Rośliny i kamienie – dwa zupełnie różne oblicza natury, które doskonale się uzupełniają. Udowadnia to naturalistyczny ogródek skalny, przedstawiony w tym poście.
Przeciwieństwa się przyciągają! Doskonale widać to na przykładzie ogrodów skalnych, czyli połączenia kamieni z roślinami.
- Kamienie, wbrew powiedzeniu, nie są wieczne, jednak niektórym niewiele do tego brakuje. Gnejs należy do najtrwalszych i najpiękniejszych naturalnych skał. Wyróżnia się niepowtarzalną kolorystyką i strukturą, a jednocześnie odpornością na erozję, czyli niszczące działanie pogody i czynników mechanicznych. Kamień gnejsowy po latach prezentuje się równie dekoracyjnie jak tuż po umieszczeniu w ogrodzie.
- Rośliny nieustannie się zmieniają, zarówno z biegiem lat, jak i upływem sezonu. Jedne znikają, ustępując miejsca innym, by pojawić się gdzie indziej, same z siebie lub celowo posadzone. Gdy pozwoli się Naturze działać, stopniowo powstaje jedyne w swoim rodzaju żywe dzieło sztuki.
Po latach mody na minimalistyczne, ściśle uporządkowane ogrody nowoczesne, popularność stopniowo odzyskuje swobodne podejście do ogrodnictwa. Zgodnie z nim człowiek tworzy szkielet ogrodu, a potem w dużej mierze zdaje się na Naturę. Jedynie od czasu do czasu jej pomaga lub nakierowuje na właściwe tory, dosadzając lub wyrywając coś tu i ówdzie. Efekt takiego podejścia pokażę Ci na przykładzie naturalistycznego ogródka skalnego, który miałem przyjemność podziwiać już trzykrotnie, podczas wizyt w 2018,
i 2024 roku.
.
Gnejsowy ogródek skalny z trawami – co go wyróżnia?
Ogródek skalny z głazami gnejsowymi i trawami na pierwszy rzut oka wydaje się dziki, jednak tak naprawdę jest dziełem właścicielki ogrodu, które z biegiem lat rozrastało się w zgodzie z naturą. W tym poście możesz zobaczyć, jak wkrótce po założeniu gnejsowy skalniak zmieniał się zależnie od pory roku. Pokażę Ci również jeszcze wyraźniejszą, długofalową przemianę: porównam, jak wygląda o tej samej porze roku, konkretnie jesienią, ale w odstępie aż 6 lat.
Tytułowy swobodny ogród skalny z gnejsu wyraźnie odbiega od stereotypu skalniaka, czyli kwitnącego stosu kamieni.
Z drugiej strony z alpinarium też ma niewiele wspólnego.
.
Warto wiedzieć
Skalniak i alpinarium to nie to samo! Skalniak, czyli ogródek skalny, pełni przede wszystkim funkcję dekoracyjną. Tego rodzaju kompozycja z roślin i kamieni ma po prostu pięknie wyglądać. Tymczasem alpinarium to kolekcja skalnych rarytasów, miejsce uprawy i podziwiania różnorodnych roślin górskich, posadzonych w sposób naśladujący ich naturalne siedliska. Z reguły uroda kompozycji roślinnej wzorowanej na górskim krajobrazie tylko na tym zyskuje.
.
Zarówno na skalniakach, jak i w alpinariach, najczęściej dominują drobne byliny, takie jak rojniki, rozchodniki oraz obficie kwitnąca wiosenna piątka skalna: gęsiówka skalna, żagwin ogrodowy, smagliczka skalna, ubiorek wiecznie zielony i płomyk szydlasty.
Ogródek skalny z głazami gnejsowymi przełamuje ten schemat: wśród roślin główną rolę odgrywają trawy ozdobne. Dominującą, lecz nie pierwszoplanową, bo ta zarezerwowana jest dla gnejsu. Skalniak gnejsowy w zupełnie innym stylu możesz zobaczyć w tym poście.
Wbrew pozorom ani skalniak, ani alpinarium niekoniecznie muszą być położone na skarpie czy wzniesieniu. Ogródek skalny z głazami gnejsowymi opisany poniżej został zbudowany na całkowicie płaskim terenie, jako kamienna wyspa na trawniku.
.
Swobodny skalniak gnejsowy z trawami – początki
Podstawową zaletą ogrodów skalnych jest atrakcyjność niezależnie od wieku i pory roku.
Zwykła rabata bylinowa, krzewiasta lub mieszana tuż po założeniu wygląda pustawo, a nabiera urody dopiero gdy rośliny się rozrosną. Jeśli kompozycja składa się głównie z gatunków o sezonowych liściach, rabata „łysieje” każdej zimy, a po wiosennym cięciu częściowo znika na kilka tygodni. Sytuację ratuje dekoracyjna ściółka, np. kora gnejsowa.
Ogródek skalny przyciąga wzrok od pierwszych chwil po założeniu. Jest na co popatrzeć nawet jeszcze zanim zostanie obsadzony roślinami, zwłaszcza jeśli do jego budowy użyto skały tak dekoracyjnej jak gnejs. Niezależnie od tego, co na nim rośnie, skalniak gnejsowy robi wrażenie przez 12 miesięcy w roku, nawet zimą i na przedwiośniu.
Tytułowy bohater tego postu w 2018 roku był jeszcze bardzo młody, jednak w pierwszej chwili wcale tego nie widać. Przypomina tajemniczą, kamienną wyspę na zielonym morzu trawnika z gnejsowymi górami wznoszącymi się wśród żwirowej plaży. Skalniak gnejsowy jako intrygujący przestrzenny element o srebrzystoszarej barwie efektownie odróżnia się od ogrodu w tle.
Wśród żwiru widać kępki traw ozdobnych, konkretnie kostrzewy sinej, kostrzewy Gautiera oraz imperaty cylindrycznej ‘Red Baron’. Gdy się dobrze przyjrzysz, dostrzeżesz również małe sadzonki okrywowych bylin, m. in. macierzanki i ukwapu. Pojedynczy iglasty akcent stanowi świeżo posadzony świerk serbski ‘Pendula’.
.
Swobodny ogródek skalny gnejsowy 6 lat później
Po 6 latach od pierwszej wizyty po raz trzeci odwiedziłem kamienną rabatę w Ogrodzie Pod Chmurką, przywożąc na pamiątkę kolejną szpilkę gnejsową do kolekcji. Głazy gnejsowe zostały na swoich miejscach, za to roślinność zmieniła się nie do poznania! W ciągu sześciu lat macierzanka silnie się rozrosła i utworzyła niziutki, szczelny kobierzec. Kępy kostrzewy nieco urosły, ale generalnie nie zmieniły się jakoś szczególnie ani nie „rozpanoszyły”. Za to imperata zdążyła wytworzyć spory, czerwony łan.
Pomiędzy głazami gnejsowy i celowo posadzonymi roślinami pojawiło się sporo siewek miskantów (tych samych, które widać w tle). Tymczasowo wprowadzają wrażenie dzikości i dodają aranżacji niewymuszonego uroku, jednak wkrótce trzeba je będzie wyrwać lub przesadzić. W przeciwnym razie zagłuszą mniejsze trawy.
Świerk sporo urósł i się zagęścił. Na szczęście odmiana ‘Pendula’ rośnie znacznie wolniej od formy botanicznej tego gatunku, więc może rosnąć w ogrodzie skalnym. Poza tym właścicielka wymodelowała wśród żwiru małą sadzawkę. Latem służy jako poidełko dla ptaków, a przez cały sezon przyjemnie się nad nim grilluje.
.
Podsumowując
Sztuka odpuszczania zapewnia więcej czasu na relaks i podziwianie bujnego piękna ogrodu. Jedno jest pewne: wśród półdzikich, swobodnych nasadzeń traw ozdobnych i naturalnie pięknych skał odpoczywa się znacznie przyjemniej niż wśród sztywnych rządów identycznych żywotników i bukszpanów przystrzyżonych „pod linijkę”.
Ogród swobodny, naturalistyczny, jest przyjazny nie tylko dla ludzi, ale również ptaków, owadów i innych drobnych mieszkańców ogrodu. Zwierzętom domowym również się podoba.
Czasem warto pozwolić Naturze działać na własną rękę. Pamiętaj, że wszystko ma swoje granice: przykładem może być konieczność usuwania siewek ekspansywnych, silnie rosnących gatunków, takich jak miskant.
Gnejsy mogą stanowić też dekoracyjne uzupełnienie donic z rojnikami, rozchodnikami i nie tylko, ozdabiającymi tarasy, ganki i miejsca wypoczynkowe posesji.
.
.
Post we współpracy z marką Gnejsy.pl
- Swobody ogródek skalny z trawami – naturalna metamorfoza gnejsowego skalniaka - 10 stycznia 2025
- Gdzie posadzić choinkę po świętach? Pomysły na drugie życie choinki - 6 stycznia 2025
- Ogród po japońsku, czyli busem przez polskie ogrody SEZON 7 – OGRÓD 24 - 30 grudnia 2024
