Mam nadzieję, że trafiłeś tu wprost z pierwszej części opowieści o „formowanym i zimozielonym ogrodzie”, a zatem jesteś na bieżąco z lekturą. Jeśli nie, koniecznie wróć ją uzupełnić.
Aby płynnie pójść dalej przypomnę Ci, że skończyliśmy na omawianiu ciekawych elementów, konkretnie byliśmy przy wiosennych ujęciach, w których do głosu dochodzą nowe przyrosty i różnorodne, ozdobne szyszki. Zatem wróćmy do tego.
Wiosenne przyrosty i ozdobne szyszki
Mimo, że nie miałem okazji zobaczyć tego na własne oczy, to jednak jestem sobie w stanie wyobrazić, jak efektownie ten ogród wygląda wiosną. Ale dzięki uprzejmości Właścicieli i zdjęciom z ich archiwum, mogę to zobaczyć na zdjęciach i również z Tobą podzielić się tymi wrażeniami. Spójrz więc na wiosenne oblicze tego ogrodu.
.
Kącik Partnera
Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.
I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz.
Co więcej, drugim założeniem było też to, aby różne fajne produkty trafiały również do Czytelników tych właśnie postów, o czym dokładnie możesz przeczytać w zakładce projektu dotyczącej właśnie Partnerów. A zatem w poście dotyczącym wizyty w tym ogrodzie zobaczysz zarówno “pakę” zawiezioną do ogrodu, jak również “pakę” przygotowaną na konkurs.
Paczka produktowa
Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę wyrobów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Właścicieli.
Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:
- od Marki Vilmorin Garden
- od Marki Husqvarna
- od Marki Gardena
- od Marki Altax Viva Garden!
- Od Marki Rolmarket.pl
- Od Marki Kronen
- Od Marki Kwazar
- Od Marki Gnejsy.pl
Kącik Partnera w praktyce
Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na wypróbowanie kilku produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji zrobić coś pożytecznego, do tego na świeżym powietrzu i w ogrodzie. Tym bardziej, że tegoroczna edycja projektu ma w swojej formule coś takiego, że poza produktami, które zostawiam, mam ze sobą trochę dodatkowych, tak aby zaprezentować różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku:
- wybraliśmy więc specjalne nasiona bazylii na krążkach, które idealnie nadają się do domowej uprawy w donicy i posialiśmy (umieściliśmy) w specjalnie dedykowanym do tego podłożu.
- następnie w specjalnym mini kiełkowniku, również do domowej uprawy, wysialiśmy kiełki rzodkiewki, które już za kilka dni będą gotowe do spożycia,
- po pracach związanych z wysiewem, przyszedł czas na te bardziej gospodarcze, ale równie ważne i przyjemne. Na początek więc postanowiliśmy pomyśleć o ptakach, które zimą warto jednak wspomagać,
- następnie, mimo że podjazdy i chodniki nie były zaśnieżone, przyszedł czas na wypróbowanie narzędzi Gardena, które ewidentnie przydają się w okresie zimowym. A zatem przymierzyliśmy się do łopaty do śniegu oraz dwóch siewników, które doskonale nadają się rozsiewania na podjazdach soli lub chlorku magnezu zapobiegającego oblodzeniu,
- po tym uznaliśmy jednak, że taka praca „na sucho” to nie praca, a zatem w ruch poszedł rewelacyjny sekator Gardena na wysięgniku, którym bez użycia drabiny przycięliśmy kilka wysokich gałęzi sosny, prześwietlając ją co nieco,
- następnie, przy użyciu opryskiwacza, zwilżyliśmy i przemyliśmy stolik na werandzie, przy którym miło było wypić styczniową kawę. Na pochwałę zasługuje ułatwia sam opryskiwacz (użyliśmy modelu Venus), który ma kilka bardzo szczególnych zalet. Przede wszystkim można go używać w dowolnym położeniu zbiornika (również “do góry nogami”), ponadto ma regulowaną końcówkę, która umożliwia dotarcie do najtrudniejszych miejsc, a także regulowaną dyszę, która pozwala dostosować stopień rozpylenia płynu od mgiełki aż po strumień,
- jednak prawdziwa zabawa zaczęła się, gdy w ruch poszły elektryczne piły, którymi pocięliśmy trochę desek na rozpałkę do kominka. Dodam, że to piły z serii narzędzi akumulatorowych, a zatem nie potrzebują paliwa, nie wydzielają spalin, są cichsze, bardziej przyjazne dla otoczenia, a ogólnie mówiąc, praca nimi to super zabawa,
- podczas prac nie mogło zabraknąć także malowania. Wybraliśmy więc puszkę z farbą w kolorze suszona mięta, która powędrował na deski do tworzonego przez Bogusława podwyższonego warzywnika. A zatem zrobiliśmy kolejną praktyczną rzecz,
- natomiast na sam koniec ogrodowych zmagań, ustawiliśmy w ogrodzie przywiezioną przeze mnie szpilkę gnejsową, która pięknie wkomponowała się w rabatę, w towarzystwo ozdobnych iglaków.
.
Co mnie zachwyciło w odwiedzonym ogrodzie?
Przede wszystkim to kolejna, ogromna dawka pozytywnej energii. Wynikająca z pozytywnego nastawienia Właścicieli, którzy super miło przyjęli mnie na swoim terenie. Myślę, że te wspomnienia na długo pozostaną w mojej pamięci.
Poza tym, pokazany ogród to kolejny przykład na to, że pomysłowość ludzka nie zna granic. Że można w ogrodzie zrobić cokolwiek się wymarzy, łącznie z tym, że można posiadać prawdziwe roślinne kolekcje i tworzyć piękne formowane okazy. Jak widziałeś na zdjęciach, to ogród atrakcyjny przez cały rok, co jest ważne szczególnie teraz, w okresie zimowym. Bo stosunkowo łatwo jest stworzyć ogród, który zachwyca wiosną czy latem, kiedy wszystko kwitnie. Ale stworzyć ogród atrakcyjny późną jesienią i zimą, w okresie bezlistnym, to już prawdziwa sztuka. A jednocześnie wielki sukces Właścicieli ogrodu.
.
Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?
Jak wiesz, projekt „Busem przez polskie ogrody” ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?
- Przede wszystkim przekonanie, że ogród można zaplanować i wykonać samemu. Nie trzeba do tego szczególnych predyspozycji, wystarczy trochę chęci, pomysłowości oraz zaangażowania. To takie ogólne stwierdzenie, które wynoszę właściwie z każdego odwiedzonego w projekcie ogrodu. Potwierdziło się to również tutaj, gdzie ogród powstaje od 13 lat, Właściciele dochodzą do wszystkiego sami, uczą się, próbują i obserwują. A jeszcze 13 lat temu nie mieli o tym zupełnie pojęcia,
- Aranżując ogród warto trzymać się swojego określonego wyznacznika, którym w tym ogrodzie są rośliny zimozielone i pięknie formowane okazy,
- Warto ogrody ozdabiać. Do roślin dodawać inne elementy, ciekawie je komponując, sprawiając jednocześnie, że całość jest ciekawsza w odbiorze. Tak jak w tym ogrodzie gdzie prawdziwą „wisienką na torcie” są duże, wijące się rabaty, które tworzą fajne, przestrzenne kompozycje,
- Aranżując ogród warto również być konsekwentnym i trzymać się obranego kierunku. Tak jak w tym przypadku, gdzie powstał typowy ogród swobodny, w którym dominuje wijąca się linia, obecna w kształcie trawnika i rabat,
- I najważniejsze: tworząc ogród trzeba wykazać się pracowitością, a zarazem cierpliwością. Tak jak w tym przypadku, gdzie ogród to dzieło tworzone systematycznie przez kilkanaście lat.
Na zakończenie, na potwierdzenie powyższego, spójrz więc raz jeszcze na kilka ujęć z mojej wizyty w okresie zimowym,
oraz dla kontrastu z ubiegłorocznego okresu wiosennego, kiedy całość jeszcze bardziej zachwyca.
.
Weź udział w projekcie
Kończąc pierwszą relację z pierwszego odwiedzonego w roku 2019 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:
- Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.
- Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów będzie specjalny konkurs, w którym do wygrania będą równie atrakcyjne produkty od Partnerów. Jeden z nich już poniżej.
- Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.
.
Konkurs
Zgodnie z powyższą informacją oraz ogólnymi założeniami projektu, każdy post z odwiedzonego ogrodu to konkurs i szansa na fajne nagrody. Tak jest zatem także w tym poście. Zapraszam!
Co jest do wygrania?
Od Firmy Vilmorin Garden super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:
- 6 miniogródków, czyli gotowych rozwiązań do domowej uprawy warzyw i ziół.
- 3 nasiona na taśmie – idealne rozwiązanie do uprawy warzyw.
- 11 nasion – łatwy wysiew, praktycznych aplikatorów z nasionami.
- 4 ninikiełkowniki – gotowe zestawy do domowej uprawy kiełków.
Od Firmy Kronen super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:
- Ziemia do ziół – 20 litrów.
- Ziemia uniwersalna lekka z nawozem – 25 litrów.
Od Firmy Rolmarket.pl:
- Kalendarz ścienny.
Od Marki Altax Viva Garden! super praktyczny zestaw, w skład którego wchodzą:
- Puszka farby – 250 mililitrów.
- Praktyczny szablon do malowania.
Co zrobić aby otrzymać powyższy zestaw nagród?
Nic wielkiego. Pod postem, który ukaże 8 lutego na facebook’u, na fanpage bloga, wykonać dwie sprawy:
- pierwsza obowiązkowa, czyli napisać w komentarzu, co najbardziej spodobało Ci się w odwiedzonym ogrodzie albo dlaczego ten zestaw należy się właśnie Tobie? Komentarz możesz również zamieścić tu poniżej, pod postem.
- druga nieobligatoryjna, aczkolwiek mile widziana, to udostępnić ten post. Bardzo zależy mi, aby zachęcić wiele osób do wspólnej zabawy.
I to wszystko. Spośród osób, które zamieszczą najciekawszy komentarz do 17 lutego 2019r. w dniu 18 lutego wybiorę zwycięzcę, którego ogłoszę w zakładce projektu „Wyniki konkursów projektu”.
Myślę, że zasady są proste. Zapraszam do zabawy i raz jeszcze do aktywnego uczestnictwa w całym projekcie.
Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!
- Jak wysypać korę w ogrodzie czyli ściółkowanie korą sosnową bez pomyłek - 3 grudnia 2024
- Oświetlenie przed domem – inspiracje do Twojego ogrodu - 29 listopada 2024
- Jak wybrać idealne panele ogrodzeniowe dla Twojej posesji? 5 praktycznych podpowiedzi - 28 listopada 2024
Super inicjatywa, bardzo podoba mi się, że oprócz wizyty i możliwości pokazania swojego zielonego raju, właściciel ma możliwość dostania prezentów od partnerów, a dodatkowo razem z Panem te prezenty testujecie. Powyżej zamieszczone zdjęcia z ogrodu, jak już wspominałam na Facebooku, sprawiają że oczami wyobraźni można pospacerować po ogrodzie o każdej porze roku i za każdym razem będzie zachwycał. Gratulacje dla właścicieli ogrodu i dla Pana za pomysł projektu.
Pasja jest, inspiracji dostarczasz cyklicznie a wszystko świadomie przyswajam 🙂 Radość powstaje przy samodzielnej realizacji. Troska o własny ogród przewodzi. Nowy sezon rozpoczął się pięknie, bajecznie, elegancko, wytwornie. Formowanie drzew i krzewów jest sztuką aczkolwiek pierwsze próby poczyniłam z nadzieją, że dojdę do perfekcji. Chciałabym również serdecznie podziękować Partnerom biorącym udział w tworzeniu projektu, byśmy mogli uczestniczyć w tych pięknych wędrówkach.
Przestronny,wspaniale zagospodarowany ogród 🙂 dzięki zimozielonym , świetnie zaprezentował się w odsłonie zimowej.Moje serce jednak skradł nie iglak ,lecz… z wielką starannością formowany buk ,dla mnie miłośniczki liściastych to prawdziwe arcydzieło 🙂 i oczywiście perfekcyjnie utrzymany trawnik z angielskim kantem przy obrzeżach rabat,wygląda niesamowicie! Jak zwykle świetna relacja Tomku 🙂 sezon 2 uważam za otwrty.
Cudowny ogròd.Zaskoczył mnie tym,źe pokazany zimą moźe być aź tak uroczy.Mimo braku kwitnących roślin,ze względu na porę roku,zadziwia kształtami i odcieniami zieleni.Formowane iglaki a takźe lisciaste drzewka są bardzo ładne.Wiele pomysłòw,mam nadzieję wykorzystać w swoim ogrodzie.Dziękuję pięknie za to,źe mogłam nacieszyć moje oczy i gratuluję tak cudnego,zimowego ogrodu jego właścicielom.Pozdrawiam serdecznie
Zachwyciłam się odwagą właścicieli ogrodu – której mi zabrakło – że zaprosili nas do swojego ogrodu w porze zimowej… Jestem oczarowana różnorodnością iglaków, a zdjęcia z wiosny urzekają soczystością zieleni i wijącymi się rabatami… Nic tu dodać nic tu ująć… Jest pięknie i tak sobie myślę, że wiosną zainwestuję u siebie w szczepione iglaki oraz nowe rabaty o ciekawych kształtach… Gratuluję zaangażowania i cudownych nagród od sponsorów… Są rewelacyjne! 🙂
Ogród przepiękny i wszystko mi sie podoba ale szkoda ze mój by za mały na taka me metatomorfoze ale miejsce piękne .
Ogród jak marzenie, które właściciele własnej spełniają. Widać że kochają to co robią…a my możemy tylko pozazdrościć nie tylko fachu ale też cudownego miejsca pełnego ciekawych roślin i rabat. Gratulacje dla właścicieli.
Znam ten ogród od kilku lat, ale ostatnio nie widywałam i zmienił się nie do poznania. Fantastyczny, zimozielony, kolekcjonerski, niesamowicie zadbany i ta trawa, moje nieosiągalne marzenie.
Pozdrawiam, cieszę się że się podoba
Bardzo ładny ogród zachwyca piękna zielenią na wiosnę i różnorodnością roślin i iglaków które są piękne nawet zimą. Ogród doskonały o każdej porze roku 🙂 pozdrawiam i gratuluję 🙂