“Busem przez polskie ogrody” to – jak zapewne już wiesz – duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już 6 rok. Tak, tak, dobrze napisałem. 6 rok! To naprawdę mnóstwo czasu, ogrodowych przygód, tysiące kilometrów i tyle samo przywiezionych pomysłów i inspiracji. A dowód? Ten niecodzienny ogród, bo tak można go nazwać, czyli coraz bardziej zieleniące się Międzynarodowe Targi Poznańskie.
Dla porządku dodam, że głównym założeniem projektu jest cykl wizyt w ogrodach, czego efektem są pełne inspiracji posty i filmy. Natomiast ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać samodzielne gospodarowanie przydomową przestrzenią. Ponadto zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie dekoracji, architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.
A zatem to ogólne założenia, które kontynuuję już 6 rok. Natomiast jak wspomniałem, jednymi z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Nie sposób tego wszystkiego nawet zapamiętać, ale możesz mi wierzyć, że były to już setki spotkań i ciekawych miejsc, które możesz zobaczyć w tym miejscu.
.
Ogród 23 – zieleniące się Międzynarodowe Targi Poznańskie
Jak pewnie już wiesz z wcześniejszych relacji, każdy z odwiedzonych ogrodów staram się na wstępie jakoś nazwać i zatytułować. Tak, aby na początku nastawić Cię na to, czego możesz się po nim spodziewać. Innymi słowy, staram się znaleźć jakąś główną cechę i wyróżnik danego miejsca, który zdecydowanie odróżnia go od pozostałych. I tak jest również w tym przypadku. A wyróżnikiem w tym przypadku, co jednocześnie nieco odróżnia tą wizytę od wszystkich wcześniejszych jest to, że zrealizowana została na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.
A zatem na terenach publicznych, co właśnie jest pewnego rodzaju nowością w moich podróżach. Jednak jak za moment zobaczysz, ze względu na wyjątkowe ogrodowe akcenty, teren ten jak najbardziej wpisuje się w założenie projektu.
Tymczasem wracając do ogólnych kulisów mojej dwudziestej trzeciej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 6 – 2023, na początek jak zwykle kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał. A dojechał oczywiście do miejscowości Poznań położonej w województwie wielkopolskim, co na mapie wygląda następująco:
Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten jasno niebieski kwadrat z numerem 23, to właśnie lokalizacja dwudziestego trzeciego ogrodu, bo tak zdecydowałem się to miejsce nazywać. Do pokonania miałem zatem średnią odległość, około 280 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:
- ciemnozielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018
- niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019
- różowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 3 – 2020
- fioletowe kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 4 – 2021
- jasnozielone kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 4 – 2022
Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Natomiast będąc już w sezonie 2023, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment już dwadzieścia trzy, z dwudziestu trzech ogrodów:
Dodam, że powyższą mapę oraz planszę, na której zaznaczone są lokalizacje wszystkich odwiedzonych ogrodów, znajdziesz również w zakładce projektu “Gdzie dotarłem w sezonie 2023?“, a wszystkie wcześniejsze ogrody z lat 2018 – 2022, jak wspomniałem, znajdziesz w tym miejscu.
.
Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie, w tym przypadku na terenie Targów, a ja miałem możliwość przywitać się z niezwykle sympatycznymi Gospodarzami tego miejsca: Kasią – przedstawicielką Międzynarodowych Targów Poznańskich (z prawej) oraz Natalią – przedstawicielką organizowanych na ich terenie Targów Ogrodniczych Gardenia (z lewej). Na marginesie dodam, że Targi Gardenia to też jeden z powodów mojej wizyty, ale o tym za moment.
Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitał się z Gospodarzami. Tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.
.
Lokalizacja i układ ogrodu
Dwudziesty trzeci odwiedzony w tym sezonie ogród, jak już wiesz, to tak naprawdę Międzynarodowe Targi Poznańskie. A więc jak można powiedzieć „miasto w mieście”, czyli duży teren wystawienniczy, stanowiący duży, odrębny wydzielony obszar.
I myślę, że w tym miejscu nie będę się na tym bardziej pochylał, w razie potrzeby wszystko znajdziesz na stronie samych Targów. Tymczasem ja chciałbym skupić się na tym jak ten teren się zmienia, mówiąc w największym skrócie: odbetonowuje, stopniowo przekształcając się w przyjazny, a jednocześnie efektowny ogród.
.
Najważniejsze elementy ogrodu
Od pewnego czasu moje ogrodowe relacje staram się upraszczać tzn. zdecydowanie mniej w nich pisać. Tak będzie i tutaj, gdzie zdjęcia wyraźnie mają przewagę nad komentarzem.
Natomiast z uwagi na to, że jest to miejsce nietypowe w moich podróżach, a jednocześnie w dość nietypowy sposób się zmienia, stąd w tej relacji chciałbym się tak naprawdę podzielić informacjami, które otrzymałem właśnie od Kasi i Natalii. Myślę, że to fakty istotne również dla Ciebie, czyli potencjalnego gościa zwiedzającego to miejsce.
Dodam, że historię tą możesz posłuchać również w relacji na moim kanale filmowym, gdzie spojrzysz na to wszystko jeszcze dokładniej:
.
Natomiast zanim przejdziemy dalej, chciałbym również wspomnieć, że za mniej więcej miesiąc od momentu jak ukazuje się ten post, w tym miejscu odbywać się będzie największa impreza ogrodnicza w Polsce, czyli Targi Gardenia.
Dlaczego Ci o tym wspominam? Bo po pierwsze to impreza, którą moim zdaniem każdy miłośnik ogrodów odwiedzić powinien, ale także dlatego, że podobnie jak w roku 2020, będę miał tam swoje stoisko, na które z góry Cię zapraszam.
Tymczasem wracając do głównego powodu mojej wizyty w Międzynarodowych Targach Poznańskich, wspomniane zmiany, czyli jak to miejsce ewoluuje z betonowego, w zielone, przyjazne nie tylko ludziom, ale również chociażby ptakom i owadom.
Innymi słowy Targi stają się coraz bardziej zielone, powstają ścieżki rowerowe, miejsca rekreacji, a cały teren otwiera się „na ludzi”. Główną osią projektu jest budowana jeszcze tzw. „zielona rzeka”,
czyli wyjątkowa trasa o powierzchni przeszło 3 tysięcy metrów kwadratowych, pełna roślinności i miejsc do wypoczynku, która połączy targowe bramy przy ulicach Głogowskiej i Śniadeckich. Przebiegać będzie przez miejsca gdzie do niedawna parkowały samochody, pomiędzy pawilonami numer 1 i 2, wzdłuż Placu Powszechnej Wystawy Krajowej oraz Poznań Congress Center. Jednak „zielona rzeka” to nie jedyna zmiana. Bo tak naprawdę zmieniają się całe Międzynarodowe Targi Poznańskie, i całe, już od strefy wjazdowej, pokrywają się zielenią,
i stają się przyjazne, ciekawe i atrakcyjne dla odwiedzających.
Na uwagę zasługuje zarówno roślinność, ale także liczne ciekawe rozwiązania architektoniczne,
czy wprowadzenie różnorodnych materiałów, chociażby stali i drewna, co dodatkowo ociepla cały wizerunek.
Ciekawym pomysłem jest również tzw. ogród kieszonkowy o powierzchni 370 metrów kwadratowych, który powstał na skwerze między pawilonem nr 5 a Iglicą.
Ogród posadzili w maju 2022 uczestnicy Europejskiej Konferencji Światowego Stowarzyszenia Przemysłu Targowego (UFI), pokazując, że odpowiedzialnie zaprojektowane wydarzenie to takie, po którym zostaje jakiś ślad.
A zatem jak widzisz, Międzynarodowe Targi Poznańskie zmieniają się dosłownie w oczach. Coś, co do niedawna kojarzone było z typowo „betonowym obszarem”, dziś staje się dużym, różnorodnym i ciekawym ogrodem.
Tym bardziej się cieszę, że miałem możliwość odwiedzić je w ramach moich „busowych” podróży.
.
Kącik Partnera
Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.
I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz. I co ważne, podobną otrzymasz, jeśli przyjadę do Twojego ogrodu w sezonie 2023. Zapraszam do zgłoszenia na adres, który znajdziesz w zakładce kontakt.
Paczka produktowa
Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, jest to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów kamiennych. To wszystko zawsze przydaje się w ogrodzie i jest miła pamiątką Gospodarzy.
Natomiast w tym przypadku, ponieważ nie jest to typowy ogród prywatny, produktów nie przywoziłem i nie zostawiałem przedstawicielkom Targów, ale zachowałem je i zabiorę ze sobą na Targi Gardenia, gdzie w konkursach, będą do wygrania na moim stoisku. Tym bardziej zapraszam.
A będą to:
- od marki Gardena
- od marki Stiga
- od marli Bros
- od marki Agrimpex
- od marki Target
- od marki Kronen
- od marki Ramp
- od marki Gnejsy.pl
- od marki Litex Garden
- od marki Kwazar
- od marki Bopon
.
Co mnie zachwyciło w odwiedzonym ogrodzie?
Przede wszystkim, jak w każdym odwiedzonym ogrodzie, niezwykle miłe przyjęcie oraz serdeczna atmosfera, tym razem ze strony przedstawicielek Targów. To pozwala mi na fajną pracę i swobodne zbieranie materiałów zdjęciowych.
Poza tym pokazany ogród, w tym przypadku teren Targów, to doskonały przykład na to, jak pozytywnie mogą zmieniać się nasze przestrzenie. I to nie tylko te prywatne, ale właśnie takie publiczne, w których coraz świadomiej podchodzi się do sprawy środowiska i ogólnie mówiąc zieleni.
Międzynarodowe Targi Poznańskie, od mojej ostatniej wizyty w roku 2020, zmieniły się nie do poznania. Chociaż są w Poznaniu 🙂
Beton zastępowany jest zielenią, pojawiają się ciekawe rozwiązania z zakresu architektury. Teren otwiera się na ludzi i to nie tylko tych, którzy szukają wypoczynku. Ale także tych, którzy szukają inspiracji i pomysłów na zagospodarowanie swoich własnych ogrodów.
.
Weź udział w projekcie
Kończąc dwudziestą trzecią relację z odwiedzonego w roku 2023 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie, już w sezonie 2024. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:
- Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę w roku 2024, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów, analogiczny jak widziałeś powyżej. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
- Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów znajdziesz garść inspiracji, które możesz przenieść do własnego ogrodu.
- Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam stronę główną projektu, skąd przejdziesz do wszystkich ważnych podstron.
Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie.
- Nawóz na lato? GP Lato! Czyli ochrona i pielęgnacja trawnika w ekstremalnych warunkach - 25 lipca 2024
- Bluszcz – idealne pnącze zimozielone - 24 lipca 2024
- Nawóz z pokrzywy – jaki wybrać, jak go stosować w ogrodzie i dlaczego warto? - 24 lipca 2024
