Busem przez polskie ogrody SEZON 3 – OGRÓD 18.

“Busem przez polskie ogrody” to – jak zapewne już wiesz – duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już trzeci rok. Jego głównym założeniem jest cykl wizyt w ogrodach Czytelników, czego efektem są pełne inspiracji posty. Ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać samodzielne gospodarowanie przydomową przestrzenią, a także zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. A wszystko to bez angażowania dużych budżetów! Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.

A zatem to ogólne założenia. Natomiast, jak zauważyłeś, jednym z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Zapraszam zatem na osiemnastą w sezonie 2020 relację z kolejnego odwiedzonego ogrodu w projekcie “Busem przez polskie ogrody”, osiemnastego już w sezonie 3.

Zanim przejdę dalej, mała dygresja. Wszystkie dotychczas odwiedzone ogrody znajdziesz w tym miejscu:

Ogród 18 – ogród pełen pomysłów

Jak pewnie już wiesz z poprzednich relacji, każdy z odwiedzonych ogrodów staram się na wstępie jakoś nazwać i zatytułować. Tak, aby na początku nastawić Cię na to, czego możesz się po nim spodziewać. Innymi słowy, staram się znaleźć jakąś główną cechę i wyróżnik danego miejsca, który zdecydowanie odróżnia go od pozostałych. I tak jest również w tym przypadku. A wyróżnikiem tego miejsca są bez wątpienia oryginalne pomysły, których temu ogrodowi odmówić nie można… Jest ich tutaj tak dużo, że z powodzeniem można byłoby obdzielić nimi kilka innych ogrodów. Z chwilę wszystkie je zobaczysz, póki co, dla rozbudzenia zmysłów, jeden z nich.

Natomiast odnosząc się jeszcze do samego określenia – Ogród pełen pomysłów – to nazwa nadana przez Właściciela ogrodu, pod którą zresztą prowadzi swoją stronę. Polecam Ci ją odwiedzić, bo wspomnianych pomysłów jest tam bardzo, bardzo dużo.

Wracając jednak do ogólnych kulisów mojej osiemnastej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 3 – 2020, na początek jak zwykle kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał. A dojechał do miejscowości Szpęgawa, co na mapie wygląda następująco:

Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten różowy kwadrat z numerem 18, to właśnie lokalizacja osiemnastego ogrodu, położonego w województwie pomorskim. Do pokonania miałem zatem dużą odległość, około 630 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:

ciemnozielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018.
niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019

Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Natomiast będąc już w sezonie 2020, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment jest już osiemnaście, z osiemnastu ogrodów:

Dodam, że powyższą mapę oraz planszę, na której zaznaczone są lokalizacje wszystkich odwiedzonych ogrodów, znajdziesz również w zakładce projektu “Gdzie dotarłem w sezonie 2020?“.

Dodatkowo polecam Ci również spojrzeć w zakładkę:

Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie (tym razem przed ogrodem), a ja miałem możliwość przywitać się z przemiłym Właścicielem – Tomkiem. Jeśli czytasz uważnie wszystkie relacje, zauważyłeś pewnie, że to pewnego rodzaju schemat, który staram się powielać. Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitał się z Gospodarzami. Tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.

Lokalizacja ogrodu

Osiemnasty odwiedzony ogród leży w niewielkiej miejscowości w okolicy Tczewa, w województwie pomorskim, na typowym osiedlu domków jednorodzinnych. Działka jest niewielka, ma zaledwie 5 arów. A zatem, jak się domyślasz, odliczając powierzchnię zajętą przez budynek, na sam ogród nie zostało wiele powierzchni. A mimo to, ten ogród zadziwia. Nie dość, że mieści się w nim wszystko, co w ogrodzie znaleźć się powinno, to jeszcze jest cały szereg elementów, które można nazwać dodatkowymi atrakcjami. Co więcej, wcale nie czuje się, że wszystko to jest szczególnie ściśnięte. Wręcz przeciwnie, czuć przestrzeń i niezwykle przyjemny klimat tego miejsca.

Najważniejsze elementy ogrodu

Od pewnego czasu moje ogrodowe relacje staram się upraszczać tzn. zdecydowanie mniej w nich pisać. Tak będzie i tutaj, gdzie zdjęcia wyraźnie biorą górę nad komentarzem. Co więc wartego jest podpatrzenia, a zarazem stanowi ważne elementy tego ogrodu? Jest tego trochę, bo to ogród zróżnicowany, kryjący w sobie wiele elementów i jak wiesz pełen pomysłów.

Zatem po kolei. Ogród jak już wiesz jest malutki, a mimo to kryje w sobie mnóstwo ciekawostek. Pierwsze z nich witają zaraz po wejściu, konkretnie jest to bardzo efektowny przedogródek.

Na pierwszy rzut oka nie ma w nim niczego nadzwyczajnego, ale to tylko na pierwszy. Bo po uważniejszym spojrzeniu, na pierwszy plan wysuwa się duży, efektowny i pięknie skomponowany gnejsowy skalniak.

Składa się z dwóch wyraźnych części. Pierwsza, pokazana powyżej, przypomina górskie szczyty, które łagodnie przechodzą w drugą, bardziej podobną do górskich łąk i polan.

Zwróć uwagę na te wszystkie misternie poukładane kamienie, a także piękne nasadzenia, które dopełniają i uzupełniają ten wyjątkowy widok.

Natomiast skoro jesteśmy przy kamieniu gnejsowym, to poza skalniakiem, występuje on również w licznych mniejszych i większych głazach, dyskretnie wkomponowanych w rabaty.

Ogród Tomka to jednak nie tylko kamień. To wspomniane już liczne inne elementy i ciekawostki. Zanim jednak o nich, taka ogólna uwaga. „Ogród pełen pomysłów” to miejsce wyjątkowe również z powodu perfekcyjnego wprost utrzymania. Wszystko jest idealnie wypielęgnowane, zadbane i czyste, a w trawniku i rabatach nie ma możliwości aby dopatrzeć się chociażby jednego chwastu.

Wracając jednak do tych wyjątkowych pomysłów… Wszystkie ulokowane są w tylnej części ogrodu, a więc w strefie rekreacyjnej. Ze względu na swoją niewielką powierzchnię, na której jest to ulokowane, wszystko jest w zasięgu wzroku i niemal jednocześnie można to wszystko podziwiać. Szczególnie siedząc w wyjątkowej altanie, która sama w sobie również zasługuje na szczególną uwagę.

Oczywiście w stu procentach jest dziełem Tomka, podobnie jak wszystko inne w tym ogrodzie. A zatem siedząc w altanie, pierwszoplanowym elementem, który można podziwiać, jest wyjątkowe, wyniesione do góry oczko wodne, do tego przepięknie zaaranżowane i obsadzone.

Z kolei drugi plan, to wyjątkowe terarium i wybieg dla żółwi.

A tak wygląda to wszystko łącznie, będąc w altanie lub stojąc obok niej.

Jak więc widzisz, ogród Tomka to prawdziwa kopalnia pomysłów. Ale to jeszcze nie wszystko. Bo przecież nie można zapomnieć o roślinach, których jest tu naprawdę dużo, w przeróżnych odmianach. Od jednorocznych, kwitnących, przez iglaste, liściaste, a na egzotycznych takich jak palmy czy bananowce kończąc.

Kącik Partnera

Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.

I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz.

Paczka produktowa

Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Tomka.

Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:

od Marki Gardena

od Marki Stiga

od Marki Altax

od Marki Legutko

od Marki Agrimpex

od Marki Kronen

od Marki Ramp

od Marki Gnejsy.pl

Kącik Partnera w praktyce

Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na obejrzenie kilku dodatkowych produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji poznać różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku.

Wytypowałem więc określone produkty od Partnerów i wspólnie z Tomkiem mieliśmy okazję się im przyjrzeć. Myślę, że i Ciebie powinny zainteresować, bo to praktyczne, ogrodnicze nowinki:

dmuchawa i nożyce akumulatorowe od marki Stiga

sekatory i nożyce do żywopłotów od marki Gardena

jesienny zestaw porządkowy od marki Ramp

kaptur ochronny i agrowłóknina zimowa od marki Agrimpex

ziemia do hortensji od marki Kronen

nasiona kiełków Legutko

impregnat żywiczny i farba zewnętrzna od marki Altax

Dodatkowo przywiezioną szpilkę udało nam się postawić na jednej z ogrodowych rabat.

Co mnie zachwyciło w tym ogrodzie?

Przede wszystkim, jak w każdym odwiedzonym ogrodzie, niezwykle miłe przyjęcie. To pozwala mi na fajną pracę i swobodne zbieranie materiałów zdjęciowych.

Ponadto jak na „Ogród pełen pomysłów” przystało, niezwykle duża liczba elementów, które warte są podpatrzenia. Altana, oczko wodne, terarium, skalniak gnejsowy to pomysły, które naprawdę zachwycają. A to wszystko pięknie wkomponowane w roślinność, która tylko podkreśla urok i dodaje niezwykłego uroku. Zachwyca również fakt, że te wszystkie oryginalne dekoracje skupione są na niewielkiej przestrzeni, co udowadnia, że nawet niewielki ogród może być wyjątkowy.

Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?

Jak wiesz, projekt ‘Busem przez polskie ogrody’ ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne do powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu, jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?

Przede wszystkim przekonanie, że ogród można wykonać samemu. Samemu go zaplanować i zrealizować, a przede wszystkim utrzymać. Tak jak Tomek, który w stu procentach jest ojcem sukcesu tego wszystkiego.
Po drugie warto mieć świadomość, że nawet niewielka powierzchnia, nie jest przeszkodą w stworzeniu pięknego ogrodu.
Po trzecie warto do ogrodów wprowadzać ciekawe elementy, jak oczka, teraria, skalniaki. A jednocześnie warto robić to sposób oryginalny, według własnych upodobań i preferencji.
Warto również wprowadzać ciekawe rośliny. Jak chociażby egzotyczne, które pięknie komponują się z naszymi rodzimymi gatunkami.
I przede wszystkim warto mieć marzenia, które trzeba realizować. Tomasz udowadnia, że w przeciągu 6 lat można stworzyć niezwykły ogród i prawdziwą skarbnicę pomysłów.

Weź udział w projekcie

Kończąc osiemnastą relację z odwiedzonego w roku 2020 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:

Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów będzie specjalny konkurs, w którym do wygrania będą równie atrakcyjne produkty od Partnerów. Jeden z nich już poniżej.
Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.

Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!