Mam nadzieję, że trafiłeś tu wprost z pierwszej części opowieści o „naturalno – skandynawsko – rustykalnym ogrodzie w polskim wydaniu”, a zatem jesteś na bieżąco z lekturą. Jeśli nie, koniecznie wróć ją uzupełnić.
Aby płynnie pójść dalej przypomnę Ci, że skończyliśmy na omawianiu ciekawych elementów, konkretnie byliśmy przy nasadzeniach w donicach, które są ciekawym pomysłem wczesnowiosenne ożywienie ogrodu. Zatem wróćmy do tego.
Kompozycje i nasadzenia w donicach
Czwarty odwiedzony ogród, jak już chyba zauważyłeś, zachwyca wieloma elementami. Jednak to co jest najistotniejsze to fakt, że jest oryginalny, a przy tym wyjątkowo naturalny. Za sprawą sposobu zagospodarowania oraz zastosowanych materiałów i dekoracji. I do nich właśnie należą licznie obsadzone donice, które podkreślają cały styl, a za sprawą wiosennych kompozycji, nadają lekkiego, świeżego powiewu.
.
Kącik Partnera
Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.
I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz.
Co więcej, drugim założeniem było też to, aby różne fajne produkty trafiały również do Czytelników tych właśnie postów, o czym dokładnie możesz przeczytać w zakładce projektu dotyczącej właśnie Partnerów. A zatem w poście dotyczącym wizyty w tym ogrodzie zobaczysz zarówno “pakę” zawiezioną do ogrodu, jak również “pakę” przygotowaną na konkurs.
Paczka produktowa
Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Właścicieli.
Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:
- od Marki Vilmorin Garden
- od Marki Husqvarna
- od Marki Gardena
- od Marki Altax Viva Garden!
- od Marki Rolmarket.pl
- od Marki Kronen
- od Marki Kwazar
- od Marki Gnejsy.pl
Kącik Partnera w praktyce
Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na wypróbowanie kilku produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji zrobić coś pożytecznego, do tego na świeżym powietrzu i w ogrodzie. Tym bardziej, że tegoroczna edycja projektu ma w swojej formule coś takiego, że poza produktami, które zostawiam, mam ze sobą trochę dodatkowych, tak aby zaprezentować różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku.
Na początek postawiliśmy na prace typowo ogrodnicze, a konkretnie wiosenne sadzenie i sianie. A do posadzenia mieliśmy zioła do uprawy w donicy oraz sałatę do wysiania w warzywniku. Jakby nie było to już końcówka marca, temperatury super wiosenne, a zatem okoliczności jak najbardziej sprzyjające. Nasadzenia w donicy zrobiliśmy w specjalnie dedykowanym podłożu do ziół, z lekką domieszką podłoża uniwersalnego.
I w tak przygotowanej mieszance umieściliśmy nasiona bazylii na tzw. krążkach, czyli gotowych rozwiązaniach do uprawy w donicy, oraz wysialiśmy nasiona stewii, również dedykowane do hodowli w pojemnikach.
Aby nie ograniczać się tylko do upraw pojemnikowych, na zakończenie w warzywniku wysialiśmy również sałatę, którą niebawem Mateusz ze smakiem będzie konsumował.
Po pracach związanych z sadzeniem, przyszedł czas na kilka innych spraw i prac gospodarczych. Na początek wiosenny oprysk środkiem do zwalczania zimujących szkodników. Posłużył nam do tego profesjonalny opryskiwacz z regulowaną lancą.
Warto wspomnieć również, że to opryskiwacz z wieloma praktycznymi elementami m.in. wskaźnikiem poziomu cieczy, wygodnym lejkiem czy zaworem bezpieczeństwa, aby ciśnienie było zawsze pod kontrolą. Ponadto z pierścieniem zabezpieczającym na dole zbiornika, który chroni go przed uszkodzeniem.
Po opryskach przyszła pora na kilka przycinek, zarówno tych pielęgnacyjnych jaki i porządkowych. Na początek sekatorem ręcznym, który ze względu na praktyczne rozwiązania i sposób obsługi, umożliwia sięgnięcie wysokich i trudno dostępnych odrostów.
Następnie narzędziami akumulatorowymi, które w typowych pracach przydomowych znajdują coraz szersze zastosowanie. W przycinkach pielęgnacyjnych wspomogły nas nożyce do żywopłotów, którym z powodzeniem można przycinać również liczne krzewy czy trawy ozdobne.
Oczywiście po wcześniejszym naładowaniu akumulatora.
Co ważne, jest to akumulator uniwersalny, znajdujący zastosowanie w różnych urządzeniach z danej serii narzędzi. A zatem korzystając z okazji wykorzystaliśmy go również w podkaszarce, którą wykosiliśmy trudno dostępne miejsca w eleganckim trawniku Mateusza.
Podczas prac nie mogło zabraknąć także malowania. Wybraliśmy więc puszkę z farbą w kolorze lawendowym, który powędrował na betonową doniczkę z oryginalnie formowanym bukszpanem. A zatem zrobiliśmy kolejną praktyczną rzecz.
Dodatkowo wyścieliliśmy nowo powstającą rabatę agrowłókniną ściółkującą, dedykowaną pod zasypanie korą. Co też Mateusz zrobi, korą zbieraną w sąsiednim, nadmorskim lesie.
Natomiast na sam koniec ogrodowych zmagań, ustawiliśmy w ogrodzie przywiezioną przeze mnie szpilkę gnejsową, która pięknie wkomponowała się w trawiastą rabatę.
A na absolutne zakończenie nie pozostało nam nic innego jak po sobie posprzątać, czyli pozamiatać drewniany taras, który nieco zabrudziliśmy podczas swoich prac.
.
Co mnie zachwyciło w odwiedzonym ogrodzie?
Przede wszystkim to, że to kolejna, ogromna dawka pozytywnej energii. Przede wszystkim wynikająca z pozytywnego nastawienia Właściciela – Mateusza, który miło przyjął mnie na swoim terenie.
Poza tym, pokazany ogród to kolejny przykład na to, że pomysłowość ludzka nie zna granic. Że możliwe jest tworzenie fantazyjnych elementów, które poza jakąś funkcją, mogą również ciekawie wyglądać. Ogród ten to również doskonały przykład na to, że ciężka i wytrwała praca daje wspaniałe rezultaty. I nawet taki obszar jak ten, który cztery lata był zwykłym zaniedbanym kawałkiem ziemi, dzięki wytrwałości i zaangażowaniu można przekształcić w piękny ogród. Ponadto warto zwrócić uwagę, że w aranżacji terenu można uruchomić trochę fantazji i pokusić się o coś więcej, niż tylko trawnik i szablonowe nasadzenia.
Jak widziałeś na zdjęciach, w ogrodzie tym nie można się nudzić. Na każdym kroku jest coś, co przyciąga nie tylko wzrok, ale jest również atrakcją i zachętą do przebywania w tym miejscu. Dlatego jestem pewny, że stworzenie takiego ogrodu to ogromna satysfakcja. A przy okazji taki mały „świat”, którego właściwie nie chce się i nie potrzeba opuszczać.
.
Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?
Jak wiesz, projekt „Busem przez polskie ogrody” ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?
- Przede wszystkim przekonanie, że ogród można zaplanować i wykonać samemu. Nie trzeba do tego szczególnych predyspozycji, wystarczy trochę chęci, pomysłowości oraz zaangażowania. To takie ogólne stwierdzenie, które wynoszę właściwie z każdego odwiedzonego w projekcie ogrodu.
- Po drugie, że ogród to miejsce, w którym można pozwolić sobie na trochę szaleństwa i kreatywności. Warto czasem zrobić coś, co poza praktycznym zastosowaniem, może również ciekawie i nieszablonowo wyglądać,
- Aranżując ogród warto również dostosowywać go do otoczenia, czyli warunków w jakich zlokalizowana jest działka. Tak jak w tym przypadku, gdzie Właściciel wkomponował ogród w naturalny, otwarty krajobraz, który stał się naturalnym tłem i przedłużeniem samego ogrodu,
- Jednocześnie warto stawiać na naturalne materiały jak kamień czy drewno, które pozwalają na tworzenie fantazyjnych budowli, będących niebywałą atrakcją ogrodu,
- Ponadto, jeśli sytuacja na to pozwala, do ogrodu warto dopasować również budynek, który może się ciekawie wkomponować i tworzyć z ogrodem jedną, spójną całość.
.
Ogród inną porą
Myślę, że oglądając wszystkie wcześniejsze zdjęcia zgodzisz się ze mną, że ogród wygląda wyjątkowo. Mimo, że to marzec, ale absolutnie nie można się w nim nudzić. Niemniej musisz wiedzieć, że mimo wszystko to jednak jeden ze „smutniejszych” miesięcy. A zatem co się dzieje tu w sezonie? Musi być wyjątkowo! I jest. Spójrz na poniższe zdjęcia z ubiegłorocznej pełni sezonu. Myślę, że jakikolwiek komentarz jest tu zbędny.
.
Weź udział w projekcie
Kończąc czwartą relację z czwartego odwiedzonego w roku 2019 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:
- Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
- Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów będzie specjalny konkurs, w którym do wygrania będą równie atrakcyjne produkty od Partnerów. Jeden z nich już poniżej.
- Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.
.
Konkurs
Zgodnie z powyższą informacją oraz ogólnymi założeniami projektu, każdy post z odwiedzonego ogrodu to konkurs i szansa na fajne nagrody. Tak jest zatem także w tym poście. Zapraszam!
Co jest do wygrania?
Od Firmy Vilmorin Garden super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:
- 6 miniogródków, czyli gotowych rozwiązań do domowej uprawy warzyw i ziół.
- 3 nasiona na taśmie – idealne rozwiązanie do uprawy warzyw.
- 11 nasion – łatwy wysiew, praktycznych aplikatorów z nasionami.
- 4 ninikiełkowniki – gotowe zestawy do domowej uprawy kiełków.
Od Firmy Kronen super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:
- Ziemia do ziół – 20 litrów.
- Ziemia do hortensji – 20 litrów.
Od Firmy Rolmarket.pl:
- Kalendarz książkowy.
Od Marki Altax Viva Garden! super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:
- Puszka farby – 250 mililitrów.
- Praktyczny szablon do malowania.
.
Co zrobić aby otrzymać powyższy zestaw nagród?
Nic wielkiego. Pod postem, który ukaże 9 kwietnia na facebook’u, na fanpage bloga, wykonać dwie sprawy:
- pierwsza obowiązkowa, czyli napisać w komentarzu, co najbardziej spodobało Ci się w odwiedzonym ogrodzie albo dlaczego ten zestaw należy się właśnie Tobie? Komentarz możesz również zamieścić tu poniżej, pod postem.
- druga nieobligatoryjna, aczkolwiek mile widziana, to udostępnić ten post. Bardzo zależy mi, aby zachęcić wiele osób do wspólnej zabawy.
I to wszystko. Spośród osób, które zamieszczą najciekawszy komentarz do 23 kwietnia 2019r. w dniu 24 kwietnia wybiorę zwycięzcę, którego ogłoszę w zakładce projektu „Wyniki konkursów projektu”.
Myślę, że zasady są proste. Zapraszam do zabawy i raz jeszcze do aktywnego uczestnictwa w całym projekcie.
Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!
- Jak wysypać korę w ogrodzie czyli ściółkowanie korą sosnową bez pomyłek - 3 grudnia 2024
- Oświetlenie przed domem – inspiracje do Twojego ogrodu - 29 listopada 2024
- Jak wybrać idealne panele ogrodzeniowe dla Twojej posesji? 5 praktycznych podpowiedzi - 28 listopada 2024