“Busem przez polskie ogrody” to – jak zapewne już wiesz – duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już 7 rok. Tak, tak, dobrze napisałem. 7 rok! To naprawdę mnóstwo czasu, ogrodowych przygód, tysiące kilometrów i tyle samo przywiezionych pomysłów i inspiracji. A dowód? Ten ciekawie zaaranżowany, gęsto obsadzony ogród na osiedlu, który udowadnia, że miejska, osiedlowa lokalizacja absolutnie nie przeszkadza w tym, aby stworzyć swoją kameralną i funkcjonalną przestrzeń.
Dla porządku dodam, że głównym założeniem projektu jest cykl wizyt w ogrodach, czego efektem są pełne inspiracji posty i filmy. Natomiast ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać gospodarowanie przydomową przestrzenią. Ponadto zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie dekoracji, architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.
A zatem to ogólne założenia, które kontynuuję już 7 rok. Natomiast jak wspomniałem, jednymi z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Nie sposób tego wszystkiego nawet zapamiętać, ale możesz mi wierzyć, że były to już setki spotkań i ciekawych miejsc, które możesz zobaczyć w tym miejscu.
Tymczasem zapraszam na trzynastą w sezonie 2024 relację, z kolejnego odwiedzonego ogrodu w projekcie “Busem przez polskie ogrody”, trzynastego w sezonie 7 – 2024.
.
Ogród 13 – ogród na osiedlu
Jak już stało się tradycją i wiesz pewnie z poprzednich relacji, każdy z odwiedzonych ogrodów staram się na wstępie jakoś nazwać i zatytułować. Tak, aby na początku nastawić Cię na to, czego możesz się po nim spodziewać. Innymi słowy, staram się znaleźć jakąś główną cechę danego miejsca, która zdecydowanie odróżnia go od pozostałych, a zarazem jest powodem, dla którego zdecydowałem się go odwiedzić. Tak jest również w tym przypadku, a wyróżnikiem tego miejsca jest to, że to umiejętnie zaaranżowany oraz gęsto obsadzony ogród, który tworzy kameralną i wyizolowaną przestrzeń. Tym samym udowadnia, że ogród na typowym osiedlu również może być urządzony z pomysłem i stanowić prywatną, w tym wypadku miejską oazę.
Tymczasem wracając do ogólnych kulisów trzynastej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 7 – 2024, zgodnie z tradycją, na początek kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał… a dojechał do miejscowości Radomsko, położonej w województwie łódzkim, co na mapie wygląda następująco:
Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten czarny kwadrat z numerem 13, to właśnie lokalizacja trzynastego ogrodu. Do pokonania miałem zatem średnią odległość, około 210 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:
- ciemno zielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018
- niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019
- różowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 3 – 2020
- fioletowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 4 – 2021
- jasno zielone kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 5 – 2022
- jasno niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 6 – 2023
Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Natomiast będąc już w sezonie 2024, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment trzynastu, z trzynastu ogrodów:
Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie, a ja miałem możliwość przywitać się z niezwykle sympatycznymi właścicielami tego miejsca – Anią i Karolem.
Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitałbym się z gospodarzami, tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.
.
Lokalizacja i układ ogrodu
Trzynasty odwiedzony w tym sezonie ogród, ogród na osiedlu, zlokalizowany jest w na tytułowym, typowym, miejskim osiedlu. Działka ma kształt prostokąta i powierzchnię około 1000 metrów kwadratowych. W jej frontowej części znajduje się obszerny przedogródek,
środkową część zajmuje nowoczesny budynek, a właściwy ogród znajduje się za nim, w tylnej części posesji. Otwiera go obszerny taras, z którego można delektować się widokiem właściwie na cały ogród.
.
Najważniejsze elementy ogrodu
Od pewnego czasu moje ogrodowe relacje staram się upraszczać tzn. zdecydowanie mniej w nich pisać. Tak będzie i tutaj, gdzie zdjęcia wyraźnie mają przewagę nad komentarzem. Powyżej skupiłem się na ogólnym przedstawieniu, z którego myślę, że coś już wstępnie udało Ci się wywnioskować, natomiast teraz dotarliśmy do właściwego miejsca tego postu, w którym jest jeszcze kilka elementów, na które chciałbym zwrócić szczególną uwagę.
Dodam, że ogród możesz obejrzeć również w relacji na moim kanale filmowym, gdzie spojrzysz na to wszystko jeszcze dokładniej:
Wracając do najważniejszych elementów, ogród na osiedlu, który pojawił się na tegorocznej trasie busa w projekcie “Busem przez polskie ogrody”, to jak zwykle ogród inny od poprzednich, bo o to właśnie chodzi, że staram się aby każdy ogród był inny, miał w sobie inne elementy, zaskakiwał czym innym i dawał inne inspiracje.
Stąd ten ogród właśnie innymi elementami może Cię zaskoczyć, i dać Ci zupełnie inną garść inspiracji i pomysłów, które możesz przenosić do własnego ogrodu. Na uwagę zasługuje przede wszystkim tytułowy aspekt, czyli niezwykle gęste i zróżnicowane obsadzenie. Stwierdzam to ogólnie, natomiast jak na miasto, ma to już naprawdę duże znaczenie.
Ogród, jak wspomniałem, jest stosunkowo długi, dlatego udało się w nim wydzielić kilka odrębnych stref. Pierwsza to również wspomniany, efektowny przedogródek, który z całą pewnością stanowi ładną wizytówkę całej posesji.
Część niezwykle schludnie zaaranżowana, utrzymana w dużej dyscyplinie kolorystycznej, zróżnicowana gatunkowo, z dużym udziałem roślin iglastych, a zatem atrakcyjna przez cały sezon.
Do tylnej części posesji prowadzi wąska ścieżka wzdłuż ściany budynku,
a sama boczna część ogrodu, to w dużej mierze kontynuacją stonowanych nasadzeń ze strefy frontowej.
Z kolei ten właściwy ogród za budynkiem, to już prawdziwe królestwo roślin, mnogość gatunków i odmian, a także nieco większa swoboda kolorystyczna.
Elementem wiążącym go z przedogródkiem, takim wspólnym mianownikiem, są okazałe katalpy, zlokalizowane tuż za przydomowym tarasem.
Zwróć uwagę, że pod katalpami umiejętnie wkomponowane zostało niższe piętro roślin, m.in. hortensji, a całość kompozycji tworzy takie „ogrodowe okno”, przez które siedząc na tarasie, można podziwiać tylną część ogrodu.
Ogród Ani i Karola, czyli gęsty ogród na miejskim osiedlu, jest stosunkowo oszczędny w dekoracje. Sprowadzają się one właściwie do kompozycji kamiennych, głównie z użyciem szpilek gnejsowych.
Bez wątpienia wielką ozdobą są również umieszczone w tylnej części leżaki, które idealnie kontrastują z zielenią trawnika i kolorami otaczających je nasadzeń.
Zresztą podobnie jak makramowy, bujany fotel, z którego analogicznie jak z tarasu, można podziwiać całą panoramę ogrodu.
.
Kącik Partnera
Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.
Właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja, tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na twarzy, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. Właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz. Co ważne, podobną otrzymasz, jeśli przyjadę do Twojego ogrodu w sezonie 2024. Zapraszam do zgłoszenia na adres, który znajdziesz w zakładce kontakt.
Paczka produktowa
Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, i dodatkowo trochę produktów kamiennych. Myślę, że to wszystko co przywiozłem przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Ani i Karola.
Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak robiłem to we wszystkich relacjach z poprzednich ogrodów:
- od marki Gardena
- od marli Bros
- od marki Agrimpex
- od marki FireFly – paleniska bezdymne
- od marki Himal
- od marki Ramp
- od marki Gnejsy.pl
- od marki Kwazar
- od marki Bopon
.
Co mnie zachwyciło w tym miejscu pt. ogród na osiedlu?
Przede wszystkim, jak w każdym odwiedzonym ogrodzie, niezwykle miłe przyjęcie oraz serdeczna atmosfera. To pozwala mi na fajną pracę i swobodne zbieranie materiałów zdjęciowych.
Ogród zachwyca spójną formą oraz niezwykle gęstym zagospodarowaniem, a to w miejskich warunkach i do tego na naprawdę wąskiej działce, wielka sztuka. Nie jest problemem sadzić drzewa na otwartej przestrzeni, ale tak jak tutaj, w takim ograniczonym obszarze,, dobór gatunków ma już duże znaczenie. W tym ogrodzie udało się to perfekcyjnie, wysokie nasadzenia uzupełnia niższe piętro roślinne, a wszystko razem tworzy niezwykle przyjemną w odbiorze przestrzeń.
.
Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?
Jak wiesz, projekt „Busem przez polskie ogrody” ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z ogrodu na osiedlu?
- Przede wszystkim przekonanie, że ogród można zaplanować i wykonać samemu. Nie trzeba do tego szczególnych predyspozycji, wystarczy trochę chęci, pomysłowości oraz zaangażowania. To takie ogólne stwierdzenie, które wynoszę właściwie z każdego odwiedzonego w projekcie ogrodu.
- Po drugie warto iść za swoim własnym pomysłem i konsekwentnie go realizować, tak jak tutaj, gdzie ogród powstaje systematycznie od przeszło 12 lat, tworząc na ten moment już kompletną, właściwie ukończoną kompozycję.
- I najważniejsze: nie trzeba bać się trudnych terenów, tak jak w tym przypadku miejskiej, osiedlowej działki. Pozorne trudności warto przekłuwać w zalety, a to pozwala stworzyć swoją własną, niepowtarzalną i idealną przestrzeń.
.
Weź udział w projekcie!
Kończąc trzynastą relację z odwiedzonego w roku 2024 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:
- Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę w roku 2024, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów, podobny jak widziałeś powyżej. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
- Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów znajdziesz garść inspiracji, które możesz przenieść do własnego ogrodu.
- Śledź na bieżąco strony projektu, dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam stronę główną projektu, skąd przejdziesz do wszystkich ważnych podstron.
A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!
- Najciekawsze betonowe ozdoby do ogrodu - 21 listopada 2024
- Zimowanie roślin w szklarni z poliwęglanu - 19 listopada 2024
- Stare rzeczy w ogrodzie , czyli busem przez polskie ogrody SEZON 7 – OGRÓD 17 - 15 listopada 2024