Pojęcie obornika w uprawach ogrodowych znane jest od dawna. Pojawiło się na długo przed tym, kiedy zaczęto używać inne nawozy. A zatem coś w tym musi być i pewnie z jakiegoś powodu go stosowano. Myślę, że byłoby tak również i dziś, gdyby dostęp do obornika był powszechnie możliwy. Niestety nie jest, jako że przydomowa hodowla zwierząt, szczególnie w miastach, praktycznie nie istnieje. Ale! Na szczęście są inne możliwości, chociażby naturalny obornik bydlęcy, granulowany, który po prostu możesz kupić w sklepie.
Co to jest obornik bydlęcy granulowany?
Jak już zapewne się domyślasz to nawóz, w 100% pochodzenia naturalnego – zwierzęcego, który nie zawiera żadnych dodatków chemicznych, ulepszaczy, barwników i konserwantów. Natomiast co również ważne, podczas procesu produkcji pozbawiony jest tego, co zbędne, a zatem jaj i larw owadów, nicieni i innych patogenów chorobotwórczych, nasion chwastów i co ważne – także nieprzyjemnego zapachu.
Zatem jego naturalny skład zapewnia bezpieczeństwo użytkowania, a granulowana, niepylna konsystencja powoduje stopniowe uwalnianie składników pokarmowych, bez możliwości przenawożenia.
Obornik bydlęcy granulowany użyźnia glebę, uaktywnia pożyteczne mikroorganizmy, a roślinom dostarcza składniki pokarmowe. Szczególnie polecany jest do wyjałowionych i mało urodzajnych gleb, czy chociażby nowo zakładanych warzywników. Dzięki dostarczanym składnikom rośliny stają się dobrze odżywione, zdrowe, a poprzez to bardziej dorodne i odporne na szkodniki, czy chociażby stres związany z okresową suszą i przymrozkami.
.
Zastosowanie, termin i dawkowanie obornika
Jak już utarło się od wieków, obornik dobry jest „na wszystko”. I faktycznie tak jest, chociaż o kilku sprawach warto wiedzieć. Szczególnie, jeśli mowa o oborniku świeżym, czyli mieszance słomy i odchodów zwierząt gospodarskich, najczęściej właśnie bydła, ale także świń, koni czy drobiu.
A ten właśnie świeży obornik, nie nadaje się do bezpośredniego nawożenia. Dlaczego? Ze względu na wysoką zawartość azotu. Co więcej, obornik taki jest kłopotliwy w przechowywaniu, z uwagi właśnie na dużą utratę azotu oraz nieprzyjemny zapach.
Dlatego dziś, jak wspomniałem na wstępie, ciężko wyobrazić sobie jego powszechne stosowanie. Na szczęście mamy obornik przetworzony – przefermentowany, przekompostowany i suszony, czyli wracając do tematu postu – obornik bydlęcy granulowany. I na nim się skupmy.
Tymczasem jeszcze taka tylko uwaga, że właśnie ze względu na to przetworzenie i odparowanie wody, obornik granulowany jest bardziej skoncentrowany, co oznacza, w zależności od producenta, że jego 1 kilogram, odpowiada mniej więcej 4 kilogramom obornika świeżego.
.
Do jakich upraw można stosować obornik bydlęcy granulowany?
Praktycznie do wszystkich, jako że jak już czytałeś powyżej, niesie za sobą same profity. Utarło się jednak, że obornik ten (jak również świeży), stosuje się przede wszystkim do upraw użytkowych, czyli warzyw,
ale również ziół,
truskawek, winorośli
oraz drzew i krzewów owocowych.
Natomiast warto zapamiętać, że tak naprawdę można go stosować także do nawożenia:
-
ogrodowych roślin ozdobnych,
-
domowych i ogrodowych roślin doniczkowych,
-
trawników.
.
Kiedy i jak stosować obornik granulowany?
W odróżnieniu od obornika świeżego, który najlepiej stosować jesienią, obornik granulowany można stosować praktycznie cały sezon (wegetacyjny), czyli od marca do listopada.
Dzięki suchej i granulowanej konsystencji jest prosty w zastosowaniu, które sprowadza się do posypania nim wierzchniej warstwy gleby i lekkie, ale w miarę dokładne wymieszenie z jej wierzchnią warstwą.
Natomiast znaczenie mają dawki, które orientacyjnie wyglądają następująco (garść granulatu to około 40 – 50g):
-
Rośliny ozdobne – 150-300 g/m2
-
Warzywa – pomidory, ogórki, dyniowate – 100-150 g/m2, kapusty – 120-170 g/m2, ziemniaki – 70-120 g/m2, marchew – 150-200 g/m2
-
Drzewa i krzewy owocowe – 500-1000 g na 1 drzewo/krzew
-
Truskawki – 200-300 g/m2
-
Winorośla – 300-500 g na 1 krzew
.
Dlaczego warto stosować obornik bydlęcy – granulowany?
Jak wspomniałem, obornik to nawóz znany od pokoleń. I o ile jego przechowywanie i stosowanie w postaci świeżej jest dość problematyczne w dzisiejszych ogrodach, o tyle postać przetworzona, rozwiązuje te wszystkie niedogodności. A jednocześnie zachowuje wszystkie cechy i właściwości obornika świeżego.
Zatem biorąc je wszystkie pod uwagę, warto wspomóc swój ogród takim materiałem. Tym bardziej, że dla dobra plonów, upraw i wyglądu roślin, czymś nawozić je trzeba. Dlaczego więc nie robić tego w sposób naturalny? No właśnie. Odpowiedź nasuwa się sama.