawowej”. Opis brzmi wspaniale, a róża wygląda i pachnie jeszcze lepiej.
.
Hawajskie powitanie! Bardzo duże morelowe kwiaty z różowymi i czerwonymi odcieniami, obdarzone zniewalającym owocowym zapachem. Rzeczywiście przywodzi na myśl egzotyczne kwietne naszyjniki dziewcząt witających turystów na wulkanicznym archipelagu. Ciepły morelowo-łososiowy odcień kwiatów doskonale wtapia się w tło błyszczących ciemnozielonych liści, tworząc oszałamiającą kaskadę. Rośnie w formie bujnego krzewu o gęstym ulistnieniu oraz silnych, grubych pędach.
.
Nazwa tłumaczona jako „Blask Księżyca” pasuje do olbrzymich kwiatów tej odmiany. Osiągają aż 12 cm średnicy, są cytrynowożółte z lekkimi różowymi przebarwieniami. Zachwycają świeżym owocowym zapachem. Odmiana ma mocny, silnie rozkrzewiony pokrój, zachowuje umiarkowany wzrost (do 2 m). Cieszy się dobrym zdrowiem oraz mrozoodpornością.
.
Naprawdę nie sposób jest wybrać najpiękniejsze róże pnące, ograniczając się do zaledwie 10 odmian. Dlatego krakowskim targiem ostatnie dwie pozycje w tym zestawieniu rozszerzyłem dla trzech odmian, za to należących do jednej serii. A jest nią kolekcja Siluetta, skupiająca róże pnące powtarzające kwitnienie, od dołu do góry obsypane miniaturowymi kwiatami w 9 różnych kolorach. Osiągają ok. 1,7-2 m wysokości, są to idealne róże pnące na pergole oraz ogrodzenia, a także do uprawy w donicy na tarasie lub balkonie. Łączą w sobie rekordową obfitość kwitnienia z doskonałą kondycją, odpornością na choroby oraz mróz. Są zaliczane do ramblerów, mimo to chętnie powtarzają kwitnienie.
Moje ulubione trio róż Siluetta tworzą trzy odmiany w romantycznych, nasyconych odcieniach. Nie do przeoczenia.
Oszałamia intensywnym różem magenta na pograniczu czerwieni, obdarzona słodkim zapachem godnym francuskiej perfumerii.
.
Karminowa piękność, oszałamiająca kontrastem krwistej czerwieni delikatnych kwiatów oraz szmaragdowej zieleni liści bez śladu chorób.
.
Subtelna ślicznotka o delikatnie różowych kwiatach muśniętych odcieniem lawendy. Są półpełne, więc pszczoły i inne owady mają do nich swobodny dostęp.
.
Podsumowując
Pnące róże rosną rekordowo silnie, zajmując ekstremalnie małą powierzchnię ogrodu. Warunkiem ich obfitego kwitnienia jest jednak możliwość wspinaczki, stanowisko południowo-wschodnie lub południowo-zachodnie oraz stabilna podpora. Mała podpowiedź od doświadczonego szkółkarza:
„Pędy pnących róż chcą być prowadzone. Wykorzystujcie Państwo tę słabość królowej kwiatów, aby różane macki zamienić w oblepione kwieciem pędy, które będą w stanie otulić całą ścianę domu pachnącym kwietnym płaszczem. Im bardziej poziomo są prowadzone główne pędy, tym więcej rozwinie się bogatych w kwiaty pędów bocznych. Ponadto, aby róże kwitły nie tylko na wierzchołkach, powinniście Państwo starać się prowadzić wszystkie pędy poziomo lub przynajmniej ukośnie”.
Zacytowany ekspert jest przykładem tego, że pasja do róż stanowi nałóg i niezwykle zaraźliwą chorobę, która zostaje w rodzinie. Rosa Ćwik to rodzinna firma, która już czwarte pokolenie oferuje najlepsze róże w setkach wspaniałych odmian. Ci ludzie wkładają serce w swoją pracę i z największą dbałością osobiście doglądają poszczególnych etapów produkcji oraz sprzedaży różanych sadzonek. W życiu liczy się pasja, która w tym przypadku dosłownie rozkwita i nasyca atmosferę… różanym aromatem!
.
.
Post we współpracy z firmą Rosa Ćwik