Busem przez polskie ogrody SEZON 3 – OGRÓD 23.

“Busem przez polskie ogrody” to jak zapewne już wiesz duży projekt realizowany na blogu “Z ogrodem na TY”, który z racji swojej popularności kontynuowany jest już trzeci rok. Jego głównym założeniem jest cykl wizyt w ogrodach Czytelników, czego efektem są pełne inspiracji posty. Ideą projektu jest propagowanie świadomego i pełnego pasji ogrodnictwa, ale równie istotne jest ukazanie, jak wiele radości może dać samodzielne gospodarowanie przydomową przestrzenią, a także zaprezentowanie najciekawszych rozwiązań w zakresie architektury ogrodowej i nasadzeń roślinnych. A wszystko to bez angażowania dużych budżetów! Projekt ma jednocześnie edukować, bawić i motywować Czytelników bloga do świadomej i wzmożonej troski o własne ogrody.

A zatem to ogólne założenia. Natomiast, jak zauważyłeś, jednym z działań są “pełne inspiracji posty”, czyli posty na blogu pokazujące odwiedzone ogrody i relacjonujące wizyty, które odbywam, odwiedzając przepiękne miejsca i spotykając się z ciekawymi ludźmi. Zapraszam zatem na dwudziestą trzecią w sezonie 2020 relację z kolejnego odwiedzonego ogrodu w projekcie “Busem przez polskie ogrody”, dwudziestego trzeciego, przedostatniego już w sezonie 3.

Zanim przejdę dalej, mała dygresja. Wszystkie dotychczas odwiedzone ogrody znajdziesz w tym miejscu:

.

Ogród 23 – Ogród trawiasty

Jak pewnie już wiesz z poprzednich relacji, każdy z odwiedzonych ogrodów staram się na wstępie jakoś nazwać i zatytułować. Tak, aby na początku nastawić Cię na to, czego możesz się po nim spodziewać. Innymi słowy, staram się znaleźć jakąś główną cechę i wyróżnik danego miejsca, który zdecydowanie odróżnia go od pozostałych. I tak jest również w tym przypadku. A wyróżnikiem tego miejsca jest bez wątpienia to, że to ogród trawiasty, w którym trawy królują niepodzielnie.

Owszem jest w nim również sporo innych roślin, ale to jednak trawy nadają główny rytm i wyznaczają rytm tego miejsca.

Wracając jednak do ogólnych kulisów mojej dwudziestej trzeciej wizyty w projekcie “Busem przez polskie ogrody” sezon 3 – 2020, na początek jak zwykle kilka spraw ogólnych, tak abyś wiedział, gdzie tytułowy bus dojechał. A dojechał do niewielkiej miejscowości Siedleczek, co na mapie wygląda następująco:

Kolor czerwony to tradycyjnie miejsce skąd wyruszyłem, a ten różowy kwadrat z numerem 23, to właśnie lokalizacja dwudziestego trzeciego ogrodu, położonego w województwie wielkopolskim, w okolicy Poznania. Do pokonania miałem zatem średnią odległość, około 310 kilometrów w jedną stronę. Na mapie widać również:

  • ciemnozielone kropki z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 1 – 2018.

  • niebieskie kwadraty z numerami od 1 do 24, które obrazują wszystkie ogrody odwiedzone w sezonie 2 – 2019

Myślę więc, że to ciekawe uzupełnienie. Natomiast będąc już w sezonie 2020, jak pewnie wiesz z wcześniejszych relacji, przyszedł czas na nową planszę, na której widoczne są wszystkie kolejne wizyty. Na ten moment jest już dwadzieścia trzy, z dwudziestu trzech ogrodów:

Dodam, że powyższą mapę oraz planszę, na której zaznaczone są lokalizacje wszystkich odwiedzonych ogrodów, znajdziesz również w zakładce projektu Gdzie dotarłem w sezonie 2020?.

Dodatkowo polecam Ci również spojrzeć w zakładkę:

Wracając do wizyty, jak zawsze, bus zaparkował w ogrodzie, a ja miałem możliwość przywitać się z Gospodarzami tego terenu – Joanną i Krzysztofem.

Jeśli czytasz uważnie wszystkie relacje, zauważyłeś pewnie, że to pewnego rodzaju schemat, który staram się powielać. Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić, aby ten charakterystyczny bus do ogrodu nie wjechał, a ja nie przywitał się z Gospodarzami. Tym bardziej, że mam szczęście trafiać na wyjątkowo miłe, otwarte i gościnne osoby, co miało miejsce również w tym przypadku.

.

Lokalizacja ogrodu

Dwudziesty trzeci odwiedzony ogród położony jest w województwie wielkopolskim, w niewielkiej miejscowości w okolicy Poznania. Miejscowość jest nie dość, że niewielka, to jeszcze luźno zabudowana, co powoduje, że ogród otaczają otwarte tereny, które tworzą przepiękne tło, takie naturalne przedłużenie krajobrazu.

A zatem ogród optycznie wcale się nie kończy, wydaje się, jakby ciągnął się aż po horyzont.

.

Najważniejsze elementy ogrodu

Od pewnego czasu moje ogrodowe relacje staram się upraszczać tzn. zdecydowanie mniej w nich pisać. Tak będzie i tutaj, gdzie zdjęcia wyraźnie biorą górę nad komentarzem. Co więc wartego jest podpatrzenia, a zarazem stanowi ważne elementy tego ogrodu? Jest tego trochę, a jak na ogród trawiasty przystało, ogród zachwyca zarówno trawami, jak i ciekawymi elementami zagospodarowania. Jest to zdecydowanie ogród nowoczesny, w którym architektura nowoczesnego budynku, łączy się z nowoczesnym urządzeniem ogrodu.

Jednak ta nowoczesność jest „złamana” luźnymi trawami, które wprowadzają element lekkości i zwiewności.

Zatem po kolei. Ogród jest stosunkowo duży, ma około 30 arów. W jego centralnej części stoi budynek mieszkalny, oddzielony od frontu prostym w formie przedogródkiem.

Z przedogródka, wąskimi pasami po bokach budynku,

wchodzi się na tył posesji, w której znajduje się ten wielki, otwarty na krajobraz ogród.

I to właśnie tutaj dzieje się to, co najlepsze w tym ogrodzie. Zacznę od niezwykle efektownych murów, które zostały wykonane jako alternatywa dla skarpy, łączącej tył budynku z będącym nieco niżej poziomem ogrodu. To wyjątkowo oryginalne rozwiązanie, które umożliwiło wypłaszczenie terenu, stworzenie kilku poziomów, na których powstały niejako wielkie, nowoczesne donice.

A zatem to pierwszy element, który otwiera tylną część ogrodu. Zanim pokażę Ci ją dokładnie, krótki opis. Jest to duża, otwarta przestrzeń, zbliżona do dużego kwadratu, o bokach tak około 50 na 50 metrów. Stojąc do niej twarzą na tarasie budynku, nad tymi nowoczesnymi murami, które widziałeś, po prawej stronie tego kwadratu znajduje się nowoczesna pergola z przyległym miejscem na ognisko, po lewej nowoczesny budynek gospodarczy wkomponowany w okazałą rabatę, a cały środek to jedna, wielka otwarta trawiasta rabata, ciągnąca się aż do końca działki. A teraz konkretnie, po kolei.

Wspominana nowoczesna pergola będąca po prawej stronie to metalowa konstrukcja, fajnie porośnięta glicynią.

Na uwagę zasługują oryginalne, białe meble, szczególnie ławy, wykonane z łączonych, kwadratowych belek.

Pergola łączy się ze znajdującym się za nią „wgłębnikiem”, czyli mniej więcej metrowym zagłębieniem terenu, osłoniętym wokół murem oporowym, w którym znajdują się oryginalne siedziska oraz palenisko ogniska.

Wspomniana lewa strona kwadratu to nowoczesny budynek gospodarczy,

wkomponowany w dużą, trawiasto – lawendową rabatę.

Cała środkowa część tego ogromnego obszaru za budynkiem to jedna, wielka rabata trzcinnika,

która w rzeczywistości jest kilkoma, dużymi, prostokątnymi obszarami, poprzedzielanymi szerokimi, trawiastymi pasami.

W tylnej części posesji na uwagę zasługują jeszcze dwa elementy. Po pierwsze fajnie zagospodarowane boki,

a także znajdujący się samym mały zagajnik brzozowy, w którym leżąc można podziwiać widok na ten otwarty, niekończący się krajobraz.

Ogród Asi i Krzysztofa to również takie różne, delikatne „smaczki”, a konkretnie stare, kamienne koryta i kamienie, które w sposób perfekcyjny łączą z nowoczesnymi stelażami. Do doskonały dowód na to, że starość doskonale komponuje się z teraźniejszością.

.

Kącik Partnera

Jak w każdym poście dotyczącym wizyt w ogrodach, także i tu wspomnę o bardzo ważnej dla projektu “Busem przez polskie ogrody” sprawie. Jeśli czytałeś o jego założeniach, wiesz pewnie, że odbywa się przy współudziale Partnerów, którzy obok tytułowego busa, stanowią główny element projektu.

I właściwie tylko dzięki temu możliwa jest jego realizacja. Tym bardziej, że od początku moim zamysłem było to, abym do ogrodów nie jechał z pustymi rękami i samym uśmiechem na ustach, ale również wziął coś, co temu kto mnie przyjmie, bardzo się przyda. I właśnie tym czymś jest „super paka” produktowa od Partnerów, którą zaraz zobaczysz.

Paczka produktowa

Paczka to oczywiście pojęcie umowne, bo tak naprawdę, jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, było to kilka paczek, a właściwie toreb z produktami, a dodatkowo trochę produktów gnejsowych. Myślę, że to wszystko przyda się i znajdzie zastosowanie w odwiedzonym ogrodzie, a tym samym będzie miłą pamiątką dla Asi i Krzysztofa.

Produktów, które pojechały ze mną busem było tak dużo, że nie sposób ich tu wszystkich wymienić. Stąd myślę, że najlepiej będzie, jak pokażę je na zdjęciach, zresztą podobnie jak zrobiłem to w relacjach z poprzednich ogrodów:

Kącik Partnera w praktyce

Jak w każdym z odwiedzonych ogrodów, tak i w tym przyszedł czas na obejrzenie kilku dodatkowych produktów od Partnerów. Tak aby trochę się pobawić, a przy okazji poznać różnego rodzaju ciekawostki i nowości na rynku.

Wytypowałem więc określone produkty od Partnerów i wspólnie z Gospodarzami mieliśmy okazję się im przyjrzeć. Myślę, że i Ciebie powinny zainteresować, bo to praktyczne, ogrodnicze nowinki:

  • pilarka i dmuchawa akumulatorowa od marki Stiga

  • łopata do śniegu i „siewnik” do posypywania nawierzchni solą od marki Gardena

  • jesienny zestaw porządkowy od marki Ramp

  • agrowłóknina zimowa i kaptury od marki Agrimpex

  • ziemia uniwersalna od marki Kronen

  • zestaw nasion papryk oraz łopatka od marki Legutko

  • impregnat „jedna warstwa” oraz farby od marki Altax

Dodatkowo przywiezioną szpilkę gnejsową ustawiliśmy na jednej z rabat, gdzie pięknie wkomponowała się pomiędzy rozplenice japońskie ‘Hameln’.

.

Co mnie zachwyciło w tym ogrodzie?

Przede wszystkim, jak w każdym odwiedzonym ogrodzie, niezwykle miłe przyjęcie. To pozwala mi na fajną pracę i swobodne zbieranie materiałów zdjęciowych. Po drugie niebywała pomysłowość Gospodarzy w urządzeniu swojego ogrodu, w którym w sposób perfekcyjny połączyli nowoczesność ze starymi elementami i nutą lekkości, jaką wprowadzają trawy ozdobne. Muszę też dodać, że wszystko, łącznie nawet z budową murów wykonali sami, a jeśli czegoś nie dali rady, to i tak powstało według ich pomysłu. Na wielkie uznanie zasługuje też to, że to wyjątkowo spójny ogród trawiasty, w którym to właśnie trawy są roślinami wiodącymi, obecnymi dosłownie w każdym elemencie.

.

Co jest godne polecenia i przeniesienia do własnego ogrodu?

Jak wiesz, projekt ‘Busem przez polskie ogrody’ ma nie tylko bawić, ale również inspirować i edukować, pokazując ciekawe wzorce, godne do powielenia w innych ogrodach. Stąd każda wizyta w ogrodach projektu, jest jednocześnie określoną dawką pomysłów, które warto powielać. Co więc warto wynieść z tego ogrodu?

  • Przede wszystkim przekonanie, że ogród można zaplanować i wykonać samemu. Nie trzeba do tego szczególnych predyspozycji, wystarczy trochę chęci, pomysłowości oraz zaangażowania. To takie ogólne stwierdzenie, które wynoszę właściwie z każdego odwiedzonego w projekcie ogrodu,

  • Aranżując ogród warto również dostosowywać go do otoczenia, czyli warunków w jakich zlokalizowana jest działka. Tak jak w tym przypadku, gdzie ta lekkość traw wkomponowała go w naturalny, otwarty krajobraz,

  • Aranżując ogród warto również być konsekwentnym i trzymać się obranego kierunku. Tak jak tutaj, gdzie powstał typowy ogród trawiasty, który idealnie komponuje się ze zdecydowanie nowoczesną architekturą,

  • Warto mieć pomysły, samemu wymyślać i projektować poszczególne elementy. Powstają wtedy tak oryginalne budowle jak te mury za budynkiem czy oryginalna pergola połączona z „wgłębnikiem”, czyli miejscem na ognisko.

.

Weź udział w projekcie

Kończąc dwudziestą trzecią relację z odwiedzonego w roku 2020 ogrodu, zapraszam Cię do udziału w projekcie. Możesz to zrobić na różne sposoby, a tym samym dobrze się bawić i skorzystać z licznych atrakcji tzn.:

  • Zgłoś swój ogród do projektu. Jeśli Cię odwiedzę, otrzymasz zróżnicowany, atrakcyjny zestaw produktów od Partnerów. Więcej informacji znajdziesz w opisie projektu oraz regulaminie.

  • Czytaj posty z odwiedzanych ogrodów. W każdym z postów będzie specjalny konkurs, w którym do wygrania będą równie atrakcyjne produkty od Partnerów. Jeden z nich już poniżej.

  • Śledź na bieżąco strony projektu. Dlatego, że i tam będą pojawiały się niespodzianki. W szczególności polecam Ci podstrony: strona główna projektu, Partnerzy, ogrody, fajne niusy, tytułowy bus, gdzie dotarłem.

Obserwuj regularnie strony projektu „Busem przez polskie ogrody” bo gwarantuję, że dużo będzie się tutaj działo! Jeśli możesz, udostępnij ten post, może ktoś również skorzysta z przedstawionych propozycji. A tymczasem do zobaczenia w kolejnym ogrodzie!

Tomasz Szostak
Join the Conversation

1 Comments

Leave a comment
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *