“Busem przez polskie ogrody” to – jak zapewne już wiesz – duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już 5 rok. Tak, tak, dobrze napisałem. 5 rok! To naprawdę mnóstwo czasu, ogrodowych przygód, tysiące kilometrów i tyle samo przywiezionych pomysłów i inspiracji. A dowód? Ten duży i niecodzienny ogród z kolekcją traw ozdobnych, czyli mówiąc wprost: Majowe ogrody.
Dla porządku dodam, że głównym założeniem projektu jest cykl wizyt w ogrodach, czego efektem są pełne inspiracji posty i filmy. Natomiast ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać samodzielne gospodarowanie przydomową przestrzenią. Ponadto zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie dekoracji, architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.
A zatem to ogólne założenia, które kontynuuję już 6 rok. Natomiast jak wspomniałem, jednymi z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Nie sposób tego wszystkiego nawet zapamiętać, ale możesz mi wierzyć, że były to już setki spotkań i ciekawych miejsc, które możesz zobaczyć w tym miejscu.
.
Ogród 20 – majowe ogrody
Jak już stało się tradycją i wiesz pewnie z poprzednich relacji, każdy z odwiedzonych ogrodów staram się na wstępie jakoś nazwać i zatytułować. Tak, aby na początku nastawić Cię na to, czego możesz się po nim spodziewać. Innymi słowy, staram się znaleźć jakąś główną cechę danego miejsca, która zdecydowanie odróżnia go od pozostałych, a zarazem jest powodem, dla którego zdecydowałem się go odwiedzić. I tak jest również w tym przypadku, gdzie zadanie miałem wyjątkowo uproszczone. Dlatego, że nazwa „Majowe ogrody” pochodzi od Gospodarzy, które brzmi po prostu „Maj”. Natomiast na tym kończy się analogia do czegokolwiek, bo tak naprawdę tego ogrodu z niczym nie można porównać. Nie znam drugiego takiego miejsca, w którym byłoby tyle traw, w tylu odmianach (bo samych miskantów jest około 360) i tak pięknie skomponowanych. Zresztą spójrz na to, co widziałem podczas mojej wizyty.
.
Tymczasem jednak wracając do ogólnych kulisów dwudziestej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 6 – 2023, zgodnie z tradycją, na początek jak zwykle kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał. A dojechał do miejscowości Ryki, co na mapie wygląda następująco:
Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten jasno niebieski kwadrat z numerem 20, to właśnie lokalizacja dwudziestego ogrodu. Do pokonania miałem zatem dużą odległość, około 500 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:
- ciemnozielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018
- niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019
- różowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 3 – 2020
- fioletowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 4 – 2021
- jasnozielone kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 5 – 2022
Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Zwróć również uwagę, że wizyta ta pokrywa się z wizytą nr 19 z sezonu 2022, chociaż tak właściwie, wówczas byłem w ogrodzie sąsiednim, również należącym do Państwa Maj. Niezwykły ogród, Daglezja Ryki, z którego relację znajdziesz w tym miejscu.
Natomiast będąc już w sezonie 2023, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment już dwadzieścia, z dwudziestu ogrodów:
Dodam, że powyższą mapę oraz planszę, na której zaznaczone są lokalizacje wszystkich odwiedzonych ogrodów, znajdziesz również w zakładce projektu “Gdzie dotarłem w sezonie 2023?“, a wszystkie wcześniejsze ogrody z lat 2018 – 2022, jak wspomniałem, znajdziesz w tym miejscu.
Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie, a ja miałem możliwość przywitać się z niezwykle sympatyczną Alicją, czyli będącą kolejnym pokoleniem właścicieli tego miejsca.
Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitał się z gospodarzami. Tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.
.
Lokalizacja i układ ogrodu
Dwudziesty ogród sezonu 2023, jak już wiesz, znajduje się w niewielkiej miejscowości w województwie lubelskim, natomiast co do jego układu, to sprawa jest zdecydowanie poważniejsza i wymaga głębszego komentarza.
Mianowicie, ogród ten i wspomniany ogród „Daglezja Ryki”, to dwa odrębne ogrody, położone w sąsiedztwie, około kilometra od siebie. Pierwszy z nich to ogród przy domu Gospodarzy, przeszło hektarowy, w którym znajduje się również centrum ogrodnicze i mnóstwo rzeczy, o których w relacji z roku ubiegłego.
Ogród obecny pod nazwą „Majowe ogrody” znajduje się przy szkółce roślin, i to właśnie w nim rozwija się kolekcja traw ozdobnych, a konkretnie „Kolekcja Narodowa Rodzaju MISCANTHUS”.
.
Najważniejsze elementy ogrodu
Od pewnego czasu moje ogrodowe relacje staram się upraszczać tzn. zdecydowanie mniej w nich pisać. Tak będzie i tutaj, gdzie zdjęcia wyraźnie mają przewagę nad komentarzem. Powyżej skupiłem się na ogólnym przedstawieniu, z którego myślę, że coś już wstępnie udało Ci się wyciągnąć. Natomiast teraz dotarliśmy do właściwego miejsca tego postu, w którym na kilka elementów chciałbym zwrócić szczególną uwagę.
Natomiast dodam, że ogród możesz obejrzeć również w relacji na moim kanale filmowym, gdzie spojrzysz na to wszystko jeszcze dokładniej:
.
Wracając natomiast do najważniejszych elementów. Nie sposób wymienić tu wszystkiego, ale na kilka rzeczy chciałbym zwrócić uwagę. Jak wspomniałem, „Majowe ogrody”, to tak naprawdę ogród zrealizowany przy centrum produkcyjnym, dużej szkółce, w której odbywa się produkcja zarówno traw, ale także roślin iglastych. Punktem początkowym jest niewielki dziedziniec, przy którym znajduje się niezwykle uroczy, stary budynek, obecnie zamieniony na budynek biurowy.
Zanim przejdziemy dalej spójrz tylko na znajdujące się przy nim kompozycje roślinne, które już zapowiadają, czego można spodziewać się dalej.
A dalej to już prawdziwy festiwal traw. Olbrzymi, około hektarowy ogród, z dużymi, głębokimi rabatami, pomiędzy którymi można spacerować trawnikowymi alejami.
I tak naprawdę to już cały opis tego miejsca. Myślę, że dalszy komentarz jest zbędny, bo tak naprawdę to wielki ogród pokazowy, który z największą przyjemnością się zwiedza, delektując się niezwykłymi, trawiastymi kompozycjami.
.
Natomiast na uwagę zasługuje coś, co można zaobserwować chyba tylko w takich miejscach. To niezwykła magia, jaka pojawia się wraz ze zmieniającym się światłem i porą dnia. Jako dowód spójrz na poranne ujęcia, na których widać opadającą mgłę, wstające słonce i niezwykle wyglądające trawy.
I myślę, że teraz rozumiesz już, dlaczego miejsce to ma status “Kolekcji Narodowej Rodzaju MISCANTHUS”.
„Majowe ogrody”, poza tym wszystkim co widziałeś powyżej, kryją w sobie również mnóstwo innych detali.
A tymi detalami są nie tylko dekoracje, ale także umiejętnie wkomponowane pomiędzy trawy inne rośliny, które dopełniają te wyjątkowe kompozycje
.
Kącik Partnera
Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.
I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz. I co ważne, podobną otrzymasz, jeśli przyjadę do Twojego ogrodu w sezonie 2023. Zapraszam do zgłoszenia na adres, który znajdziesz w zakładce kontakt.
.
Paczka produktowa
Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów kamiennych. Myślę, że to wszystko co przywiozłem w kwietniu przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Alicji.
Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę,2 że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak robiłem to we wszystkich relacjach z poprzednich ogrodów:
- od marki Gardena
- od marki Stiga
- od marli Bros
- od marki Agrimpex
- od marki Target
- od marki Kronen
- od marki Ramp
- od marki Gnejsy.pl
- od marki Litex Garden
- od marki Kwazar
- od marki Bopon
.
Co mnie zachwyciło w tym miejscu pt. Majowe ogrody?
Wizyta w tym ogrodzie to kolejna, ogromna dawka pozytywnej energii. Przede wszystkim wynikająca z pozytywnego nastawienia Gospodarzy, którzy niezwykle miło przyjęli mnie na swoim terenie.
Natomiast sam ogród to skarbnica wiedzy o trawach, których w takich ilościach i takiej różnorodności, nie widziałem nigdzie indziej.
I to właśnie zachwyca najbardziej. Dlatego, że będąc w takim miejscu, dosłownie można poczuć się jak w jakimś innym, magicznym świecie.
.
Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?
Jak wiesz, projekt ‘Busem przez polskie ogrody’ ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne do powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu, jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu pt. Majowe ogrody?
- Jak już nadmieniłem kilkukrotnie w moich relacjach przekonanie, że nie ma rzeczy niemożliwych. Ten ogród udowadnia to doskonale, jako że to nie jest dzieło jakiejś państwowej instytucji, czy wielkiej grupy osób. Ale jednej rodziny, zaledwie kilku osób, które swoją pracą, uporem i konsekwencją, doszły do takich właśnie efektów.
- Po drugie warto wiedzieć, że kolekcjonować można nie tylko znaczki, samochody itd., ale również rośliny. I to w nich można się doskonale spełniać, rozwijać i tworzyć takie właśnie wyjątkowe kolekcje.
- I po trzecie, że własną pracą i doświadczeniem warto się dzielić. Tak jak Gospodarze tego ogrodu, którzy udostępniają go do zwiedzania.
.
Weź udział w projekcie!
Kończąc dwudziestą relację z odwiedzonego w roku 2023 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:
- Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę w roku 2023, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów, analogiczny jak widziałeś powyżej. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
- Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów znajdziesz garść inspiracji, które możesz przenieść do własnego ogrodu.
- Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam stronę główną projektu, skąd przejdziesz do wszystkich ważnych podstron.
Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie.
- Ogród symetryczny i liryczny, czyli busem przez polskie ogrody SEZON 7 – OGRÓD 18 - 22 listopada 2024
- Najciekawsze betonowe ozdoby do ogrodu - 21 listopada 2024
- Zimowanie roślin w szklarni z poliwęglanu - 19 listopada 2024