Prosty sposób na aranżację wokół ogrodowej altany.

b668aa6d1646c5193217341b16724dd0
b668aa6d1646c5193217341b16724dd0

Altana ogrodowa to miejsce odpoczynku, daje schronienie przed deszczem, wiatrem czy słońcem w upalne dni. Jest też niezwykle ciekawym elementem ogrodowej architektury, wzbogaca przestrzeń i nadaje jej szczególny charakter. A dla nas użytkowników ogrodów, jest również miejscem spotkań przy wspólnym stole. Warto więc zadbać o ciekawą aranżację zarówno wokół altany, ale przede wszystkim ozdobić jej wejście, aby miało odpowiednią prezencję i zachęcało do skorzystania.

Tak, tak wiem. Łatwo się mówi… Gorzej z wykonaniem, szczególnie jak nie jest się mistrzem design’u, a do tego ma się pewne braki w wiedzy ogrodniczej. Ale spokojnie. Jest pewien prosty sposób na aranżację terenu wokół altany. I nawet jeśli wydaje Ci się to skomplikowane, za moment przekonasz się, że wcale tak nie jest. Wystarczy tylko kilka elementów dobrze zestrojonych i otoczenie Twojej altany może zdecydowanie zyskać na wizerunku.

Dlatego jeśli właśnie zastanawiasz się nad jej zbudowaniem, albo już ją masz i szukasz ciekawej inspiracji jak zaaranżować jej wejście, zachęcam Cię do lektury postu, w którym przekażę Ci kilka ważnych wskazówek w tym temacie.

Oczywiście nie sam, tylko z pomocą znanej Ci już Anity, autorki bloga Zielono mi tu, która jak nikt, zna się na aranżowaniu przestrzeni w ogrodzie. Zresztą najlepszym przykładem jest jej ogród, który oglądasz tu na zdjęciach. Oddaję jej zatem głos i sam chętnie poznam ten prosty sposób na aranżację terenu wokół altany, a w szczególności jak uatrakcyjnić jej wejście.

.

Altana znajdująca się w dolnej części mojego ogrodu, tuż przy oczku wodnym, to jedno z najbardziej ulubionych i najczęściej wykorzystywanych miejsc wypoczynku i spotkań.

Jest na tyle charakterystyczne, że moim celem było, aby altana idealnie wtopiła się w otaczającą zieleń i stała się integralną częścią ogrodu. Innymi słowy aby nie wyglądała jak wycięty z otoczenia element, który nijak nie komponuje się z całością. Dlatego tak ważny był wybór otaczających ją nasadzeń, a zwłaszcza dobre kompozycje przy samym wejściu. Wszak to taka wizytówka, a zarazem zaproszenie zachęcające do wejścia i miłego odpoczynku w pięknym miejscu.

Wspólnym mianownikiem aranżacji u wejścia do altany są drzewa miniaturowe o sezonowym ulistnieniu. I im poświęcę w tym poście szczególną uwagę. Tak więc na początek kilka słów na ich temat.

Po prawej stronie rośnie niezwykle dekoracyjna, miniaturowa Metasekwoja chińska „Little Creamy” (Metasequoia glyptostroboides „Little Creamy”).

Drzewo o bardzo smukłej, stożkowej, dość luźnej koronie, o niezwykle ciekawym ulistnieniu. Właśnie szczególną uwagę zwracają niezwykle miękkie, płaskie igiełki, wiosną jasnozielone z kremowymi przebarwieniami, które później zielenieją.

Jest to odmiana wolno rosnąca, jej przyrost roczny to zaledwie około 20 – 25 centymetrów. Jesienią igiełki stają się rudopomarańczowe, a wraz z nastaniem przymrozków opadają razem z całymi pędami.

Drzewo to bez problemu zimuje w moim ogrodzie i nie wymaga okrywania. Jest niezwykle żywotne i odporne na wszelkiego rodzaju choroby oraz szkodniki. Natomiast musisz wiedzieć, że metasekwoja posiada dość płytki system korzeniowy. Tak więc decydując się na sadzenie innych roślin w jej sąsiedztwie, najlepiej to zrobić od razu, w tym samym czasie, aby potem nie dopuścić do uszkodzenia rosnących tuż pod powierzchnią ziemi korzeni.

U stóp metasekwoi gęsto ścieli się dywan z Jałowca rozesłanego „Nana” (Juniperus procumbens „Nana”), który szczelnie okrywa nie tylko otoczenie wejścia, ale również delikatnie nachodzi na dochodzący do altany kamienny chodnik.

Z kolei symetrycznie po obu stronach wejścia do altany rośnie kulista odmiana żywotnika zachodniego „Danica” (Thuja occidentalis „Danica”). Roślina popularna, również mało wymagająca.

Dodatkowo, po lewej stronie, przed żywotnikiem, umieściłam kompozycję roślinną w donicy, w której znalazło się drugie miniaturowe drzewko gubiące igły na zimę, a mianowicie Modrzew japoński „Blue Ball” ( Larix kaempferiBlue Ball”) – w formie piennej, zaszczepiony na wysokości zaledwie 60 cm.

Jest to karłowa, wolno rosnąca odmiana o kulistej koronie, w pięknym, niebieskim odcieniu, która nie osiąga dużych rozmiarów, tak więc idealnie nadaje się do nasadzeń w donicach ogrodowych. Po upływie 10 lat wielkość korony wynosi zaledwie około metra średnicy. Modrzew fantastycznie wygląda jesienią, gdy przed opadnięciem jego igły przebarwiają się na żółto. Z kolei młode gałązki pojawiające się wczesną wiosną, mają oryginalną – czerwoną barwę.

Na długich pędach igły układają się spiralnie, na krótkich tworzą charakterystyczne, niewielkie kępki. Igły są miękkie, niekłujące, długości 3 – 4 centymetrów, okryte szarym woskiem, który nadaje roślinie zachwycającą, niebieską barwę. Odmiana ta nie ma specjalnych wymagań i jest całkowicie mrozoodporna. Dobrze rośnie na przeciętnej ogrodowej ziemi, ważne aby była umiarkowanie wilgotna. Istotne jest też to, aby ziemia do nasadzeń miała odczyn lekko kwaśny. Jest to roślina światłolubna, dlatego wybierz dla niej stanowisko słoneczne.

Jak widzisz powyżej, kompozycje w donicy, oprócz wspomnianego modrzewia „Blue Ball”, uzupełniają byliny i trawy w odcieniach koloru niebieskiego:

  • minaturowa Funkia „Blue Mouse Ears” ( Hosta „Blue Mouse Ears”) o bardzo ciekawych, przypominających uszy myszy liściach (stąd nazwa tej odmiany) oraz o pięknych, fioletowych kwiatach,

  • strzęplica sina (Koeleria glauca „Minima” ),

  • bluszczyk kurdybanek „Variegata” (Glechoma hederacea „Variegata”),

Jak więc widzisz, odpowiednie rośliny mają kluczowe znaczenie w aranżacji przestrzeni. Jednak na uwagę zasługuje również sama donica TOWER POT, która została wykorzystana do aranżacji przy altanie. Zachwyca prostotą geometrycznej, „dizajnerskiej” formy, a zatem stanowi idealne tło dla roślin. Co szczególnie warte podkreślenia, to nasza, polska produkcja w doskonałej jakości i atrakcyjnej w stosunku do zagranicznych marek cenie, dostępna w ofercie sklepu internetowego modne donice.

Co równie ważne, nie jest to donica wyłącznie do ogrodu, bo można nią ciekawie zaaranżować również taras czy balkon, a nawet przestrzeń publiczną. Decydując się na wybór akurat tego produktu, zwróciłam uwagę na jego cechy:

  • tworzywo sztuczne (polietylen) wysokiej jakości, o przyjemnym mleczno – białym kolorze, gwarantuje wysoką odporność na wszelkie warunki atmosferyczne oraz promieniowanie UV. Dzięki czemu donica może stać cały rok na zewnątrz, a zatem odpada problem chowania jej przed zimą,
  • dostępna jest w dziesięciu atrakcyjnych kolorach oraz w wersji podświetlanej,

  • wymiary są następujące: wysokość – 70 cm, długość 35 cm, szerokość – 35 cm,
  • mimo sporych gabarytów jest lekka, a przy tym bardzo stabilna. Posiada podwyższone dno o głębokości 25 centymetrów, co pozwala na redukcję ilości ziemi potrzebnej do jej wypełnienia. Na obsadzenie potrzebne Ci będzie tylko 15 litrów ziemi,
  • donice w wersji podświetlanej w standardzie są wyposażone w podświetlenie żarówką LED 5 W, E27. Długość kabla 2,9 metra. Natomiast mają też opcję alternatywną w postaci żarówki RGB sterowanej pilotem lub moduł bezprzewodowy RGB z pilotem,
  • przy wyborze wersji podświetlanej, donica może być też dodatkowym źródłem światła w ogrodzie, ale przede wszystkim niezwykle ozdobną dekoracją.

Donica ma więc szereg określonych cech, na które warto zwrócić uwagę. Natomiast decydując się na stworzenie kompozycji, ogólnie mówiąc w donicach, pamiętaj o kilku ważnych sprawach związanych z sadzeniem roślin. To one decydują o sukcesie dalszej uprawy, a zatem efekcie końcowym, czyli w tym przypadku, ciekawej aranżacji wejścia do altany.

.

Jak sadzić rośliny w donicach?

Oczywiście sadzenie roślin w donicach nie jest jakąś szczególną sztuką, niemniej kilku ważnych zasad warto przestrzegać. Zwróć więc uwagę na:

1. Zadbaj o warstwę drenażu w donicy. W tym celu na dno wysyp warstwę żwiru lub keramzytu.

2. Otwórz worek z ziemią, rozpulchnij ją rękoma, gdyż może być mocno zbita.

3. Wsyp ją warstwami, delikatnie ugnieć rękoma każdą warstwę. Wybierz ziemię odpowiednią dla wybranej grupy roślin.

4. Wyjmij rośliny z doniczek. Jeśli bryła korzeniowa jest zbyt zbita, to delikatnie rozluźnij ją palcami.

5. Jeśli ziemia w doniczce jest mocno przesuszona, co często się zdarza, to zanurz rośliny na chwilę w wodzie (1 minuta powinna wystarczyć, żeby bryła korzeniowa się nawodniła)

6. Przyłóż rośliny, ustaw je w odpowiedniej odległości od siebie.

7. Posadź rośliny zasypując boki ziemią, delikatnie ugnieć ją wokół każdej rośliny.

8. Podlej pierwszy raz obficie odstaną wodą o temperaturze pokojowej.

9. Jeśli rośliny w szkółce nie zostały nawiezione nawozem długo działającym (znajdziesz go w postaci żółtych granulek), to pamiętaj o systematycznym nawożeniu roślin, zwłaszcza jeśli wybierzesz gatunki kwitnące.

.

Bardzo ważnym elementem oprócz samych roślin, jest to czego nie widać, czyli wybór odpowiedniej ziemi.

W centrach ogrodniczych i marketach jest jej duży wybór, jednak kupując ziemię do donic, zwróć szczególną uwagę na jej jakość. Ziemia ziemi nierówna. I tu nie chodzi o jej przeznaczenie, ale o skład i proporcje różnych zawartych w niej komponentów.

Dla mnie absolutnie numerem 1 przy wyborze podłoży do donic jest ziemia ogrodnicza marki KRONEN. Stosuję ją od dawna, zresztą nie tylko do donic, ale w całym ogrodzie, do roślin kwitnących oraz iglaków, a także do rozsad, ziół, borówek amerykańskich, a ponadto do roślin domowych w donicach i tworzonych przeze mnie kompozycji w szklanych naczyniach (tzw. leśnych słojach).

Do obsadzenia donicy przy altanie wybrałam specjalną mieszankę ziemi z nawilżaczem przeznaczoną do iglaków, która jest polecana do upraw w pojemnikach na balkonach i tarasach. Jest to ziemia wyprodukowana na bazie torfu wysokiego z dodatkiem włókien drzewnych Ecofibrex, który poprawia strukturę gleby, zapobiega wysychaniu i przemarzaniu, co jest szczególnie istotne w przypadku nasadzeń w donicach. Dodatkowo ziemia zawiera startową dawkę wieloskładnikowego nawozu, wzbogaconego zwiększoną dawką magnezu, który przeciwdziała żółknięciu igieł. Stąd jak widzisz, teoretycznie „zwykła” ziemia, a jednak ma ukrytych w sobie tyle ważnych elementów.

Dodam również, że poza samym podłożem, które wpływa na rozwój roślin, ważne jest również wykończenie nasadzeń w donicy. Dlatego nie zapomnij o uzupełnieniu donic ozdobną korą o drobnej frakcji, która jednocześnie zabezpieczy podłoże przed rozwojem chwastów, a rośliny przed zbyt szybkim parowaniem wody w upalne dni. I dodatkowo oczywiście zakwasza podłoże.

Pamiętaj, że w dobrze dobranym podłożu rośliny będą rosły zdrowo, a tym samym długo będą cieszyły Twoje oko. Jestem przekonana, że przedstawiona kompozycja przetrwa zimę i będzie ozdobą w kolejnych sezonach.

Myślę również, że dostrzegasz to, co chciałam Ci w tym poście przekazać. A było to przesłanie, że ogród to duża przestrzeń, która jednak powinna być bardzo spójna. Jednak aby tak się stało, musisz troszczyć się o każdy jej element. Jeśli zdecydujesz się na altanę, to nie powinna być oderwanym od całości tworem, ale musi się dobrze komponować i wtapiać w roślinne nasadzenia. Bo tylko wśród pięknie zaaranżowanej zieleni będziesz mógł przyjemnie odpoczywać i przyjmować swoich gości.

Odbierając natomiast już głos Anicie i dziękując za tak dokładne wskazówki, ze swej strony mam nadzieję, że post zwraca Twoją uwagę na wiele aspektów aranżacji przestrzeni w ogrodzie. Jestem przekonany, że będzie stanowił dla Ciebie dokładną instrukcję jak zaaranżować otoczenie, a przede wszystkim wejście do Twojej altany. Tym bardziej, że pokazane gatunki roślin są przez Anitę sprawdzone i stanowią niezwykle ciekawą kompozycję, wartą skopiowania.

Jednocześnie zapraszam do kolejnych postów z serii, jak za pomocą ciekawych donic oraz kompozycji roślinnych, zaaranżować przestrzeń w ogrodzie. Gwarantuję, że zainspirują Cię do zmian nie tylko w nim, ale także na Twoim balkonie czy tarasie.

Cześć! 👋
Zapisz się do naszego newslettera!

Zapisz się do naszego newslettera! Odbierz e-book Zioła dla zdrowia

Nie wysyłamy SPAMu, przeczytaj naszą politykę prywatności aby dowiedzieć się więcej.

Join the Conversation

1 Comment

Leave a comment
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *