Lawendy nigdy dość! Możesz ją mieć w dowolnych ilościach praktycznie za darmo! Oto prosty sposób, jak zrobić i skutecznie ukorzenić sadzonki lawendy.
Lawenda to niezastąpiona ozdoba ogrodu, tarasu i balkonu. Zalet tej krzewinki trudno zliczyć, więc wymienię tylko kilka najważniejszych:
- Kwitnie długo i obficie, od VI do IX, a czasem jeszcze dłużej.
- Jest rekordowo miododajna. Wabi pszczoły, motyle i trzmiele.
- Jest zimozielona lub półzimozielona.
- Jest długowieczna, odporna na choroby i szkodniki.
- Susza i upały to dla niej chleb powszedni. Doskonale znosi ocieplenie klimatu, a wręcz jej ono służy.
- Z wyjątkiem kwaśnego może rosnąć w każdym przepuszczalnym podłożu, nawet ubogim i kamienistym.
- Prawie nie wymaga pielęgnacji z wyjątkiem corocznego cięcia.
- Pasuje do każdego ogrodu: od rustykalnego, naturalistycznego i romantycznego po nowoczesny.
- Można ją uprawiać na skalniakach, suchych murkach, w pojemnikach, na balkonie i tarasie.
- Posiada mnóstwo różnorodnych odmian.
- Pięknie pachnie.
- Nadaje się do świeżych i suchych bukietów.
- Przydaje się w kuchni – jako przyprawa i dekoracja potraw.
- Jest po prostu przepiękna!
.
Nowe sadzonki lawendy zawsze się przydadzą. Nie musisz ich wcale kupować. Tę śródziemnomorską krzewinkę da się łatwo rozmnożyć – sadzonkowanie lawendy to najlepsza metoda. Wysiew nasion nie gwarantuje, że potomne rośliny powtórzą cechy macierzystej odmiany. Z kolei wykonywanie odkładów to sposób mało wydajny, bo z jednej dorosłej rośliny uzyskuje się najwyżej kilka nowych okazów rocznie.
Sadzonki lawendy można pobierać i ukorzeniać o różnych porach roku, od późnej zimy do jesieni. Jednak wczesna wiosna to według mnie najlepszy moment. Można je wtedy bez obaw posadzić do gruntu w tym samym sezonie – będą miały dość czasu, by zadomowić się w nowym miejscu przed nadejściem mrozów. Poza tym, wczesną wiosną przypada główny termin cięcia lawendy, a to oznacza mnóstwo ściętych wierzchołków pędów, które możesz wykorzystać do przygotowania sadzonek. Samodzielne rozmnażanie tej krzewinki nie wymaga wprawy ani cierpliwości, bo sadzonki lawendy ukorzeniają się łatwo i szybko, w ciągu zaledwie kilku tygodni. Pod warunkiem że przygotujesz je prawidłowo. Poniżej przygotowałem krótką instrukcję, jak zrobić sadzonki lawendy krok po kroku.
.
Wspomnę również, że post możesz zobaczyć także w wersji filmowej, w której głosu udziela moja 18- letnia Córka:
.
Jak zrobić sadzonki lawendy krok po kroku
1. Wybór rośliny
Do całorocznej uprawy w ogrodzie nadają się dwa gatunki lawendy oraz ich mieszaniec. Więcej na ten temat przeczytasz w tym poście. Zdecydowanie najpopularniejsza jest lawenda wąskolistna (Lavandula angustifolia), dostępna w kilkudziesięciu odmianach różniących się pokrojem, siłą wzrostu, barwą kwiatów i liści. Ja zdecydowałem się przygotować sadzonki lawendy wąskolistnej w odmianach ‘Hidcote’ oraz ‘Platinum Blond’, ale niezależnie od odmiany sadzonkowanie lawendy przebiega tak samo.
2. Pobieranie sadzonek
Sadzonki lawendy to tzw. sadzonki wierzchołkowe. To po prostu końcówki niezdrewniałych pędów, najlepiej pobrane z tzw. piętką, czyli fragmentem drewna u nasady. Każda sadzonka powinna mieć długość około 7-10 cm, ale krótsze też mają szansę się ukorzenić. Możesz śmiało pobrać nieco dłuższe odcinki pędów, a potem w razie potrzeby przyciąć ich dolne końce.
3. Przygotowanie podłoża
Podłoże do ukorzeniania sadzonek powinno być lekkie i przepuszczalne, a jednocześnie zdolne do utrzymania stałej wilgotności. Doskonale sprawdza się np. piasek zmieszany pół na pół z odkwaszonym torfem albo uniwersalnym substratem. Zamiast piasku możesz użyć perlitu lub drobnego żwirku.
Tak przygotowaną mieszanką napełnij wielodoniczki, małe doniczki, skrzynkę czy choćby kubeczki po jogurcie z dziurkami w dnie. Ja wybrałem tę pierwszą opcję, czyli wielodoniczki. Wyrównaj powierzchnię podłoża, ale go nie ugniataj. Nawilż rozproszonym strumieniem wody, tak by podłoże było wilgotne, ale nie „pływało”.
4. Przygotowanie sadzonek
Usuń dolne listki, tak by wierzchołek każdej sadzonki lawendy zdobiła zgrabna „palemka”.
W razie potrzeby przytnij dolne końce zbyt długich sadzonek, tak by długość każdej z nich mieściła się w granicach 7-10 cm.
5. Ukorzeniacz
Sadzonki lawendy pobierane wczesną wiosną to tzw. sadzonki półzdrewniałe: wierzchołek pobranego fragmentu pędu jest nadal miękki i ulistniony, ale dolny koniec już stwardniał i zaczął drewnieć. Według mnie najlepszym wyborem będzie w tym przypadku ukorzeniacz przeznaczony do ukorzeniania sadzonek półzdrewniałych oraz zdrewniałych, taki jak Podkorzeń A aqua marki Himal.
Z kolei sadzonki lawendy pobierane w pełni wegetacji, tj. późną wiosną lub latem, to sadzonki zielne. Otrzymuje się je z niezdrewniałych tegorocznych przyrostów, które nadal kontynuują wzrost. Jak możesz się łatwo domyślić, w tym przypadku adekwatny będzie ukorzeniacz do sadzonek zielnych i półzdrewniałych, taki jak Podkorzeń B aqua.
Zauważ, że zarówno Podkorzeń A, jak i Podkorzeń B nadają się do ukorzeniania sadzonek półzdrewniałych. W razie konieczności możesz je w przypadku lawendy stosować zamiennie. Niemniej moim zdaniem najlepiej sprawdza się schemat stosowania opisany powyżej.
6. Sadzenie sadzonek
W przygotowanych pojemnikach z podłożem (czyli w moim przypadku wielodoniczkach) zrób małe otwory, w których umieścisz sadzonki. W tym celu możesz ponakłuwać podłoże np. końcówką pikownika, grubym patyczkiem albo pałeczką do ryżu.
Teraz zamocz dolny koniec każdej sadzonki lawendy (mniej więcej do połowy wysokości) w ukorzeniaczu Podkorzeń, a potem od razu umieść w przygotowanym otworku w podłożu. Na koniec delikatnie uciśnij podłoże wokół sadzonki, ale go nie ugniataj. Gotowe. Powtarzaj te czynności, aż skończą Ci się sadzonki lawendy.
.
Sadzonkowanie lawendy przebiega identycznie niezależnie od tego, czy używasz ukorzeniacza Podkorzeń A, czy Podkorzeń B.
Jeśli masz większą liczbę sadzonek, możesz najpierw powsypywać po pół łyżeczki ukorzeniacza Podkorzeń do każdego z przygotowanych otworków w podłożu, a potem „hurtowo” sadzić w nich sadzonki. Niby nic, a jednak usprawnia pracę.
Ustaw pojemnik z sadzonkami w jasnym (ale nie bezpośrednio nasłonecznionym), ciepłym miejscu. Na przykład na parapecie wschodniego lub zachodniego okna. Na koniec nakryj sadzonki lawendy przezroczystą folią, kloszem lub pokrywą miniszklarenki.
7. Pielęgnacja
Utrzymuj podłoże stale wilgotne, codziennie porządnie spryskując je wodą z opryskiwacza. Po 4-6 tygodniach sadzonki lawendy się ukorzenią i będziesz je mógł przesadzić do pojedynczych doniczek (wystarczą malutkie, takie typu P9).
.
Podsumowując
Rozmnażanie lawendy z sadzonek to nic trudnego. Kluczem do sukcesu jest ukorzeniacz. Ale nie byle jaki, tylko skomponowany przez profesjonalistów i wielokrotnie sprawdzony w praktyce. Ukorzeniacze Podkorzeń marki Himal to mieszanki precyzyjnie dobranych kultur dobroczynnych grzybów i bakterii oraz składników humusowych. W kontakcie z sadzonką stymulują procesy ukorzeniania oraz poprawiają warunki wzrostu i rozwoju młodej rośliny. Co ważne, ukorzeniacze Podkorzeń, tak samo jak wszystkie inny produkty oferowane przez Himal, zawierają wyłącznie naturalne składniki bez grama syntetycznej chemii. Są rekomendowane do stosowania w uprawach ekologicznych.
O tym, że ukorzeniacze Podkorzeń są naprawdę skuteczne, świadczą sadzonki cisa i hortensji, przygotowane latem poprzedniego sezonu.
Mimo zimy wszystkie zdążyły się już ukorzenić. Powoli budzą się do życia i za kilka tygodni, z nadejściem wiosny, zostaną przesadzone do osobnych pojemników.
.
.
Post we współpracy z marką Himal
- Jak wysypać korę w ogrodzie czyli ściółkowanie korą sosnową bez pomyłek - 3 grudnia 2024
- Oświetlenie przed domem – inspiracje do Twojego ogrodu - 29 listopada 2024
- Jak wybrać idealne panele ogrodzeniowe dla Twojej posesji? 5 praktycznych podpowiedzi - 28 listopada 2024