Busem przez polskie ogrody SEZON 3 – OGRÓD 13.

“Busem przez polskie ogrody” to jak zapewne już wiesz duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już trzeci rok. Jego głównym założeniem jest cykl wizyt w ogrodach Czytelników, czego efektem są pełne inspiracji posty. Ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać samodzielne gospodarowanie przydomową przestrzenią, a także zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. A wszystko to bez angażowania dużych budżetów! Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.

A zatem to ogólne założenia. Natomiast, jak zauważyłeś, jednym z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Zapraszam zatem na trzynastą w sezonie 2020 relację z kolejnego odwiedzonego ogrodu w projekcie “Busem przez polskie ogrody”, trzynastego już w sezonie 3.

Zanim przejdę dalej, mała dygresja. Wszystkie dotychczas odwiedzone ogrody znajdziesz w tym miejscu:

.

Ogród 13 – letni ogród w stylu angielskim

Jak pewnie już wiesz z poprzednich relacji, każdy z odwiedzonych ogrodów staram się na wstępie jakoś nazwać i zatytułować. Tak, aby na początku nastawić Cię na to, czego możesz się po nim spodziewać. Innymi słowy, staram się znaleźć jakąś główną cechę i wyróżnik danego miejsca, który zdecydowanie odróżnia go od pozostałych. I tak jest również w tym przypadku. A wyróżnikiem tego miejsca zdecydowanie jest jego angielski charakter, czyli swobodne, gęste i kwitnące rabaty, które otaczają równo przystrzyżone trawniki.

Wracając jednak do ogólnych kulisów mojej trzynastej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 3 – 2020, na początek jak zwykle kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał. A dojechał do miejscowości Radowice, co na mapie wygląda następująco:

Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten różowy kwadrat z numerem 13, to właśnie lokalizacja trzynastego ogrodu, położonego w województwie lubuskim. Do pokonania miałem zatem średnią odległość, około 290 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:

  • ciemnozielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018.

  • niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019

Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Natomiast będąc już w sezonie 2020, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment jest już trzynaście, z trzynastu ogrodów:

Dodam, że powyższą mapę oraz planszę, na której zaznaczone są lokalizacje wszystkich odwiedzonych ogrodów, znajdziesz również w zakładce projektu Gdzie dotarłem w sezonie 2020?.

Dodatkowo polecam Ci również spojrzeć w zakładkę:

Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie, a ja miałem możliwość przywitać się z przemiłymi Właścicielami – Bogusią i Waldkiem. Jeśli czytasz uważnie wszystkie relacje, zauważyłeś pewnie, że to pewnego rodzaju schemat, który staram się powielać. Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitał się z Gospodarzami. Tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.

.

Lokalizacja ogrodu

Trzynasty odwiedzony ogród leży w niewielkiej miejscowości, wśród typowych, wiejskich zabudowań. Działka jest stosunkowo duża, ma powierzchnię przeszło sześćdziesięciu arów. Ogród rozciąga się od wjazdu na posesję i ciągnie się w głąb nieruchomości, w której tylnej części zlokalizowany jest budynek mieszkalny. Cały teren podzielony jest na kilka odrębnych stref, w związku z czym jest miejsce na część tzw. gospodarczą, szklarnię i oczywiście obszerny ogród.

.

Najważniejsze elementy ogrodu

Od pewnego czasu moje ogrodowe relacje staram się upraszczać tzn. zdecydowanie mniej w nich pisać. Tak będzie i tutaj, gdzie zdjęcia wyraźnie biorą górę nad komentarzem. Co więc wartego jest podpatrzenia, a zarazem stanowi ważne elementy tego ogrodu? Jest tego sporo, bo to ogród zróżnicowany i kryjący w sobie wiele elementów.

Zatem po kolei. Ogród jak już wiesz jest duży, gęsto obsadzony i można podzielić go na odrębne strefy, z których każda kryje w sobie coś ciekawego. Najstarszą część stanowi położony najbliżej budynku trzydziestoletni „zagajnik”, w którym główną rolę odgrywa duży, dający sporo cienia orzech.

Tuż za nim, wąskim przejściem wchodzi się w głąb ogrodu, gdzie otwiera się wszystko to, co w nim najlepsze. Czyli wspomniane rabaty w stylu angielskim, z których rośliny dosłownie się „wylewają”.

Na szczególną uwagę zasługuje rabata letnia, w której królują liliowce,

położona w bezpośrednim sąsiedztwie efektownych, ceglanych murów.

Mury tworzą również osłonę dla kącika wypoczynkowego, jednak prawdziwą ciekawostką jest to, że nie stoją tu „od wieków”, a niespełna od 2 lat i są wspólnym dziełem Gospodarzy.

Kolejne rabaty, które warto wyróżnić, to te położone wokół trawników, w których królują efektownie kwitnące jeżówki.

Na uwagę zasługują również same trawniki, swobodnie wijące się i ładnie utrzymane.

W ogrodzie znalazło się również miejsce dla licznych dekoracji,

wśród których dużo jest ciekawych korzeni.

Sporą część terenu zajmuje naturalnie porośnięty zbiornik wodny,

natomiast dla kontrastu, w przeciwległej części ogrodu, za ciekawie porośniętą przesłoną, znajduje się zadbana część warzywna.

.

Kącik Partnera

Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.

I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz.

Paczka produktowa

Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Bogusi i Waldka.

Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:

Kącik Partnera w praktyce

Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na obejrzenie kilku dodatkowych produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji poznać różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku.

Wytypowałem więc określone produkty od Partnerów i wspólnie z Gospodarzami mieliśmy okazję się im przyjrzeć. Myślę, że i Ciebie powinny zainteresować, bo to praktyczne, ogrodnicze nowinki:

  • kosiarka akumulatorowa od marki Stiga

  • sekator do wysokich gałęzi oraz siewnik ręczny od marki Gardena

  • zraszacze przenośne od marki Ramp

  • agrowłóknina ściółkująca i zimowa od marki Agrimpex

  • opryskiwacz plecakowy od marki Kwazar

  • ziemia uniwersalna do upraw ekologicznych od marki Kronen

  • kapelusz letni od marki Legutko

  • impregnat „jedna warstwa” od marki Altax

Dodatkowo przywiezioną szpilkę udało nam się postawić na jednej z ogrodowych rabat.

.

Co mnie zachwyciło w tym ogrodzie?

Przede wszystkim, jak w każdym odwiedzonym ogrodzie, niezwykle miłe przyjęcie. To pozwala mi na fajną pracę i swobodne zbieranie materiałów zdjęciowych.

Ogród zachwyca spójną formą oraz luźnym sposobem zagospodarowania, wijącymi się rabatami, w których rosną dobrze skomponowane i zestopniowane rośliny. Ponadto jest doskonałym przykładem stylu angielskiego, w którym na luźnych rabatach rośnie wiele kwitnących roślin, dodających latem dodatkowego uroku. Na pochwałę zasługuje również to, że ten duży, przeszło 60-arowy teren jest pięknie utrzymany i wypielęgnowany. Całość jest zadbana, wykoszona i starannie wypielona.

.

Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?

Jak wiesz, projekt ‘Busem przez polskie ogrody’ ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne do powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu, jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?

  • Przede wszystkim przekonanie, że ogród można wykonać samemu. Samemu go zaplanować i zrealizować, a przede wszystkim utrzymać.

  • Po drugie warto stawiać na ogrody swobodne, które dodają lekkości, a jednocześnie urozmaicają całą przestrzeń.

  • Warto ogrody ozdabiać. Tak jak Bogusia i Waldek, którzy nie dość, że stawiają na liczne dekoracje, to jeszcze decydują się oryginalne budowle, jak chociażby ceglane mury.

  • Na rabaty warto wprowadzać kwiaty i rośliny kwitnące. Wszystko to pięknie ożywia i dekoruje całą przestrzeń.

  • Stare kamienie i cegły, to wszystko można wykorzystać. I pozornie coś przeszkadzającego, umiejętnie wkomponować w zagospodarowanie ogrodu.

  • I najważniejsze. Nie trzeba bać się dużych terenów. Jak widać można je z powodzeniem dzielić na mniejsze obszary, w których można wydzielać odrębne strefy i funkcje ogrodu.

.

Weź udział w projekcie

Kończąc trzynastą relację z odwiedzonego w roku 2020 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:

  • Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.

  • Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów będzie specjalny konkurs, w którym do wygrania będą równie atrakcyjne produkty od Partnerów. Jeden z nich już poniżej.

  • Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.

Obserwuj regularnie strony projektuBusem przez polskie ogrody bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!

Tomasz Szostak

Cześć! 👋
Zapisz się do naszego newslettera!

Zapisz się do naszego newslettera! Odbierz e-book Zioła dla zdrowia

Nie wysyłamy SPAMu, przeczytaj naszą politykę prywatności aby dowiedzieć się więcej.

Join the Conversation

2 Comments

  1. says: Łukasz Pawłowicz

    Wow! Podziwiam, że ten ogród jest tak pięknie upilnowany, taki duży teren a tak fantastycznie to wygląda. Najbardziej ujęły mnie właśnie te mury – genialny pomysł!

Leave a comment
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *