Busem przez polskie ogrody SEZON 3 – OGRÓD 1 – część 2.

100 busem przez polskie ogrody ogrod 1 2020
100 busem przez polskie ogrody ogrod 1 2020

Mam nadzieję, że trafiłeś tu wprost z pierwszej części opowieści o „wyjątkowym kamiennym ogrodzie, a zatem jesteś na bieżąco z lekturą. Jeśli nie, koniecznie wróć ją uzupełnić.

Aby płynnie pójść dalej przypomnę Ci, że skończyliśmy na omawianiu ciekawych elementów, konkretnie byliśmy przy „roślinach w ogrodzie kamiennym”, których jest tu całe mnóstwo. Zatem wróćmy do tego.

Rośliny w ogrodzie kamiennym

Pierwszy w sezonie 2020 odwiedzony ogród, jak już chyba zauważyłeś, zachwyca wieloma elementami. Szczególnie swoją nieregularną, swobodną formą, z której wyłania się ogromna ilość kamienia i ciekawych aranżacji. Jednak jak to w ogrodzie, nie można zapominać o roślinach, których jest tu całkiem dużo i to w wielu ciekawych formach. Widziałeś je już wcześniej na pokazanych zdjęciach, ale kilka dodatkowych ujęć jeszcze nie zaszkodzi.

Na szczególną uwagę zasługuje duże, efektowne wrzosowisko, które zachwyca nawet teraz, w okresie zimowym.

Uwagę zwracają również liczne, ciekawie prowadzone rośliny,

a także sam fakt, że to ogród wyjątkowo naturalny, w którym dominują niewyszukane, sprawdzone gatunki.

.

Kącik Partnera

Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.

I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz.

Co więcej, drugim założeniem było też to, aby różne fajne produkty trafiały również do Czytelników tych właśnie postów, o czym dokładnie możesz przeczytać w zakładce projektu dotyczącej właśnie Partnerów. A zatem w poście dotyczącym wizyty w tym ogrodzie zobaczysz zarówno “pakę” zawiezioną do ogrodu, jak również “pakę” przygotowaną na konkurs.

Paczka produktowa

Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Właścicieli.

Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:

Kącik Partnera w praktyce

Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na wypróbowanie kilku produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji zrobić coś pożytecznego, do tego na świeżym powietrzu i w ogrodzie. Tym bardziej, że tegoroczna edycja projektu ma w swojej formule również coś takiego, że poza produktami, które zostawiam, mam ze sobą trochę dodatkowych, tak aby zaprezentować różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku.

Na początek postawiliśmy na prace typowo ogrodnicze, a konkretnie – sianie. Do dyspozycji mieliśmy nasiona papryki, które w podłożu uniwersalnym wysialiśmy w pojemnikach. Tym samym rozpoczęliśmy tegoroczny sezon upraw warzywnych.

Po pracach związanych z sadzeniem, przyszedł czas na kilka innych spraw i prac gospodarczych. Na początek grabienie zeschłych traw,

a później małe, zimowe wydmuchiwanie, zalegających jeszcze gdzieniegdzie liści. Dodam, że w pracach dzielnie pomagała mi Asia, może nie uwierzysz, ale twórca tego ogrodu.

Zastanawialiśmy się również nad zimowym okrywaniem roślin, ale doszliśmy do wniosku, że skoro do tej pory nie były okryte, a do tego zimy nie widać, to damy sobie spokój. Skończyło się więc tylko na przygotowaniu zimowych kapturów i agrowłóknin, które złożone w garażu, czekają w gotowości.

Podczas prac postawiliśmy również na małe malowanie, a konkretnie zabezpieczenie impregnatem żywicznych starych belek, tworzących coś w stylu murka oporowego.

Natomiast na sam koniec ogrodowych zmagań, ustawiliśmy na wrzosowisku przywiezioną przeze mnie szpilkę gnejsową, która pięknie wkomponowała się w to miejsce. Zresztą idealnie pasowała do tego całego, kamiennego ogrodu.

.

Co mnie zachwyciło w bajkowym ogrodzie?

Zimowa wizyta w tym wyjątkowym ogrodzie to kolejna ogromna dawka pozytywnej energii. Przede wszystkim wynikająca z pozytywnego nastawienia Właściciela, który swoim „kamiennym optymizmem” potrafi zarażać. Aż tak mocno się zagadaliśmy, że zapomniałem o wspólnym, ogrodowym zdjęciu. Na szczęście mam takie, na którym sam pozowałem w tym wyjątkowym miejscu.

Pokazany ogród to idealny przykład na to, że samemu można ogród przemyśleć, rozplanować i wykonać. Co więcej, wkomponować go w podleśny krajobraz i stworzyć coś na wzór skansenu z innej epoki. Wymaga to jednak odwagi, ale przede wszystkim wyobraźni, że ogród będzie wyglądał niczym z magicznej bajki.

Jednak to, co imponuje mi najbardziej to fakt, że są osoby, i to wcale nie związane z branżą ogrodniczą, a po prostu zwykli pasjonaci, którzy potrafią stworzyć coś, czego nie powstydziłby się niejeden architekt krajobrazu. Dlatego, że nie sztuką jest nasadzić przypadkowych roślin, ale nasadzić je tak, aby pięknie się komponowały i co najważniejsze: zdobiły ogród przez cały rok. To samo dotyczy aranżacji kamiennych, które są ponadczasową ozdobą tego miejsca.

.

Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?

Jak wiesz, projekt ‘Busem przez polskie ogrody’ ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne do powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu, jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?

  • Przede wszystkim chyba przekonanie, że dobierając rośliny do ogrodu warto zrobić to tak, aby zdobiły ogród przez okrągłe 12, a nie tylko 6 czy 7 miesięcy. Aby to osiągnąć, w głównej mierze trzeba postawić na rośliny iglaste, które powinny stworzyć główny szkielet ogrodu. Wszystkie inne rośliny, w szczególności liściaste, kwitnące itd. powinny być uzupełnieniem iglastych, umiejętnie wkomponowanym pomiędzy nie. Takie podejście gwarantuje to, że nawet w okresie bezlistnym, ogród nie jest pusty, bo ‘wypadają’ z niego jedynie niektóre pozycje, ale odpowiednio wkomponowane pomiędzy rośliny, które swojego uroku nie tracą. Stąd ogród nie pustoszeje, nie wygląda na ‘martwy’ czy niezagospodarowany.

  • W dużym zakresie warto stawiać na gatunki ‘sprawdzone’, innymi słowy pospolite, które w uprawie nie sprawiają szczególnych trudności, a poza tym dobrze radzą sobie w naszym klimacie. Gwarantuje to, że z ogrodu ‘nie wypadają’ co chwile poszczególne egzemplarze, którym zaszkodził mróz, susza, deszcz, czy taka lub inna choroba.

  • W zagospodarowaniu ogrodu warto stosować pewnego rodzaju dyscyplinę, czyli trzymać się obranego kierunku w doborze roślin, jak i stosowaniu różnego rodzaju dodatków. Nie warto sadzić ‘wszystkich rodzajów wszystkiego’ i stosować wszystkich dostępnych materiałów dekoracyjnych. W zamian za to lepiej wybrać określoną grupę roślin, również kolorystyczną i określoną grupę materiałów, którą warto powielać w określonych częściach ogrodu. Spowoduje to, że ogród będzie spójny, jednolity i ogólnie bardzo przyjemny w odbiorze.

  • Bezwzględnie warto stawiać na materiały naturalne, które dają poczucie, że całość jest idealnie skomponowany.

  • I najważniejsze: warto mieć fantazję i marzenia, które podparte ciężką pracą pozwalają tworzyć tak spektakularne efekty. Ich motywem przewodnim jest kamień, który w tym ogrodzie wykorzystany jest do maksimum. Występuje w wielu elementach, tworząc jedną, spójną całość.

.

Weź udział w projekcie

Kończąc pierwszą relację z odwiedzonego w roku 2020 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:

  • Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.

  • Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów będzie specjalny konkurs, w którym do wygrania będą równie atrakcyjne produkty od Partnerów. Jeden z nich już poniżej.

  • Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.

.

Konkurs

Zgodnie z powyższą informacją oraz ogólnymi założeniami projektu, każdy post z odwiedzonego ogrodu to konkurs i szansa na fajne nagrody. Tak jest zatem także w tym poście. Zapraszam!

Co jest do wygrania?

Od Firmy Legutko super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:

  • Nasiona roślin ozdobnych jednorocznych.

  • Nasiona rzodkiewki – mieszanka odmian.

  • Nasiona na kiełki – mieszanka regenerująca.

  • Nasiona bazylii.

  • Ołówek, długopis, notes firmowy.

Od Firmy Kronen super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:

  • Ziemia do ziół – 20 litrów.

  • Ziemia do hortensji – 20 litrów.

Od Marki Altax:

  • Impregnat żywiczny – 750 mililitrów.

Co zrobić aby otrzymać powyższy zestaw nagród?

Nic wielkiego. Pod postem, który ukaże 10 lutego na facebook’u, na fanpage bloga, wykonać dwie sprawy:

  • pierwsza obowiązkowa, czyli napisać w komentarzu, co najbardziej spodobało Ci się w odwiedzonym ogrodzie albo dlaczego ten zestaw należy się właśnie Tobie? Komentarz możesz również zamieścić tu poniżej, pod postem.

  • druga nieobligatoryjna, aczkolwiek mile widziana, to udostępnić ten post. Bardzo zależy mi, aby zachęcić wiele osób do wspólnej zabawy.

I to wszystko. Spośród osób, które zamieszczą najciekawszy komentarz do 23 lutego 2020r. po dniu 24 lutego 2020r. wybiorę zwycięzcę, którego ogłoszę w zakładce projektu Wyniki konkursów projektu.

Myślę, że zasady są proste. Zapraszam do zabawy i raz jeszcze do aktywnego uczestnictwa w całym projekcie.

Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!

 

Cześć! 👋
Zapisz się do naszego newslettera!

Zapisz się do naszego newslettera! Odbierz e-book Zioła dla zdrowia

Nie wysyłamy SPAMu, przeczytaj naszą politykę prywatności aby dowiedzieć się więcej.

Join the Conversation

3 Comments

  1. says: Marek

    Tomku jak Ty tropisz te ogrody….
    Jestem pod wrażeniem Twoich działań….
    A sam ogród to już majsterstick….
    Te mury i budowle zapierają dech. Aż wierzyć się nie chce, że ktoś tego dokonał w prywatnym ogrodzie. To wielkie wyzwanie, do którego potrzeba odwagi i fantazji. Brawo dla Ciebie i właścicieli tego ogrodu.
    Tak trzymaj!

  2. says: Dagmara

    Niebywały ogród, wykonany z wielkim poczuciem smaku i estetyki.
    Do tego widać, że z ogromną pasją do urządzania przestrzeni, zaangażowaniem, ale też nie żałowaniem środków na ten cel. To sprawia, że my obserwatorzy możemy podziwiać takie dzieła i w jakimś stopniu przenosić je do własnych ogrodów. Bo przecież nie trzeba zaraz powielać wszystkiego, można na miarę swoich możliwości przenieść jeden czy drugi element. A tych do podpatrzenia jest tu mnóstwo.
    Gratuluję komuś takiego zaangażowania, a Tobie dziękuję, że nam to pokazujesz. Jestem ogromnie wdzięczna.

  3. says: kejdzi

    Nie myślałem dotąd, że taka ilość kamieni będzie mi się tak podobać, ale z pewnością to za sprawą pomyślunku z jakim wykonano wszystko w tym ogrodzie. Mnóstwo ogromnie ciężkiej pracy, fantazji z jaką go realizowano i mimo wszystko lekkości oraz spójności którą widzę tam na każdym kroku. Chapeau bas właścicielom!

Leave a comment
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *