Pułapka, że mucha nie siada! Nie siada, tylko wlatuje i już tam zostaje. W tym poście dowiesz się, jak stosować najskuteczniejszą ekologiczną metodę na dokuczliwe owady w ogrodzie, a konkretnie worek na muchy.
Gdy robi się ciepło, w ogrodzie zewsząd rozlega się bzyczenie. Jeśli wydają je pszczoły i trzmiele, masz powód do radości, bo mnóstwo zapylaczy wróży obfite plony. Niestety, w sezonie letnim co najmniej równie częstymi gośćmi są muchy. A właściwie nie gośćmi, tylko współlokatorami, jako że mucha, gdy jej się gdzieś spodoba, już tam zostaje, a do tego składa setki jaj co kilka dni. Potomstwo idzie w jej ślady, więc inwazja narasta w postępie geometrycznym. ALE UWAGA! Możesz zapobiec pladze much, jeśli zareagujesz odpowiednio wcześnie.
Pościg ze sprejem w dłoni to walka z wiatrakami, do tego oznacza zastosowanie „broni chemicznej”, której, jak wiadomo, lepiej unikać. Zamiast tego zwalcz uciążliwego wroga podstępem, decydując się na ekologiczne rozwiązanie niewymagające zaangażowania Twojego czasu i energii. Mowa tu o tytułowym worku na muchy, czyli prostej i zaskakująco skutecznej pułapce.
.
Worek na muchy – co to jest?
Worek na muchy to sprytna konstrukcja złożona z plastikowego worka z dwuwarstwową nakładką, czyli żółtej pokrywki z czerwonym daszkiem, który zdejmuje się na czas napełniania pułapki przynętą dołączoną do opakowania. Przynęta składa się wyłącznie z naturalnych, nietoksycznych substancji stosowanych w przemyśle spożywczym i paszowym, nie zawiera żadnych środków biobójczych ani innych szkodliwych chemikaliów.
.
Czy wiesz, że…
Muchy są nie tylko uciążliwe. Chętnie żerują i składają jaja na rozmaitych rozkładających się resztkach. A jak wiadomo, lubią siadać również na produktach spożywczych… Co najważniejsze, często przenoszą szkodliwe wirusy, bakterie oraz stadia przetrwalnikowe pasożytów, w tym powodujące tak groźne choroby, jak dur brzuszny, cholera, gruźlica, polio, salmonella, czerwonka, paratyfus oraz wąglik. Jedna mucha może mieć na powierzchni ciała do 6 milionów chorobotwórczych mikrobów, a w jelitach pięciokrotnie więcej.
.
Worek na muchy – jak go używać
Zakładanie ekologicznej pułapki na muchy jest nieskomplikowane i trwa kilka minut. Sprowadza się do czterech prostych kroków:
- Zdejmij czerwony daszek z żółtej pokrywy i wyprostuj znajdujący się pod spodem stożek z siatki.
- Wsyp do stożka zawartość torebki (czyli sproszkowaną przynętę) i zalej 0,75 litra letnią wodą.
- Nałóż czerwony daszek z powrotem na żółtą pokrywkę, tak by wpasował się w wypustki.
.
Zawieś pułapkę w słonecznym, przewiewnym miejscu, 1,5-2 m nad ziemią. Jeśli na przykład muchy nadlatują od strony przydomowego śmietnika, a chcesz uniknąć ich „wizyt” na tarasie, zawieś pułapkę gdzieś pomiędzy tymi punktami. Najlepiej zamontować pułapkę co najmniej 15 m od budynku mieszkalnego. Owszem, przynęta jest nietoksyczna, ale z założenia wabi muchy, a przecież chcesz je trzymać na dystans, prawda? Poza tym złapane do pułapki owady po kilku dniach zaczynają się rozkładać i worek wydziela nieprzyjemny zapach. Przyciąga za to więcej much.
Gotowe! Wszystko, co musisz zrobić, to wykazać się odrobiną cierpliwości, bo pułapka zaczyna działać po 2 dniach od instalacji (proszek musi się porządnie rozpuścić i „dojrzeć”, a tym samym osiągnąć pełną atrakcyjność dla much). Wtedy, zwabione wonią przynęty, owady chmarami zaczną wlatywać do worka. I już tam zostaną, bo sprytna konstrukcja pokrywki uniemożliwi im opuszczenie pułapki. Worek na muchy z przynętą działa naprawdę długo – aby zachował pełną skuteczność, co tydzień uzupełniaj go niewielką ilością wody.
O skuteczności pułapki możesz się przekonać, oglądając wideo znajdujące się na oficjalnym kanale YouTube marki producenta.
.
Worek jest bardzo pojemny, może się w nim zmieścić nawet kilkadziesiąt tysięcy much. Wreszcie, gdy pułapka się napełni, rozetnij ją i wyrzuć zawartość do śmietnika albo na kompost. Jak już wcześniej pisałem, przynęta jest całkowicie nietoksyczna, więc na kompoście po prostu się rozłoży.
Pułapka jest wielorazowego użytku. Wystarczy dokupić zapas do worka na muchy XL. Aby uniknąć czekania na aktywację nowej porcji przynęty, warto już 3-4 dni przed wymianą worka wymieszać zawartość saszetki z wodą i pozostawić w pojemniku w nasłonecznionym miejscu. Dzięki temu pułapka będzie aktywna od razu po wymianie worka na nowy. Aby to zrobić, znów masz przed sobą cztery kroki:
- Umieść żółtą pokrywkę pułapki wewnątrz nowego worka, tak aby jej krawędź znalazła się na wysokości pionowych nacięć na worku.
- Naciągnij worek na krawędź pokrywy tak, by przylegał do niej szczelnie dokładnie wzdłuż linii pionowych nacięć. Upewnij się, że pokrywa jest stabilnie osadzona wewnątrz worka.
- Nałóż na brzegi pokrywy białą obręcz zaciskową. Upewnij się, czy obręcz jest dokładnie dociśnięta do krawędzi pokrywy na całym jej obwodzie. W przeciwnym razie muchy potraktują szparę jak „wyjście awaryjne”.
- Oderwij wzdłuż perforacji zbędną część worka i napełnij go przygotowaną wcześniej przynętą.
I znów masz problem much z głowy aż do czasu napełnienia się nowego worka.
Natomiast aby być precyzyjnym, muszę wspomnieć, że formalnie worek na muchy jest to pułapka, która służy do monitorowania obecności much, a nie ich bezpośredniego zwalczania (choć z tym radzi sobie wyśmienicie). Co to oznacza? A to, że istota pułapki jest taka, że wieszamy ją w ogrodzie, muchy łapią się do worka, co daje nam obraz ile jest ich w ogrodzie. I na tej podstawie decydujemy, czy przystąpić do zwalczania owadów za pomocą odpowiednich preparatów.
.
Podsumowując
Worek na muchy to prosta, ekologiczna i zaskakująco skuteczna pułapka. Co ważne, wabi większość gatunków much występujących na terenie Polski, natomiast inne owady przelatują obok niego obojętnie. Dzięki temu pułapka jest nieszkodliwa dla pożytecznych i niekłopotliwych owadów, takich jak pszczoły, biedronki czy motyle.
.
.
Post we współpracy z marką Bros
