Nie wiadomo dlaczego, ale utarło się, że jeśli w jakiejkolwiek dziedzinie pada słowo projekt, od razu mamy na myśli jakiegoś projektanta, a w domyśle wyspecjalizowanego fachowca. I dotyczy to właściwie każdej dziedziny: projekt domu, projekt łazienki, projekt kuchni, projekt oświetlenia, projekt ogrodu itd.
Prawdą jest też, że w wielu przypadkach niestety bez projektanta czyt. fachowca się nie obejdzie. Sam nie zaprojektujesz domu, instalacji elektrycznej, być może także sukni ślubnej. Ale ogrodu? Dlaczego nie.
Szczególnie w obecnych czasach, gdzie postęp techniczny w każdej dziedzinie jest tak ogromny, że większość spraw są w stanie wykonać programy komputerowe, przy naszej jedynie minimalnej pomocy. I to pomocy, która w wielu przypadkach sprowadza się tylko do wprowadzenia danych, określenia parametrów czy prostej obsługi.
Wydaje Ci się to nie możliwe? To wyobraź sobie taką sytuację: jest rok 1985 i wybierasz się samochodem marki Fiat 125p do miejscowości Konopki Nowe na Mazurach. Oczywiście nigdy wcześniej tam nie byłeś. Więc przygotowujesz się, biegasz po księgarniach, kupujesz mapy i układasz trasę podróży. Najpierw ogólną, czyli studiujesz ogólną mapę drogową kraju. Zastanawiasz się czy minąć Warszawę z boku, czy może krócej będzie ją przejechać. Po zliczeniu kilometrów okazuje się, że jednak przejechać, więc rozpoczynasz studiowanie mapy stolicy. W efekcie dwudniowych przygotowań jesteś gotowy do wyjazdu, a dla wszystkich swoich znajomych jesteś bohaterem, bo opanowałeś mapy, przygotowałeś trasę i wybierasz się w 600 kilometrową podróż, drogami których nie znasz. A dzisiaj? Wsiadasz do samochodu np. BMW albo jakiegokolwiek innego, włączasz nawigację, wpisujesz miejscowość skąd wyjeżdżasz i Konopki Nowe gdzie planujesz zajechać, ewentualnie określasz jeszcze drogi, którymi chcesz jechać i ruszasz. Zajmuje Ci to mniej więcej 4 minuty.
I podobnie jest z wieloma sprawami, w tym właśnie projektami ogrodów. Mówimy o zwykłych ogrodach przydomowych, nie aranżacjach „ogrodów pałacowych”, czy rewitalizacjach rynków lub innych przestrzeni. Chociaż przy odrobinie starania, pewnie i takie byłbyś w stanie, w jakimś stopniu, zrealizować.
Dziś oprogramowanie projektowe jest tak rozwinięte, że nie musisz wcale być ekspertem i znać wszystkich możliwych gatunków roślin, ich wymagań i uwarunkowań, w których mogą występować. Nie musisz być mistrzem rysunku trójwymiarowego, czy geometrii wykreślnej. Nie musisz mieć nawet zdolności plastycznych i „szóstego zmysłu” aby zaprojektować swój ogród. Wystarczy odpowiedni program, trochę chęci, lekka wyobraźnia czego oczekujesz lub trochę przykładów, na których będziesz się wzorować i już możesz być autorem projektu swojego ogrodu.
Spójrz na przykładzie bardzo przystępnego programu GardenPuzzle, jak krok po kroku zaprojektować ogród, rabatę, skalniak, czy każdy inny zakątek w ogrodzie. Już sam tytuł programu „…Puzzle” pozwala się domyśleć, że projektowanie to układanie elementów podobnie jak we wszystkim znanych puzzlach. I tak jest w rzeczywistości.
Zanim zrealizujemy przykładowy projekcik spójrz jakie opcje oferuje program.
Przede wszystkim bogatą bibliotekę roślin, które dla ułatwienia pogrupowane są w następujące kategorie:
1. Różaneczniki
2. Drzewa i krzewy iglaste
3. Drzewa liściaste
4. Krzewy liściaste
5. Pnącza
6. Byliny
7. Zielne
.
Pod drugie ogromną bazę nawierzchni tzn. od nawierzchni kamiennych, brukowanych, przez wszelkiego rodzaju drewno, deski, aż po wodę, łąki i trawniki.
.
I po trzecie bazę akcesoriów, a w tym:
1. Domki i altany
2. Ławki, krzesła
3. Płotki, pergole i inną drobną architekturę ogrodową.
.
Poza opisanymi powyżej kategoriami, program oferuje wszelkiego rodzaju filtry czyli opcje, za pomocą których wybór roślin automatycznie zostaje ograniczany do zastosowanych przez Ciebie kryteriów.
Podstawowe filtry to:
1. Rośliny małe, średnie duże
2. Rośliny tolerujące słońce, półcień, cień
3. Rośliny dla gleby kwaśnej, obojętnej, zasadowej,
4. Rośliny dla gleby żyznej, przeciętnej, jałowej
5. Rośliny dla gleby wilgotnej, przeciętnej, suchej
6. Rośliny dla wybranej strefy klimatycznej
Stosowanie powyższych filtrów to opcja bardzo wygodna dla tzw. laików, czyli nie mających większego doświadczenia z roślinami. Nie musisz się na nich znać, wystarczy, że określisz parametry swojego terenu i program sam odrzuci rośliny, których nie powinieneś używać w swoim projekcie. Funkcja bardzo wygodna i przydatna.
To tyle wstępnych informacji, rozpocznijmy mini projekt rabaty. Aby nie zaciemniać i nie komplikować tego wpisu nie będziemy się od razu porywać na projekt całego ogrodu, ale właśnie zrobimy projekt niewielkiej rabaty frontowej.
.
Samodzielny projekt ogrodu, konkretnie rabaty frontowej
KROK 1 – wczytanie tła, czyli zdjęcia z własnego ogrodu przedstawiającego przestrzeń, którą będziemy projektować. Oczywiście program oferuje również pracę na wielu grafikach przykładowych, jednak dla jak najlepszego urzeczywistnienia projektu warto pracować na własnym zdjęciu.
Tak wygląda zdjęcie, które będziemy podczytywać. Przedstawia rabatę będącą przedmiotem projektu.
Wyszukujemy je na dysku i wstawiamy do okna programu.
KROK 2 – określenie linii horyzontu, czyli linii, powyżej której nie będziemy mogli umieszczać projektowanych roślin. W naszym przykładzie linia ta znajduje się minimalnie ponad tylną krawędzią rabaty.
KROK 3 – skalowanie. Za pomocą suwaka określamy mniej więcej proporcje zdjęcia. Przesuwając go góra – dół określamy wysokość człowieka. Idea tego jest taka, że musimy sobie wyobrazić jaką miałby wysokość gdyby był na zdjęciu i stał w tym miejscu, które podpowiada program. Za pomocą tego narzędzia program skaluje „mniej więcej” rozmiar roślin, które będziemy następnie używać w projekcie.
KROK 4 – zdjęcie jest podczytane, zorientowane i wyskalowane. Stanowi właściwy punkt wyjścia do rozpoczęcia projektowania.
KROK 5 – określenie parametrów gleby i strefy klimatycznej, czyli założenie opisanych powyżej filtrów. W naszym przykładzie są to: odczyn gleby obojętny, żyzność przeciętna, wilgotność przeciętna i strefa klimatyczna wybrana z listy czyli kraj: Polska i województwo: opolskie. Program sam zakwalifikował ją jako strefę 6.
KROK 6 – rozpoczęcie projektowania, czyli wybór roślin. Na podstawie założonych filtrów program automatycznie okroił nam bazę roślin tylko do tych, które będą tolerowały występujące u nas warunki glebowe. Mamy zatem wybór ograniczony, ale w dalszym ciągu i tak bardzo duży.
Przy projektowaniu roślin należy trzymać się następującej zasady: zaczynamy od tyłu, czyli najpierw umieszczamy rośliny w tylnej części rabaty i stopniowo przesuwamy się do przodu.
W naszym przykładzie jako pierwsze jest centralne drzewo, które będzie na środku tylnej części rabaty. Roślinę wybieramy z bocznego menu i ciągnąc przesuwamy w światło naszego tła.
W każdym momencie projektowania roślin mamy do wyboru kolejne funkcje:
1. Klikając w roślinę rozwijalny opis tzn. opis rośliny, jej preferencje oraz maksymalne wymiary jakie osiąga
2. Powiększanie i zmniejszanie roślin
3. Przesuwanie w dowolne miejsce
4. Usuwanie
Korzystając z powyższych opcji drzewo zostało przesunięte na właściwe miejsce oraz znakiem + / – określona została wymagana dla projektu wysokość. Pierwszy element mamy gotowy.
KROK 7 – kolejne rośliny w tylnym rzędzie, umieszczane identycznie jak wcześniejsze drzewo centralne.
KROK 8 – następne rośliny w tylnym rzędzie i jedna już bliżej przed umieszczonym na początku drzewem.
KROK 9 – rośliny ciąg dalszy, cały czas zachowując kierunek do przodu rabaty.
I na tym elemencie rozmieszczanie roślin w projektowanej rabacie mamy zakończone. Oczywiście dobór gatunków nie był całkowicie przypadkowy, tylko trzymaliśmy się następującej zasady:
Zaczęliśmy od tyłu gdzie umieściliśmy rośliny rosnące najwyżej. A jak wysoko to dowiedzieliśmy się z opisu rośliny. Następnie kolejne piętro roślin było nieco niższe, następnie jeszcze niższe i przód z roślin najniższych. W ten sposób projektowana rabata uzyskała wygląd jak powyżej.
KROK 10 – nawierzchnia. Wybór materiałów mamy ogromny. W naszym przykładzie mogliśmy zastosować albo nawierzchnię z jakiegoś luźnego kamienia albo korowaną. I właśnie tą drugą opcję wybraliśmy. Wykonywanie nawierzchni również jest banalnie proste ponieważ w zakładce górnej wybieramy nawierzchnie, następnie z dostępnych materiałów jej rodzaj i będącym z boku menu pędzelkiem, kolorujemy to co chcemy nią pokryć Rysowałeś kiedyś w Paint’cie? To tak samo. Gumka w razie czego tez jest dostępna.
Po zakończeniu nawierzchni projekt rabaty możemy uznać za gotowy. Na deser możemy sobie całość wyeksportować do formatu jpg, uzyskując taki oto gotowy obrazek.
Jakby komuś było mało to jest też taka opcja aby zobaczyć naszą rabatę w każdej porze roku. Czyli wiosna powyżej, a lato, jesień i zima na dole.
Prawda, że proste? Miałeś zdjęcie, a masz gotowy projekt:
.
Jak pokazuje powyższy przykład, projektowanie nie jest rzeczą skomplikowaną i tylko dla elit, czy absolwentów kilku fakultetów. Ale dla każdego i dla Ciebie również. Wystarczy tylko trochę chęci, odrobina zabawy i można cieszyć się projektem swojego ogrodu.
Program GardenPuzzle to oczywiście jeden z wielu dostępnych. Jednak cenię go za wyjątkową przejrzystość, prostotę, bogatą bibliotekę roślin, polskie menu, a przede wszystkim przystępną cenę. Można go już nabyć za 69 złotych (stan na rok 21015). To z pewnością niewygórowana cena w stosunku do tego ile może kosztować zlecenie projektu. A efekt może wcale nie być lepszy niż ten, który jesteś w stanie osiągnąć samemu.
Warto także pamiętać, że projektując cały ogród masz do dyspozycji cała paletę akcesoriów, które także możesz uwzględnić. Możesz je również dowolnie lokalizować, powiększać, pomniejszać, a nawet obracać. To wszystko sprawia, że masz możliwość w sposób bardzo rzeczywisty zobaczyć jak będzie wyglądał Twój ogród.
Oczywiście nie można się też oszukiwać, że za pomocą programu jesteśmy w stanie „ograć” każdy profesjonalny projekt. Tak nie jest i nie próbuję nawet tak twierdzić. Już wyobrażam sobie jak byłbym zakrzyczany. Jednak dla celów przydomowych, jeśli masz smykałkę i chęć do „projektowej zabawy”, to jak najbardziej jest to wskazane. Używając programu masz dużo lepszą sytuację niż preferując wsadzanie roślin na „chybił trafił”, czy pod wpływem impulsu i przypadkowej wizyty w szkółce. Przede wszystkim masz możliwość zobaczyć jak ta ładna mała zielona kuleczka będzie wyglądała za parę lat albo, co wyrośnie z tego chudego patyczka z trzema liśćmi. Jednak można się też pokusić o stwierdzenie, że jeśli bardzo się postarasz i wyjątkowo spodoba Ci się ta zabawa, to masz możliwość, także przy pomocy tego programu, stworzyć bardzo wartościowy projekt swojego ogrodu.
Jeśli o tym myślisz to polecam Ci dodatkowo lekturę wpisu: 31 PYTAŃ, na które POWINIENEŚ sobie odpowiedzieć przed rozpoczęciem projektu ogrodu.
.
Natomiast jeśli chcesz skorzystać z usług architekta krajobrazu, a tym samym zaopatrzyć się w projekt ogrodu, być może podobny jak te poniżej,
a także być świadomym jaki będzie Twój koszt urządzenia ogrodu, co Cię czeka, co powinieneś uwzględnić, polecam Ci swoje usługi i zapraszam do kontaktu.
Z kolei jeśli za projekt ogrodu chcesz się zabrać sam, czujesz się na siłach i masz do tego zapał, polecam Ci mój podręcznik:
- Ogród symetryczny i liryczny, czyli busem przez polskie ogrody SEZON 7 – OGRÓD 18 - 22 listopada 2024
- Najciekawsze betonowe ozdoby do ogrodu - 21 listopada 2024
- Zimowanie roślin w szklarni z poliwęglanu - 19 listopada 2024
Tomku pięknie i prosto to opisałeś! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Twój post pomoże innym, a przede wszystkim mi, bo kompletnie się na tych programach nie znam. Dziękuję, pozdrawiam.
Super 🙂 Chociaż w Twoim ogrodzie… co tam jeszcze projektować? 😉 Ale skoro zamierzasz to cieszę się jeśli skorzystasz na tych podpowiedziach. Pozdrawiam również 🙂
Ale to proste 🙂 Mam robotę ogrodu przed sobą i cały czas właśnie rozmyślam jak to ugryźć. Nie ukrywam, że skorzystam…
Ciekawy program. Czasem warto się pobawić w wirtualne urządzanie, zanim zacznie się pracę w terenie.
Przeczytałam..zapisałam stronę i testuję 🙂 To coś dla mnie … 100 pomysłów na minutę … uporządkuję myśli ..Pozdrawiam i dziękuję 🙂
Super !!!
Jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o ogród. Odziedziczylam domek do remontu z lat 70-tych
Ogród … cóż… trzeba wszystko w zasadzie zrobić od nowa …. dlatego jestem wdzięczna że.taka strona istnieje! Prosto, czytelnie, i dla laika takiego jak ja zupełnie zrozumiałe. Z całego serca dzięki!!