Jak urządzić ogród to pytanie, które dopada każdego. Kto oczywiście ogród posiada. Więc czas w końcu na nie konkretnie odpowiedzieć.
I zastanowić się przy okazji, czy można zrobić to samemu? Czyli własnymi siłami, bez angażowania sztabu fachowców różnej maści.
Oczywiście, że można, a nieco szersze uzasadnienie, znajdziesz w pierwszej części wpisu, którą i tak polecam Ci przeczytać aby płynnie wejść w obecne prace.
Jak urządzić ogród? Zrób to sam – część 1.
Zanim przejdziemy dalej, krótkie przypomnienie co jest przedmiotem prac w ogrodzie, który służy jako przykład w tym artykule.
A w zakres prac wchodzą:
- wykonanie chodników
- wykonanie rabat z obrzeżami granitowymi
- wyłożenie rabat materiałem ozdobnym – kamieniem i korą
- nasadzenia roślin
- profilowanie terenu
- założenie trawnika
Oraz przywołanie kilku wpisów, na które będę się w dalszej części powoływał. Dlatego, że pewne techniczne czynności omawiałem już w innych wpisach i nie byłoby sensu ich powtarzać. A są to:
NIWELACJA terenu – jak to zrobić własnymi siłami?
KAMIEŃ w OGRODZIE – rodzaje, zastosowanie i koszty – część 1.
Założenie trawnika czyli sianie trawy. Krok po kroku, zrób to sam.
Obrzeże z kostki granitowej. Krok po kroku, zrób to sam.
Domu nie zaprojektujesz, ale własny ogród jak najbardziej.
.
Rozpocznijmy więc zadanie pt. jak urządzić ogród – część 2
Na wstępie przypomnienie, na czym poprzednio zakończyliśmy.
A było to rozplanowanie całego zadania, wykonanie obrzeży, zdjęcie darni w miejscach przyszłych rabat oraz wstępne przygotowanie miejsc pod chodniki.
W tzw. między czasie chodniki zdążyliśmy już wykonać. Poświęciłem im osobne wpisy ponieważ ze względu na stopień złożoności sprawy byłoby to za dużo aby omawiać w tym artykule. Dla przypomnienia:
Chodnik z kostki granitowej. Zrób to sam – część 1.
Chodnik z kostki granitowej. Zrób to sam – część 2.
Chodnik z kostki granitowej. Zrób to sam – część 3.
Zatem przed rozpoczęciem dalszych prac związanych z urządzeniem ogrodu, teren wyglądał następująco.
Rozpoczęliśmy więc dalsze prace, o których poniżej. Zaczynamy od kroku nr 6, bo pierwszych 5. znajdziecie w części pierwszej.
.
Krok 6 – przesadzenie istniejących roślin.
Element, który nie zawsze występuje. Jednak w naszym przypadku, gdzie prace realizujemy w zagospodarowanym ogrodzie, który „poprawiamy”, sytuacje takie występują. Na rabatach, które stworzyliśmy, przeznaczonych pod nowe nasadzenia, rośnie coś, co Właścicielom się nie podoba.
Zatem wykopujemy, z możliwie jak największą bryłą korzeniową, bez uszkodzenia korzeni.
I wsadzamy we wskazane miejsce. Zgodnie ze sztuką, stosując odpowiednią ziemię.
.
Krok 7 – przywóz nowych roślin i materiałów.
Jest to moment bardzo przyjemny, ale również odpowiedzialny. Trzeba wiedzieć „co się chce”, co kupić, gdzie posadzić.
Dlatego najlepiej wcześniej się przygotować, choćby robiąc najbardziej ogólny plan nasadzeń. W tym celu można wspomóc się np. prostym programem, o którym swego czasu wspominałem: Domu nie zaprojektujesz, ale własny ogród jak najbardziej.
W naszym przypadku, dla potrzeb tego artykułu, również powstał taki mini projekcik rabaty, oczywiście w powyżej wspomnianym programie.
Natomiast faktyczny wybór roślin i ich rozplanowanie, było nieco inne. Projekt został przez Właścicieli zaakceptowany, jednak w tej sprawie, decydujący głos i wybór, chcieli mieć po swojej stronie.
Dlatego rośliny zostały przez nich wybrane, częściowo wcześniej zakupione. Po pozostałe wybraliśmy się wspólnie do zaprzyjaźnionej szkółki.
Dostarczenie roślin do realizowanego ogrodu, to moment szczególny. Ponieważ, po długich, „brudnych” pracach, nareszcie coś zaczyna się zielenić. Do transportu, szczególnie większych rośli, potrzebny jest oczywiście specjalny samochód. A najlepiej przyczepa.
Jeśli taką nie dysponujesz, a Twoje zakupy, są na tyle duże, trzeba zdać się na pomoc szkółki. Dodam, że wiele z nich odpowiednim transportem dysponuje i zakupione rośliny dostarcza. Warto o tym pamiętać. Oto dowód, z innej naszej realizacji.
W każdym razie rośliny dowieźliśmy sami. Równolegle, na miejsce naszych prac, zostały dostarczone kamienie ozdobne, którymi będziemy wykładać rabaty.
Ważna uwaga: warto te kamienie wysypać na folię lub plandekę. Ponieważ jest to już materiał dekoracyjny, który nie powinien się mieszać z innym podłożem, kamieniami czy ziemią.
.
Krok 8 – wstępne rozłożenie roślin.
Czyli nic innego jak rozstawienie ich w miejscu planowanych nasadzeń. Jeśli dysponujemy projektem, robimy to według niego. Jeśli robimy to „na oko”, tym bardziej jest to ważny element.
Ważne jest aby wszystko ustawić, rozmieścić, porozsuwać i ocenić przed rozpoczęciem wkopywania.
.
Krok 9 – nasadzenia.
Czynność prosta, ale ważna. Doły pod rośliny należy wykopać lekko głębsze i większe niż bryły (donice), w których są przywiezione. Następnie rośliny należy wsadzać, wypełniając doły mieszanką ziemi rodzimej i odpowiedniego podłoża. Do roślin iglastych – podłoża do roślin iglastych.
A do roślin liściastych – podłoża uniwersalnego.
Oczywiście to tylko ogólne założenie, bez wdawania się w szczegóły indywidualnych upodobań poszczególnych gatunków.
I sadzimy.
.
Krok 10 – podlewanie.
Po posadzeniu, rośliny obficie podlewamy.
.
Krok 11 – rozścielenie agrowłókniny i wyłożenie rabat.
Czyli pierwszy krok do dekoracji ogrodu. Najpierw wyłożenie agrowłókniny, a na nią materiałów ozdobnych – kory i kamienia.
Co do samej włókniny, głosy są podzielone. Ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Jedni stosują, inni nie. Jedni chwalą, drudzy krytykują.
Ja stosuję. Dobrą, ogrodniczą. Chociaż częściowo ogranicza przebijanie chwastów, utrzymuje także lepszą wilgotność ziemi.
Więc układamy. Znowu szkoły są różne. Jedni kładą przed nasadzeniami, inni po.
Łatwiej jest oczywiście przed, ale za to trudniej się potem sadzi aby nie zabrudzić i nie zapruszyć jej ziemią. Więc, w przypadku dużej ilości nasadzeń, jak w tym ogrodzie, wykładamy ją po posadzeniu. Wycinając w miejscu roślin, stosowne otwory.
Włókninę kładziemy „na zakładkę” aby ograniczyć maksymalnie puste pola. Po położeniu, docinamy do konturów obrzeży rabat, które wykładamy.
Po wyłożeniu określonej powierzchni, zaczynamy ją wykładać materiałem ozdobnym.
Na poniższym zdjęciu, kora kamienna gnejsowa, gruba.
Do włókniny są też oczywiście specjalne szpilki, przytwierdzające ją do podłoża.
Jednak, jeśli będzie zasypywana kamieniem, można je sobie odpuścić. Kamień wystarczająco mocno ją dociśnie (natomiast zwykła kora sosnowa już nie).
Według powyższej metody, wykładamy kolejne powierzchnie.
I sukcesywnie zasypujemy materiałem ozdobnym.
Jeśli na rabacie planujemy użyć kilka rodzajów materiałów, np. połączyć korę z kamieniem, uzyskać jakiś wzór, dobrze sprawdza się w tym zadaniu gumowy wąż ogrodniczy.
Układamy interesujący nas wzór i dosypujemy do niego wybrany materiał.
Podczas wykładania rabat, osadzamy również inne wybrane elementy. Np. jak w tym przypadku, betonowe krążki imitujące drewno, które będą tworzyły stopnie i umożliwiały dojście do tylnej furtki ogrodu.
Stopnie osadzamy na piasku, dokładnie je podsypując i poziomując. Zapobiegnie to ewentualnemu pękaniu podczas chodzenia.
Rabata praktycznie wyłożona. Wzór, rodzaj kamienia, według upodobań Właścicieli.
Zastosowany materiał:
- kora sosnowa
- kamień – kora kamienna gnejsowa
- kamień – grys granitowy
Dodatkowo na rabatach zostały umieszczone ozdobne głazy granitowe.
Oraz inne, drobne elementy dekoracyjne.
.
Krok 12 – prace dodatkowe.
Patrząc na powyższe zdjęcie, wygląda, że idziemy ściśle według projektu, który praktycznie został już zrealizowany. Chodniki są, rabaty są.
Jednak zawsze pojawiają się pomysły dodatkowe. Czy to robisz ogród na swój prywatny użytek, czy tak jak ja, realizuję go dla kogoś.
I pojawiły się pomysły Właścicieli. Dodatkowa „wyspa – skalniak” na przyszłym trawniku.
Oraz dodatkowe obrzeża opasające praktycznie cały budynek.
Więc nie było rady, tylko trzeba było to zrealizować.
Za tymi obrzeżami, darń zostanie jeszcze zebrana, a powstałe place zostaną wyłożone materiałem ozdobnym. Ale to później. Powstaną więc takie duże, dodatkowe rabaty.
Jak powstawały obrzeża nie będę się rozpisywał, znów odsyłam do wcześniejszego wpisu: Obrzeże z kostki granitowej. Krok po kroku, zrób to sam.
.
Krok 13 – sianie ziemi.
Jeśli przypatrzysz się uważnie wcześniejszym zdjęciom, zauważysz, że w miejscu pod przyszły trawnik i wyspę, mamy obecnie składowisko ziemi z wcześniejszych wykopów. Przede wszystkim pochodzących z głębokich wykopów pod chodniki.
Nie można jej wyrzucać ponieważ będzie przydatna pod równanie terenu.
Natomiast trzeba ją oczyścić ponieważ jest pełna kamieni. Oczyszczanie ziemi to nic innego jak jej przesianie. Idealnie sprawdza się w tym celu jakaś gęsta krata lub przęsło siatki ogrodzeniowej.
Narzucamy na nie ziemię. Czysta przelatuje, a kamienie zostają.
I tym sposobem mamy przesianą, czystą ziemię. Kamienie wywiezione, poza obszar ogrodu.
.
Krok 14 – wstępne równanie terenu.
Mając przesianą, czystą ziemię, trzeba ją rozplantować. Czyli wypełnić nią zagłębienia i wstępnie wyrównać teren.
Dokładną metodę niwelacji i równania terenu już wcześniej opisywałem, więc odsyłam do szczegółowej lektury: NIWELACJA terenu – jak to zrobić własnymi siłami?
W obecnym naszym ogrodzie, docelowy poziom trawnika wyznaczyły nam linie łączące wykonany chodnik i istniejące obrzeża wzdłuż ogrodzenia działki.
Rozciągnęliśmy więc między nimi sznurki.
Dodatkowo, w miejscu planowanej wyspy, wyznaczyliśmy dodatkowe sznurki, łączące poprzecznie tamte biegnące od chodnika do obrzeża przy ogrodzeniu.
W ten sposób uzyskaliśmy docelowy poziom obrzeży planowanej wyspy, wpisany w docelowy poziom przyszłego trawnika.
Do wyznaczonych poziomów rozplantowaliśmy przesianą ziemię oraz wykonaliśmy obrzeża wyspy. Wyspa została także wyprofilowana, a na jej jednej części wykonaliśmy specjalny pagórek.
.
Krok 15 – sprzątanie.
Czyli nic innego jak zebranie wszystkich narzędzi i pozostałości naszej pracy.
.
Krok 16 – dodatkowe nasadzenia.
Niestety zawsze jest tak, że mimo iż wszystko jest zrobione, nawet prace dodatkowe, to i tak pojawiają się dodatkowe pomysły.
I tak było również w naszym pokazowym ogrodzie. A było to wsadzenie kilku dużych sosen poza ogrodzeniem ogrodu.
Oraz kilku dodatkowych tuj, w zakończonych, wydawało się już rabatach.
Należało więc materiał rozsunąć, agrowłókninę naciąć i rozchylić.
Wykopać otwory.
Posadzić oraz wszystko zasypać i wyrównać.
.
Krok 17 – ”mycie” terenu.
Krok ostatni, po każdym zakończonym dniu pracy. Starannie trzeba spłukać wszystkie istniejące elementy ogrodu. W szczególności kostki, z których trzeba zmyć ewentualne zabrudzenia ziemią, kamieniem, a nawet cementem, który był używany do prac.
Więc starannie płuczemy.
I na koniec oczywiście odjazd. Kawałek ciężkiej pracy za nami. Zanim zaczniemy dalej konieczna jest chwila przerwy.
Nasze działania przy założeniu ogrodu są mniej więcej na 2/3 zaawansowania.
Mamy już zrobione:
- chodniki
- obrzeża oddzielające rabaty
- obsadzone roślinami oraz wyłożone agrowłókniną i materiałem ozdobnym pierwszą część rabat
- wykonane obrzeża dodatkowych rabat
- wykonanie obrzeża i wyprofilowanie wyspy na trawniku
- oczyszczoną i rozplantowaną ziemię z wykopów oraz wstępnie wyprofilowany teren pod trawniki
Pozostało do zrobienia:
- nasadzenia roślin w pozostałych (dodatkowych) rabatach
- zdjęcie darni, wyrównanie terenu, nasadzenia roślin, wyłożenie agrowłókniną i zasypanie materiałem ozdobnym dodatkowych rabat
- ostateczne profilowanie terenu i ponowne założenie trawnika.
Materiał użyty na tym etapie prac:
Do wykonania obrzeży:
- Podbudowa granitowa 0-30mm
- Piasek
- Kostka granitowa
- Cement
- Woda
Do nasadzeń roślin:
- Rośliny
- Ziemia do nasadzeń roślin iglastych
- Ziemia uniwersalna
- Woda
Do wyłożenia rabat:
- Agrowłóknina ogrodnicza
- Kamień ozdobny – kora gnejsowa
- Kamień ozdobny – grys granitowy
- Kora sosnowa
- Głazy granitowe
- Krążki betonowe imitujące drewno
- Inne materiały ozdobne – donice, wiaderka
Sprzęt użyty na tym etapie prac:
- niwelator geodezyjny
- młotek
- młotek gumowy
- lina
- łata geodezyjna
- szpadle
- taczka
- pręty metalowe
- sznurek budowlany
- wiadro
- nożyczki
- miarka ręczna
- wąż ogrodowy gumowy
- krata do siania ziemi
Potrzebujesz narzędzi?
.
Podsumowanie
Zgodnie z tym co zapisałem w części pierwszej, dalej podtrzymuję, że pytanie pt: jak urządzić ogród to pytanie stare jak Świat. W każdym razie, nadal często dziś słyszane.
I co ważne, przez wiele osób, zadawane z pewną obawą. Bo jak to? Ogród? Przecież to taka wielka sztuka.
A jak się okazuje, wcale nie jest to takie skomplikowane. Przynajmniej w tym „podstawowym” pakiecie. Wszystko można zrobić. Wystarczy tylko trochę praktycznej wiedzy (którą mam nadzieję tu znajdziesz) oraz trochę pracy. No, może przesadziłem. Sporo pracy. Ale wszystko da się zrobić. I przy okazji zaoszczędzić sporo pieniędzy.
Więc na przyszłość: nie pytaj nikogo jak urządzić ogród. Czytaj wpisy i rób to. Masz już powyżej sporo zadania do odrobienia. A kolejne już niebawem. W miarę postępu moich prac w tym przykładowym ogrodzie.
Już teraz zapraszam.
- Najciekawsze betonowe ozdoby do ogrodu - 21 listopada 2024
- Zimowanie roślin w szklarni z poliwęglanu - 19 listopada 2024
- Stare rzeczy w ogrodzie , czyli busem przez polskie ogrody SEZON 7 – OGRÓD 17 - 15 listopada 2024
Dobra robota :)!!!
Świetny wpis, bardzo pomocny