O tym, że rośliny nawozić trzeba, wiedzą wszyscy. Podobnie jak o tym, że nawozy są różne, naturalne, mniej naturalne, dedykowane takim, czy innym roślinom. Myślę również, że wszyscy wiedzą także, że rynek nawozów, jak każdy inny w branży ogrodniczej, wciąż się rozwija. Dlatego powstał produkt, który kryje się pod nieco tajemniczą nazwą: nawóz z mączką bazaltową.
Z mojej oceny sytuacji wynika, że to produkt, czy właściwie grupa produktów, które wprowadzają małą rewolucję w zakresie nawozów. Dlatego myślę, że warto się im nieco przyjrzeć. Zanim jednak o tych nawozach, myślę że warto wspomnieć, co to jest sama mączką bazaltowa. Jako, że to właśnie ona, jest głównym powodem tej rewolucji.
.
Co to jest mączka bazaltowa?
Mówiąc w największym skrócie, mączka bazaltowa to produkt, który powstaje poprzez zmielenie skały bazaltowej, która z kolei tworzy się w wyniku zastygnięcia skały wulkanicznej. W swoim składzie zawiera szereg niezbędnych makro oraz mikroelementów potrzebnych roślinom do życia, a zatem dostarcza im to, co tworzy sama natura.
Mączce bazaltowej, jej konkretnym właściwościom, zastosowaniu, sposobie stosowania, dawkowaniu itd., przeznaczyłem na blogu jedną z porad, a zatem tytułem wstępu, polecam Ci jej lekturę. Myślę, że wyjaśnia wiele w tym zakresie, a przede wszystkim da Ci obraz tego, że już sama mączka, ma szereg cennych właściwości, a tym samym znacząco wpływa na rozwój roślin. Tym bardziej zatem w połączeniu z nawozem, spodziewać się można jeszcze większych, wynikających z tego korzyści.
.
Nawóz z mączką bazaltową
Myślę, że samo określenie „nawóz z mączką bazaltową” właściwie wyczerpuje temat. No bo oznacza nic innego jak to, że jest to tradycyjny nawóz dedykowany określonym roślinom, a dodatkowo wzbogacony mączką, która dostarcza kolejnych korzyści. Czyli mówiąc po „naszemu”: dwa w jednym.
Jako, że nawozy z mączką są nowością na rynku, a sam temat jest również stosunkowo nowy, tak naprawdę trzeba się z nim zapoznać i oswoić. W ofercie mojego sklepu są nawozy Target, stąd właśnie im postanowiłem się przyjrzeć. Co więc jest wartego podkreślenia?
Nawozy z mączką mają jej w swoim składzie aż 25%, co jak się zorientowałem, jest wartością niespotykaną w innych, oferowanych obecnie nawozach. Na co to wpływa? Na pogrubienie ścian komórkowych roślin, co z kolei przekłada się na większą odporność na warunki atmosferyczne, choroby i szkodniki.
Jednak równie istotne, a nawet najistotniejsze jest to, że nawozy z mączką bazaltową działają korzystnie na rośliny, ale również na glebę, w której rosną. Pisałem o tym we wspomnianej poradzie, że to właśnie mączka wpływa korzystnie na procesy mikrobiologiczne i biochemiczne w glebie.
I trzecia istotna sprawa to fakt, że poza wysoką przyswajalnością i wspomnianymi wartościami odżywczymi, skład nawozów z mączką został dobrany tak, że praktycznie minimalizuje ryzyko przenawożenia roślin. A to, możesz mi wierzyć, niezwykle istotna sprawa.
.
Rodzaje nawozów z mączką bazaltową
Jak zapewne wiesz ze swojego doświadczenia, w życiu nie ma złotego środka. Podobnie jest z nawozami. Owszem są tzw. nawozy uniwersalne, ale jak to uniwersalne, ciężko oczekiwać aby dobrze służyły wszystkiemu. Dlatego też wymyślono nawozy dedykowane określonym grupom roślin np. iglakom czy kwitnącym, jak i poszczególnym tylko gatunkom, na przykład borówkom, czy pomidorom.
I właśnie w te ostatnie założenia wpisują się nawozy z mączką bazaltową, które są bohaterem tego post. Od tego sezonu jeżdżą ze mną do ogrodów w projekcie „Busem przez polskie ogrody”, były już w trzech i muszę powiedzieć, że są bardzo fotogeniczne.
Jednak nie o ładne opakowania i fotogeniczność chodzi, ale o zastosowanie i właściwości, o których wspominałem. I o podział właśnie dla poszczególnych grup roślin, o czym przeczytasz na stronie producenta. Tam też znajdziesz dokładne odnośniki do poszczególnych z pokazanych nawozów.
Reasumując, nawóz z mączką bazaltową, to moim zdaniem duży krok w przód w zakresie nawożenia roślin. Może nie jest to tak duży krok w dziejach ludzkości jak pierwszy człowiek na księżycu, ale jednak w świecie ogrodów, jest to naprawdę spora rewolucja. Tym bardziej się więc cieszę, że mogę się nią z Tobą podzielić.
- Wiecznie zielone ogrodzenie w jedno popołudnie krok po kroku - 4 listopada 2024
- Zimowe warzywa w betonowym warzywniku - 29 października 2024
- Fotowoltaika w ogrodzie – gdzie ustawić i czym obsadzić panele słoneczne? - 20 października 2024