Nagły powrót mrozu pod koniec kwietnia dał się ogrodom poważnie we znaki. Dlatego przygotowałem dla Ciebie krótki instruktaż „Jak pomóc roślinom po przymrozkach”.
Lato przyszło w tym roku w środku wiosny, by z dnia na dzień zmienić się w zimę. Kilka dni upałów, a wkrótce po nich nagły powrót nocnego mrozu. To nie mogło skończyć się dobrze. Nagłe skoki temperatury zawsze stanowią dla roślin wyzwanie. Które, niestety, może okazać się nie do udźwignięcia. Może, ale nie musi! Twoje rośliny mają szanse się zregenerować, pod warunkiem że im w tym pomożesz. Tylko jak to zrobić po przymrozkach?
.
Jak pomóc roślinom po przymrozkach?
Najczęstsze skutki wiosennych przymrozków opisałem w tym poście, podobnie jak sposoby zapobiegania tym skutkom.
No właśnie: profilaktyka to pierwszy krok do sukcesu. Jeśli wykazałeś się zapobiegliwością i starannie zabezpieczyłeś rośliny przed prognozowanym powrotem mrozu, teraz nie musisz zawracać sobie głowy ich ratowaniem. Skoro jednak czytasz ten post, najprawdopodobniej masz ku temu powody. Nic dziwnego, bo praktycznie nie sposób okryć włókniną, schować do szklarni lub w inny sposób zabezpieczyć wszystkich roślin w całym ogrodzie. Zwłaszcza jeśli Twoja posesja jest spora. Tak więc wracając do punktu wyjścia: jak pomóc roślinom po przymrozkach?
.
Zacieniuj rośliny, by powoli rozmarzały
Bezpośrednie słońce nasila uszkodzenia mrozowe. Dlaczego tak się dzieje? Jak już wspomniałem, nagłe, duże wahania temperatury są dla roślin niebezpieczne. Upały sprawiły, że zaczęły w nich intensywnie krążyć soki. Mróz zmienił je w kryształki lodu. Jeśli rozmarzną zbyt gwałtownie, dojdzie do nieodwracalnych uszkodzeń tkanek roślinnych. Z tego powodu postaraj się zapobiec szybkiemu nagrzewaniu się przemarzniętych roślin.
.
Podstawa to ochrona przed nasłonecznieniem, czyli cieniowanie. Promienie słoneczne podnoszą temperaturę oraz przyspieszają parowanie wody z powierzchni liści (transpirację), dlatego podwójnie szkodzą przemarzniętym roślinom! Nie masz pod ręką siatki cieniującej? Wykorzystaj cokolwiek, co rzuci cień na przemarzniętą roślinę, na przykład parasol ogrodowy. Alternatywą dla cieniowania może być zraszanie silnie rozproszonym strumieniem wody. Chłodna ciecz spowolni rozmarzanie tkanek, redukując przymrozkowe uszkodzenia.
Nawiasem mówiąc, w sadach stosuje się deszczowanie również przed oraz w trakcie trwania przymrozków. Ten zabieg uzupełnia wilgoć w glebie, wytwarza na powierzchni roślin izolacyjną warstewkę lodu, a ponadto blokuje dopływ mroźnego powietrza do deszczowanych roślin.
.
Warto wiedzieć
Szybki wzrost temperatury po przemarznięciu szkodzi nie tylko roślinom! Również u ludzi pierwsza pomoc w przypadku hipotermii (wyziębienia organizmu) polega na stopniowym, powolnym ogrzewaniu poszkodowanego. Zbyt szybki wzrost temperatury ciała, np. na skutek zanurzenia w wannie z gorącą wodą, może prowadzić do szoku cieplnego, którego następstwem bywa zatrzymanie krążenia.
.
Obficie podlej rośliny
Mróz wysusza równie skutecznie jak upał! Z tego powodu po przymrozkach rośliny wymagają uzupełnienia rezerw wilgoci. Pamiętaj, by do nawadniania używać chłodnej wody, tzn. mniej więcej o temperaturze otoczenia. Tak naprawdę obfite nawadnianie powinno się zastosować jeszcze przed przymrozkami. Woda ma dużą pojemność cieplną, dlatego wilgotna gleba reaguje na zmiany temperatury wolniej niż sucha. Tym samym w czasie mrozu wolniej się wychładza. W najlepszym razie gleba wcale nie zdąży zamarznąć, a w najgorszym przynajmniej zredukuje szok termiczny u przemarzniętych roślin.
Usuń przemarznięte części roślin
Gdy minie ryzyko przymrozków, usuń wszystkie zmarznięte, martwe części rośliny: pędy, liście, kwiaty, pąki czy zawiązki owoców. Jak zapewne wiesz, przycięcie stymuluje roślinę do intensywnego wzrostu nowych pędów. Poza tym martwe tkanki mogą zacząć gnić i stanowić źródło patogenów grzybowych. Koniecznie zabezpiecz większe rany po cięciu preparatem grzybobójczym. Uwaga: upewnij się, że przymrozki już nie powrócą! Rośliny osłabione przymrozkami, a następnie przycięte, jeszcze gorzej zniosą powrót mrozu.
Zastosuj nawożenie oraz oprysk stymulatorem wzrostu
Roślina osłabiona przymrozkami potrzebuje sił do regeneracji uszkodzeń, a także odpierania ataków chorób i szkodników. Zbilansowane nawożenie ma teraz istotne znaczenie, przy czym do tego celu powinieneś zastosować nawóz o wysokiej zawartości potasu.
Nawet szybko działające nawozy doglebowe nie są wykorzystywane przez roślinę od razu po aplikacji. Dlatego gdy priorytetem jest błyskawiczna reakcja, warto zastosować nawożenie dolistne w formie oprysku. Preparat wnika przez skórkę liściową, w efekcie roślina zyskuje niemal natychmiastowy dostęp do zawartych w nim składników. Najlepszym ratunkiem dla przemarzniętych roślin jest oprysk stymulatorem wzrostu.
W tym miejscu wypadałoby wyjaśnić, czym właściwie jest stymulator wzrostu.
.
Czym są stymulatory wzrostu roślin?
Stymulatory wzrostu roślin to preparaty przyspieszające procesy zachodzące w roślinie. Dodatnio wpływają m.in. na fotosyntezę, przyswajanie oraz transport składników odżywczych, przemianę materii, a docelowo wzrost i rozwój rośliny. W przeciwieństwie do nawozów nie mają za zadanie dostarczyć roślinie składników odżywczych, lecz wesprzeć jej odporność, poprawić kondycję oraz ułatwić regenerację.
Obecnie wybór stymulatorów wzrostu dostępnych w sprzedaży jest bardzo duży. Są wśród nich typowe „syntetyki”, czyli preparaty zawierające sztucznie wytworzone hormony roślinne. Osobną kategorię stanowią biostymulatory, czyli stymulatory wzrostu roślin oparte wyłącznie na naturalnych składnikach. Ich stosowanie nie wywiera negatywnego wpływu na środowisko, ponadto mogą być bezpiecznie stosowane razem ze środkami ochrony roślin, nawozami i innymi preparatami.
.
Jak pomóc roślinom po przymrozkach, stosując stymulator wzrostu?
Przede wszystkim trzeba wybrać odpowiedni preparat. Ja zdecydowałem się postawić na sprawdzony produkt zaufanej marki, czyli Skrzypal Spray wyprodukowany przez Himal. Ten organiczny stymulator wzrostu pomógł zregenerować się moim roślinom po przesadzeniu. Skoro wtedy sprawdził się doskonale, postanowiłem użyć go również teraz jako pierwszą pomoc po przymrozkach.
Skrzypal Spray to naturalny stymulator wzrostu na bazie ekstraktu ze skrzypu polnego.
Skrzyp polny (Equisetum arvense) to wszędobylski, trudny do usunięcia chwast, a jednocześnie surowiec do produkcji roślinnych preparatów o wszechstronnym działaniu. W formie oprysków zwalczają mszyce, przędziorki i inne szkodniki, wzmacniają kondycję roślin, uodparniają je na stresy środowiskowe oraz choroby grzybowe.
.
Warto wiedzieć
Skrzyp aż skrzypi od wysokiej zawartości krzemionki. Naprawdę – jego pędy przy rozcieraniu charakterystycznie „skrzypią”. Ziele, oprócz mnóstwa łatwo przyswajalnej krzemionki, dostarcza białka, kwasów organicznych, flawonoidów, saponin, fitosteroli, witamin A, C i E, a także minerałów, m.in. wapnia, fosforu, manganu i żelaza. To cenna roślina lecznicza oraz suplement diety. Jak widzisz, skrzyp potrafi zdziałać cuda zarówno dla Twoich roślin, jak i dla Ciebie samego!
.
Ziele skrzypu trudno się rozkłada, wymaga wielotygodniowej fermentacji. Na szczęście istnieje znakomita gotowa alternatywa dla samodzielnie przygotowanej gnojówki ze skrzypu: oczywiście mam na myśli Skrzypal Spray.
SKRZYPAL Spray wspomaga ukorzenianie się roślin, stymuluje ich wzrost i rozwój, wzmacnia odporność oraz poprawia jakość (wygląd, smak, wybarwienie, wielkość kwiatów lub owoców itp.).
.
Jak stosować stymulator wzrostu Skrzypal Spray?
Skrzypal Spray to płynny ekstrakt gotowy do użycia bez rozcieńczania, przeznaczony do bezpośredniego opryskiwania roślin ozdobnych w warunkach polowych oraz pod osłonami. Należy go stosować regularnie co 10-14 dni przez cały okres wegetacji.
W celu przyspieszenia regeneracji roślin osłabionych i uszkodzonych przez przymrozki preparat można zastosować bezpośrednio po ustąpieniu mrozu i wzroście temperatury do ok. 10°C.
Skrzypal Spray (odwar skrzypu polnego) nie jest środkiem ochrony roślin w rozumieniu rozporządzenia WE nr 1107/2009. Zawiera wyłącznie zatwierdzone substancje podstawowe, może być wykorzystywany w uprawach ekologicznych.
.
Podsumowując
Mam nadzieję, że ten post dał Ci wyczerpującą odpowiedź na pytanie, jak pomóc roślinom po przymrozkach. Najważniejsze to się nie poddawać: rośliny nie zęby, odrosną! Większość potrafi odbić od korzeni nawet po bardzo zaawansowanych uszkodzeniach. Daj im na to szansę i czas na regenerację, nie wykopuj od razu, gdy zmarnieją.
.
.
Post we współpracy z marką Himal
