Krok po kroku zbuduj swój ogród – część 12 – projekt nawodnienia ogrodu

Projekt “Krok po kroku zbuduj swój ogród” po zimowej przerwie rusza dalej i przed rozpoczęciem prac, zakończył się kolejny etap prac projektowych. A konkretnie został opracowany kompleksowy projekt nawodnienia ogrodu i właśnie temu poświęcony jest obecny, dwunasty post tego cyklu.

Zanim jednak przejdziemy dalej, krótkie przypomnienie w jakim punkcie jestem na swojej drodze do ogrodu i co udało się zrobić do tej pory. W oparciu o wcześniejsze posty tego cyklu, wygląda to następująco:

Wracając do tematu…

Projekt nawodnienia ogrodu, który w 100% jest efektem pracy marki Gardena (z moim minimalnym udziałem), to projekt techniczny obejmujący swoim zakresem elementy takie jak zawory, urządzenia sterujące, skrzynki, zraszacze i rurociągi. A zatem wszystko to, co jest potrzebne do nawadniania ogrodu.

A zatem to tyle tytułem wstępu.

.

Projekt nawodnienia ogrodu – realizacja

Droga do opracowania projektu nawodnienia, podobnie jak było już wcześniej, czyli droga do wstępnej koncepcji ogrodu i projektu architektonicznego, może nie jest specjalnie wyboista, ale jednak ponownie wymaga skupienia i zaangażowania, bo to właśnie od niej zależy powodzenie przyszłego projektu i ogólnie całego przedsięwzięcia pt. własny ogród. Stąd jeśli będziesz na tym etapie, polecam zrobić to rzetelnie, aby stworzyć solidny fundament pod przyszłe prace wykonawcze.

Cały proces przedstawię Ci w kilku krokach, które są konieczne aby projekt nawodnienia odpowiadał Twoim potrzebom i oczekiwaniom, a jednocześnie był przydatny i efektywny dla dobrej gospodarki wodnej w ogrodzie. Spójrz jak to wyglądało w moim przypadku, a jednocześnie jak proponuję, aby wyglądało również w Twoim.

Krok 1 – przekazanie koncepcji architektonicznej ogrodu

Krok pierwszy tego etapu, to jednocześnie ostatni krok etapu opracowania koncepcji architektonicznej ogrodu, o której jak wspomniałem, opowiadał szósty post tego cyklu.

Koncepcja w wersji technicznej wyglądała następująco,

natomiast ta przekazana została “oczyszczona” z elementów technicznych i zbędnych opisów, a w zamian za to uzupełniona o nasadzenia. Czyli zostały wskazane miejsca, które będą wymagały nawadniania.

A zatem mówiąc wprost, przekazanie nie było to nic innego, jak przesłanie marce Gardena materiałów, które miały być początkiem opracowania projektu nawodnienia. Czyli takie przekazanie pałeczki. Koncepcja, w formie pliku graficznego, została zatem wysłana drogą mailową i trafiła w ręce, czy mówiąc precyzyjnie, na monitor Pana Darka, który jest menadżerem do spraw produktów i szkoleń Gardena, z blisko 20 letnim stażem, właśnie w zakresie nawadniania i pracy z urządzeniami do pompowania.

Krok 2 – spotkanie terenowe z Projektantem

Rozpoczęcie procesu projektowego nawadniania, to terenowe spotkanie z Projektantem, który co ważne, przyjechał bezpośrednio na plac budowy. Po pierwsze aby wstępnie porozmawiać, poznać moje oczekiwania i możliwości, ale także obejrzeć teren, jego ukształtowanie, otoczenie, ewentualnie inne rzeczy, przeszkody, uwarunkowania itd., które mogą mieć wpływ na przyszły projekt nawodnienia. A także zaawansowanie prac brukarskich i urządzeniowych, ich zgodność z posiadaną koncepcją zagospodarowania (przekazaną przypomnę do Gardena), która również warunkuje realizację i prowadzenie poszczególnych elementów systemu nawadniania.

Istotne w tym elemencie są trzy sprawy:

  • po pierwsze to fakt, że spotkanie robocze było właśnie na tym etapie zaawansowania prac, czyli właśnie na takim, kiedy “wszystko jeszcze jest możliwe”. Z jednej strony prace są już tak zaawansowane, że dokładnie widać już gdzie co będzie w ogrodzie, a z drugiej, gdyby były potrzebne jakieś zmiany, rozwiązania względem przyszłego nawodnienia, wszystko można jeszcze zrealizować.

  • po drugie to czas spotkania, którym był okres zimowy (w moim przypadku luty). To okres, który dla branży nawodnieniowej – projektowej jest najlepszym czasem na realizację projektów, tak aby na starcie sezonu były gotowe i możliwe do realizacji.

  • po trzecie spotkanie było spotkaniem typowo roboczym, w którym zestawione zostały oczekiwania i wstępne wyobrażenia o nawadnianiu jakie miałem ja, z tym co widział w tym zakresie Projektant. Co więcej, to właśnie na tym roboczym spotkaniu, po obejrzeniu placu budowy, Projektant wstępnie poinformował mnie jakie rozwiązania będą potrzebne, a także gdzie, przed dalszymi pracami brukarskimi, powinienem wsadzić przepusty, w które docelowo wprowadzone będą rury systemu nawodnienia. Ponadto uczulił mnie na fakt, że znaczenie mają wszystkie detale i wszystkie miejsca docelowych nasadzeń, które on będzie musiał uwzględnić w projekcie.

A zatem to wszystko omawialiśmy, co Pan Darek skrzętnie notował w swoich materiałach.

Jednak spotkanie terenowe miało jeszcze jeden ważny aspekt, który również jest niezwykle istotny z punktu widzenia realizacji projektu nawadniania, jak i późniejszego sprawnego działania całego systemu.

Tym aspektem jest sprawdzenie wydajności źródła wody, które będzie zasilało cały system nawodniania ogrodu. A polega ono na założeniu na wyjściu źródła wody z budynku specjalnego urządzenia, które jest w stanie zmierzyć jakie jest ciśnienie wody przy określonym poborze.

Są to niezwykle istotne dane, które Projektantowi dają obraz tego, czy źródło wody jest w stanie obsłużyć wszystkie przewidziane dla danego ogrodu rozwiązania, a konkretnie działające w tym samym czasie zraszacze, czy linie kroplujące. W moim przypadku okazało się, że ciśnienie jest bardzo dobre, a zatem system nawadniania ogrodu oraz planowane rozwiązania będą bez problemu działały.

Muszę również dodać jeszcze inną ważną, techniczną sprawę, że widoczne na powyższych zdjęciach źródło wody z budynku, to rura o średnicy 40 milimetrów, która jest wyprowadzona jako oddzielne od zasilania samego budynku źródło wody, z osobnym tzw. ogrodowym licznikiem. Tak tylko sygnalizuję, jeśli kiedyś będziesz na tym etapie i podasz taką informację instalatorowi, z pewnością będzie wiedział co z tym zrobić.

Reasumując ten etap opracowania projektu nawadniania muszę wyraźnie powiedzieć, że etap spotkania terenowego to niezwykle ważny i twórczy etap, który pozwolił na poczynienie wielu uzgodnień, które znalazły odzwierciedlenie w przyszłym projekcie. Dodam także, że właśnie to spotkanie terenowe jak i zebranie przez Projektanta tzw. wywiadu, często jest bagatelizowane przez klientów, jak i samych projektantów. Tymczasem jest to duży błąd, który finalnie może prowadzić do nieporozumień, jako że każda ze stron może mieć inne oczekiwania względem instalacji systemu nawadniania, jak i całego efektu końcowego.

Krok 3 – przygotowanie wstępnego podkładu projektowego

Rozpoczęcie procesu projektowego to przygotowanie wstępnego podkładu projektowego przez markę Gardena, a konkretnie oczywiście przez Pana Darka.

Czyli mówiąc inaczej, to przerysowanie dostarczonej przeze mnie koncepcji architektonicznej w programie Gardena, z uwzględnieniem wszystkiego tego, co było omawiane na spotkaniu roboczym.

Przygotowany podkład został mi przesłany do akceptacji, abym spojrzał, czy po pierwsze Projektant poprawnie odczytał z koncepcji architektonicznej wszystkie obszary, które będą wymagały zaprojektowania nawadniania (sam trawnik, jak i poszczególne rabaty oraz miejsca nasadzeń), a ponadto uwzględnił wszystko to, co omawialiśmy na spotkaniu roboczym.

A zatem moja akceptacja podkładu pod projekt, dała zielone światło do dalszych czynności technicznych.

Krok 4 – opracowanie projektu nawadniania ogrodu

Efektem spotkania i wstępnych ustaleń oraz akceptacji podkładu, było opracowanie przez Projektantka kompleksowego projektu.

Całość prac projektowych przechodziła oczywiście na komputerze Projektanta kolejne etapy, w których kolejno dochodziły poszczególne elementy całego systemu nawadniania.

Nie będę ich tu w tym miejscu szczegółowo opisywał, jako że to post mający pokazać proces, ideę i zasadność realizacji projektu. Wspomnę tylko, że cały projekt nawadniania opiera się na wynurzalnych zraszaczach w trawnikach oraz liniach kroplujących w rabatach.

Tymczasem spójrz tylko na kilka screenów i powiększeń poszczególnych elementów projektu nawodnienia,

 a całość rozwiązań, ich specyfikę i zastosowanie, dokładnie zobaczysz na etapie realizacji całego systemu w terenie. A zatem już niebawem.

Dodam jeszcze tylko, że integralną częścią projektu jest oczywiście zestawienie materiałowe, które pozwala na bezproblemowe skompletowanie materiałów do przyjętych rozwiązań. A to możesz mi wierzyć, niezwykle istotny element.

.

I co dalej?

Jeśli przypominasz sobie grafikę z poprzednich postów, która w całości dotyczy procesu projektu ogrodu, to właśnie na niej widać dokładnie, na jakim etapie jestem. Mam za sobą wszystkie pięć z pięciu kroków całego procesu projektowego.

A zatem za mną są:

  • zbieranie wstępnych inspiracji, o których przeczytasz w poście 2 tego cyklu,

  • opracowanie wstępnej koncepcji zagospodarowania ogrodu, o której przeczytasz w poście nr 3,

  • projekt architektoniczny, czyli projekt nawierzchni i materiałów do budowy (kostki, obrzeża, płyty, ogrodzenia), o którym przeczytasz w poście nr 6,

  • szczegółowy projektu nasadzeń, rozwiązań wodnych, oświetlania i wizualizacji 3D, co ponownie wykona firma Quercus Mikołajczyk, o czym przeczytasz w kolejnych postach, myślę że gdzieś w okresie, kiedy będziemy już przy realizacji terenowej,

  • projekt nawodnienia ogrodu, co wykonała marka Gardena, o którym czytasz w tym poście.

Natomiast dodam jeszcze najważniejsze: owszem, opracowanie tych projektów to trochę pracy, w którą zaangażowanie muszą włożyć zarówno Projektanci, jak i ja, aby to wszystko przemyśleć i pogodzić. Jednak działanie takie ma jeden, podstawowy cel: ma mi ułatwić pracę na etapie wykonywania ogrodu, a jednocześnie uchronić mnie przed działaniem “na ślepo”, a tym samym przed ponoszeniem niepotrzebnych kosztów, przed unikaniem błędów i niepotrzebnego zamieszania. A jednocześnie pomóc stworzyć ogród taki, jak sobie wymarzyłem.

Na zakończenie wspomnę jeszcze, że to naprawdę niebywałe, jaką drogę projektową udało się już przejść. Od mojego pomysłu namazanego odręcznie na kartce, przez kilka wariantów koncepcji projektowych, następnie kilka wersji projektu architektonicznego, po gotową symulację przestrzenną, a teraz projekt nawodnienia. Naprawdę jestem zadowolony, a jednocześnie wdzięczny wszystkim Projektantom.

No dobrze, tyle w 12 poście z cyklu “Krok po kroku zbuduj swój ogród”. Natomiast moje działania zgodnie z harmonogramem idą dalej, co oczywiście również będę relacjonował w ramach postów tego cyklu. Jak już wiesz i widzisz po tym, co do tej pory, udało mi się zaprosić do współpracy grupę uznanych Marek, dzięki czemu ogród będzie kompletny, a ja będę miał możliwość pokazać Ci wszystko, na co zwrócić uwagę:

  • projekt ogrodu w zakresie nawierzchni, ogrodzeń, systemów murowych, obrzeży, stopni, tarasów betonowych: marka Bruk – Bet

  • projekt ogrodu w zakresie ogólnej koncepcji, rozplanowania stref, funkcjonalności, części roślinnej, wodnej, oświetleniowej: marka Quercus Mikołajczyk

  • projekt w zakresie rozplanowania nawodnienia, sterowania, automatyki, robotów koszących: marka Gardena

  • materiały do budowy nawierzchni, ogrodzeń, systemów murowych, obrzeży, stopni, tarasów: marka Bruk – Bet

  • kompleksowa budowa ogrodu w oparciu o ww. projekty, wiedzę i doświadczenie: marka Quercus Mikołajczyk

  • materiał ozdobny do aranżacji ogrodu w zakresie kamienia ozdobnego, w tym materiał do wykładania rabat, budowy zbiorników, głazy, szpilki kamienne: marka Gnejsy.pl

  • sprzęt do realizacji ciężkich prac przy budowie ogrodu: marka Avant

  • sprzęt do realizacji lżejszych prac ziemnych przy uprawie podłoża i zakładaniu trawników: marka Grillo

  • materiał w zakresie nawodnienia, sterowania, automatyki, robotów koszących: marka Gardena

  • materiał w zakresie urządzeń technicznych i akcesoriów do wodnych realizacji: marka Oase

  • materiał roślinny w zakresie bylin: marka Barcikowscy
  • materiał do dekoracji ogrodu i tarasów w zakresie donic: marka Modne Donice

  • nowoczesne paleniska ogrodowe: marka Unico

  • nowoczesne parasole ogrodowe i markizy tarasowe: marka Litex Garden

  • materiał do kompleksowego wykonania tarasów drewnianych: Komplex Market
  • materiał do wykonania trawników (trawnik z rolki): marka Rolimpex

Dodam, że moje poczynania możesz śledzić również u moich Patronów medialnych,

zarówno w prasie papierowej jak i elektronicznej, na przykład w przypadku Magazynu Mój piękny ogród.

Do zobaczenia w 13 części projektu Krok po kroku zbuduj swój ogród. A zatem znów przy pracach terenowych, które ruszają za kilka dni.

Tomasz Szostak
Join the Conversation

7 Comments

Leave a comment
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *